Skocz do zawartości


  • 2
Tereska

Jesteście romantykami?

Pytanie

Tereska

Czy jesteście romantyczni i jak to się u was objawia?

Ja lubię spacery brzegiem plaży, wschody i zachody słońca, kolacje przy świecach i łono natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecane posty

  • 0
Maybe
Dnia 29.01.2019 o 15:32, Tereska napisał:

Czy jesteście romantyczni i jak to się u was objawia?

Ja lubię spacery brzegiem plaży, wschody i zachody słońca, kolacje przy świecach i łono natury.

Spacery i te zachody słońca są tak oklepane, że aż nudne. Dla mnie romantyzmem było np. gdy facet wziął mój ulubiony deser z kawiarni w pucharku, musiał pani zapłacić za pucharek i przyniósł mi do pracy, albo gdy miałam nadgodziny w pracy w sobotę, cały budynek był zamknięty, a on przyniósł drożdżówki i rzucał nimi na 1 piętro abym w oknie złapała ?albo dzwonił do mnie i grał mi na gitarze i śpiewał lub pisał wiersze w smsach codziennie, zwykłe fajne rymowanki, czasem śmieszne, a na święta namalował obraz i wiele wiele innych rzeczy. 

Romantyczne były wspólne śniadania i łączenie najdziwniejszych smaków.

Kolacje, spacery, zachody słońca dla mnie to nie romantyzm. W romantyzmie musi być jakaś kreatywność, wtedy doceniam.

 

O, np. kolacja na dachu wieżowca to co innego, a najlepiej piknik! ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


  • 0
antidotum

Każdy szybko staję się romantykiem gdy zauważy jak bardzo otoczenie chce  go unicestwić i  że mimo wszystko  żyję wbrew wszelkiemu  prawdopodobieństwu. 

Wtedy w końcu  patrzy w niebo i tam dostrzega przyczynę  swego wielokrotnego ocalenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
BlueEyeS

To zależy od wielu czynników.

 

Na co dzień troszkę duszy romantyczki mam, chyba jak każdy.

Wydaje mi się, że nie ma osoby, która nie doceniłaby kiedy partner/a zrobił/aby kolacje, podarowałaby kwiaty czy drobny upominek.

Takie gesty zasługują na to by to doceniać.

Musi to być jednak obustronne, żeby działało prawidłowo, obecnie jakoś tak ciężko o to.

 

Osobiście lubie wschody i zachody słońca.

Lubię też noc i spacery wtedy, jest jakoś tak milej niż za dnia :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Monika

Nie nie jestem. Nienawidzę komedii romantycznych, romantycznych kolacji, spacerów o wschodzie slońca (czy tam zachodzie). Kiedyś w młodości kolega namówił mnie byśmy poszli z psami na spacer i właśnie był zachód słońca, a ten z plecaka (!!) wyciąga różę, kieliszki i szampana. Myślałam, że umrę z żenady sytuacyjnej. Więcej z nim nigdzie nie poszłam :D  A piszę to wszystko tylko po to by uniknąć przygotowań do świąt, z którymi i tak jestem do tyłu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...