Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


syn fubu

Diabeł dał mi talent literacki, zaś Bóg chce abym go zaprzepaścił

Polecane posty

syn fubu

"Epitafium"

 

Schowa się mnie między nuty, w wiek odległy, niewykluty
między żebra głęboko, w szew serca rozpruty
i ponownie zaszyje na wieki
nim powtórnie podniosę powieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


syn fubu

Spóźniony, zimowy, cztero-wersowy.

***

Śnieżynki złodziejki
podkradną nam ciepło
śnieżynki złodziejki
z tą gracją zmarzniętą

 

Bialutkie kuleczki
co sprawią iż dłonie
zwędrują w kieszenie
śnieżynką spłoszone

 

A śnieżynki prószą
wiatr duje gdy fruną
zabłądzą lub szybko
pod buty wsuną

 

Złodziejki
co wiosenny dzień przeganiają
i w dwie, we trzy, i cztery
spadają...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

spacer.png

 

W świat duński zagłębie się
w ów śmietanowy dzbanek
na pięknym twym stole
w oczy Twoje

 

W świat nad brzegiem faun
i łajbę w porcie Haul
w sieć twych zmysłów
wpadnę bezwiednie
Ty pilnuj

 

I pod kominek gdy noc
chłodem dom okryje
stanę się drewnem
które spłonie sycząc
ugasi je język Twój śliną

 

I w noc głęboką
ciemną, atramentową
gdy gęsi już na zewnątrz zamilkną
osunę się w pościel
cicho, najciszej
w myśli Twe których nie słyszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, syn fubu napisał:

spacer.png

 

W świat duński zagłębie się
w ów śmietanowy dzbanek
na pięknym twym stole
w oczy Twoje

 

W świat nad brzegiem faun
i łajbę w porcie Haul
w sieć twych zmysłów
wpadnę bezwiednie
Ty pilnuj

 

I pod kominek gdy noc
chłodem dom okryje
stanę się drewnem
które spłonie sycząc
ugasi je język Twój śliną

 

I w noc głęboką
ciemną, atramentową
gdy gęsi już na zewnątrz zamilkną
osunę się w pościel
cicho, najciszej
w myśli Twe których nie słyszę

Piękne, naprawdę. 

Choć żaden ze mnie znawca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Wiersz na miejmy nadzieję nadchodzące lato.

spacer.png

 

O, mnie Żydóweczkę wybierz!
Mnie utkaną z wełny owczej
mnie miękką i ciepłą jak piasek w Tel Awiwie
bo okraszę się sobą na Tobie
gdy tylko mnie przyjmiesz
dam ci kosz nieznanych owoców
i różę pustynną co kwitnie nocą
wgryziesz się w nią, odsłonię ci mapę pokus
tylko mnie wybierz, mnie
i nie pożałujesz, ni trochu
Gdy ujrzysz postać mą w swym oku
onyxowej barwy szczęśliwe kosmyki
matową skórę jak marmur
miednicę, ramiona jak granit
unoszące puchar
zwycięstwa i chwały
więc wybierz mnie kochany
a miłości dam ci wnet
gdy będziesz mi oddany
gdy padniesz do mych pięt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Zamykam swą pokrywę ciężką

żelazny trud w umyśle wspominam

rozrzedzam przeszłość

nie lekką, lecz piękną

i los swój okrutny zaklinam

***

Ku poezji wyciągam rękę

ku poezji - dla niej klęknę

ku przestworzom niebios które mnie kaleczą

klękam - już nie wierząc

wyciągam mimo to doń rękę

bo raj tak bliski oczom

i z bólem wielkim przecież

bo dłonie go nie niosą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oświecona

Jest całkiem odwrotnie , talenty i wszelkie dobro pochodzi od Boga, a zaprzepaszczają dobro tylko diabły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Droga koleżanko, skoro jako wyznawca diabła czy też opozycjonista tzw stwórcy posiadam taki talent to jestem żywym przykładem.

Caravaggio jeden z najsłynniejszych malarzy w historii, którego dzieła kosztują fortunę lub są bezcenne był awanturnikiem, przestępcą i nie stronił od alkoholu. Zamordował nawet człowieka za co był ścigany. Fakt że większość utalentowanych ludzi była lub jest wrażliwa, ceni nade wszystko dobro i życzliwość ale są wyjątki, och są wyjątki...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
7 minut temu, syn fubu napisał:

Droga koleżanko, skoro jako wyznawca diabła czy też opozycjonista tzw stwórcy posiadam taki talent to jestem żywym przykładem.

Caravaggio jeden z najsłynniejszych malarzy w historii, którego dzieła kosztują fortunę lub są bezcenne był awanturnikiem, przestępcą i nie stronił od alkoholu. Zamordował nawet człowieka za co był ścigany. Fakt że większość utalentowanych ludzi była lub jest wrażliwa, ceni nade wszystko dobro i życzliwość ale są wyjątki, och są wyjątki...

 

Bóg tak chciał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Tu naprawdę nie chodzi o to że celowo czynić zło jest dobrze. Bo zło dobrem nie zawsze jest, jak i dobro bywa złem.

Być może bóg/stwórca jest tak samo grzeszny jak diabeł więc co to za różnica od kogo mam talent?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 2.06.2021 o 22:23, syn fubu napisał:

Tu naprawdę nie chodzi o to że celowo czynić zło jest dobrze. Bo zło dobrem nie zawsze jest, jak i dobro bywa złem.

Być może bóg/stwórca jest tak samo grzeszny jak diabeł więc co to za różnica od kogo mam talent?

A nie jest grzeszny? Wystarczy przeczytać Stary Testament

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

spacer.png

 

Przymykam oczy
na świat czarujący
na zjawiskowo obcy
colage
i jak dzień nigdy nie poznał nocy
tak mijamy się
adieu

 

Słońce uniosło się nad horyzont
wiśnie na drzewach pyliście kwitną
a co dziś wywoła rozpacz mą?
Te jedno słowo, to
och j'adore

 

A ptaszki ćwierkają
jak w sztuce dla wszystkich
w variete
przysiadam na polnym murku
a las krzyczy:
muerete!

 

Bo bladość twa sercem miota
jak szaleńcza trwoga
czy od wroga pożoga
i dalej stoję za bezpieczną linią
bo Ty nie dorosłaś
więc i ja jestem
niño

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

To sprzed roku ale jestem ciekaw kto pierwszy odgadnie co AUTOR miał na myśli...

 

W słodkich twych objęciach zasypiać
a w dzień, jak słońce Ziemię co rano witać
i w upał - twój chłód odczuwać
i w chłód - twój żar rozdmuchać
mym pogrzebaczem słońca
i krągłością księżyca
lśniącego lukru
co się w ustach rozpływa

 

Z racji że to mój temat, pragnąłbym wkleić jednak tym razem nie swój, lecz fragment innego utworu który jest wyborowy.

Połowa mojej twórczości to nic innego jak kontynuacja myśli poetów 18 sto i 19 sto wiecznych.

Ponieważ uważam że wtedy słowo przez wieki tak zaniedbywane pragnęło rozkwitnąć w takim przepychu jak barokowe zdobienia, czy jak niderlandzkie, wyniosłe malarstwo wielkich mistrzów.

Takie wiktoriańskie wiersze jak ten osobiście uważam za najlepsze.

 