Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Marta

Jak rozumieć

Polecane posty

Jak rozumieć

Tak jak pisałam wcześniej, ja nie chciałam opisywać całej moim sytuacji w związku, żeby nie podsuwac innym odp że on jest zły. Ja wiem jak mnie traktował itd. Chciałam tylko poznać obiektywne zdanie odnośnie zachowania które jest/było teraz. Jak widać chłopak nie potrafił się zdecydować, bo jak pisałam wcześniej gdyby nie zmiana pracy dalej byśmy razem mieszkali. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Gość w kość
8 minut temu, Jak rozumieć napisał:

Jak zerwie nie ważne w jaki sposób, może być sms ja biegać już nie będę więcej. 

odnoszę wrażenie, że ten temat to takie bieganie... w kółko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Bieganie, bo większość uważa że to w ogóle jakiś żart a ja sama się świetnie bawię. 

 

Dla Was większości może i bieganie, ale tak to jest w relacjach, związkach że ktoś musi to zakończyć. Najlepiej ta osoba która nie chce z drugą być ale "mój chłopak" ma z tym problem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, Jak rozumieć napisał:

Bieganie, bo większość uważa że to w ogóle jakiś żart a ja sama się świetnie bawię. 

 

Dla Was większości może i bieganie, ale tak to jest w relacjach, związkach że ktoś musi to zakończyć. Najlepiej ta osoba która nie chce z drugą być ale "mój chłopak" ma z tym problepro

Ty nie masz problemu z chłopakiem tylko z sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
20 minut temu, Jak rozumieć napisał:

ale tak to jest w relacjach, związkach że ktoś musi to zakończyć. Najlepiej ta osoba która nie chce z drugą być

najlepiej, gdybym był piękny i bogaty...

a jestem tylko przystojny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
2 godziny temu, Gość w kość napisał:

najlepiej, gdybym był piękny i bogaty...

a jestem tylko przystojny...

No tez mam wrażenie, ze bycie mądrym, jest w dzisiejszych czasach zbędnym balastem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Maybe - ja nie mam problemu ze sobą. Obrażania w Internecie sie karane, nie jesteśmy tak do końca anonimowi. Widziałam w innych tematach, że też w taki sposób odpisujesz po co nie wiem.

 

Amani ja uważam że ważniejsza jest inteligencją niż mądrość.

 

Ale widząc jak dalej brniecie w obrażenia bez komentarza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt
6 godzin temu, Jak rozumieć napisał:

Jak zerwie nie ważne w jaki sposób, może być sms ja biegać już nie będę więcej. 

Napisz teraz do niego SMS-a o takiej treści:

Cześć. Miesiąc czekałam na ruch z Twojej strony, dłużej nie mam zamiaru. Jeśli choć trochę ci zależy na naszym związku to zapraszam dzisiaj o 19. Więcej szans nie będzie, bo mam swoje plany na życie. Nara!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
1 godzinę temu, Jak rozumieć napisał:

Ale widząc jak dalej brniecie w obrażenia bez komentarza. 

Ktoś cię przezwał? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Nikt - na razie nie będę pisała, wczoraj jak nie mógł bo ma ponoć ta mamę w szpitalu to napisałam żeby dał znać czy dzisiaj znajdzie czas ok. 17:00 żeby się rozmowic. Poczekam do tej 14:00 i wtedy napisze coś w takim stylu jak piszesz ze to już nie ma sensu, niech każdy idzie w swoją stronę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
7 godzin temu, Jak rozumieć napisał:

Poczekam do tej 14:00 i wtedy napisze coś w takim stylu

masz tu ściągę...

https://www.youtube.com/watch?v=7ZTWUQYq10I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Gość w kość - spotkał się ze mną. Powiedział że przestał się odzywać dlatego ponieważ ja zdawkowo odpowiadalam na jego pytania i rozmowe i nie myślał że tyle to będzie trwało. Na pytania o związek powiedział że nie wie czy chce być ze mną. Boi się że będzie żałował jak zerwie. Ale jak go przycisne do ściany teraz to zerwie. 

 

Pozostałe osoby które uważają że moje posty to kłamastwo proszę nie odpowiadać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Aha i że on czy wkoncu napisał o spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

No to teraz pozostaje Ci czekać na jego decyzję lub samej ją podjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Ja nie ukrywam że jestem w kropce, sama mam mieszane uczucia co do niego co mu zresztą powiedziałam. Przy czym ja jestem bardziej za tym żeby z nim być - tego już mu nie powiedziałam.

 

Teraz po tym co usłyszałam nie wyobrażam sobie żeby do niego pisać bo co. Czekanie na jego reakcję też jest bardzo męczące. Powiedział mi jeszcze że boi się za 10/20 lat jak będziemy małżeństwem się znienawidzimy. I że się nie przytulaliśmy itd, przy czym to była jego decyzja też które nie wie z czego wynikała i dlaczego tak było. Gdyby był pewny że nie chce ze mną być to by zerwał. Pokazywał mi nasze wspólne zdjęcia, sprawdzał telefon z kim piszę że niby zdjęć szuka. Teraz dalej nikt się do nikogo nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt
37 minut temu, Jak rozumieć napisał:

Przy czym ja jestem bardziej za tym żeby z nim być - tego już mu nie powiedziałam.

 

Nie umiecie ze sobą rozmawiać to się rozstańcie. Proste jak budowa cepa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

To nie jest że nie umiemy. Każdy ma jakieś swoje wątpliwości, bo ja też teraz mam o czym mu powiedziałam. Ja teraz sobie nie wyobrażam żeby do niego pisać i nie będę. On teraz strzelił focha jak powiedział nie sądził że aż tak to się skończy bo myślał że ja będę biegać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 godzinę temu, nikt napisał:

Nie umiecie ze sobą rozmawiać to się rozstańcie. Proste jak budowa cepa.

No nawet zbyt proste, bo rozmowy można się uczyć, a nawet trzeba sie zwyczajnie uczyć rozmowy z drugim człowiekiem.  Czasem trzeba tez zrozumieć, ze ktoś z zwyczajnie czasu nie ma. Jeśli sie tego nie rozumie, to mozna uznac, ze się nie potrafi rozmawiać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Prosiłam żeby osoby które uważają mój post za kłamstwo nie odpisywaly. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 godzinę temu, Jak rozumieć napisał:

Prosiłam żeby osoby które uważają mój post za kłamstwo nie odpisywaly. 

Rozumiem, ze to do mnie. Moja droga, ja do ciebie nie pisze, odpisuje na te ciekawsze wpisy. twoje niestety są już nudne i średnio mnie to interesuje, czy piszesz prawdę. W tematach można się wypowiadać, niekoniecznie adresując posty do autora.

 

wiec analizuj dalej czy niefajny gość  odpisze, czy na jakim etapie jesteście i nie proś, o co prosić nie możesz. Ewentualnie rzuć numerem, to sie zastanowię, może sms wyślę.. ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak rozumieć

Jeżeli szukasz poklasku to pisz w innych tematach, w których zauważyłam że też niekoniecznie jesteś proszona. Niestety nie jestem zarejestrowana i nie mogę Cię zablokować w moim temacie ale może Admin zrobi coś w tym temacie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

O,  prosze zauważasz na forum, ale niekoniecznie w życiu? Jagby, a nie Sorry jakby było prościej, to chłopakowi diagnozę postaw. :D

 

Ciekawe. ....

 

No widzisz, może temat założę, jak rozumieć, ze nie jestem proszona, ale póki co to desperacja mi nawet kostek nie :D 

 

wlasciwie to spokojnie możesz mnie blokować, a póki co, to sobie częściej będę wpadać, tak mnie zainspirowalas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
2 godziny temu, Jak rozumieć napisał:

Prosiłam żeby osoby które uważają mój post za kłamstwo nie odpisywaly. 

Może napisz czego oczekujesz, to będzie prościej, bo jak na razie 5 zapisanych stron nie dało żadnego rozwiązania. Tutaj jest i tak spokojnie.. nikt Cię nie wyzywa, nie hejtuje, bo nie ma na to zgody. Na innym forum mogłoby nie być tak kolorowo. 

Według mnie Twój facet ma na Ciebie wy...ane, a może nawet kogoś już ma. Im szybciej się pozbierasz tym lepiej dla Ciebie. Sorry, ale tak to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
9 minut temu, Haha napisał:

Baby

Gdzie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...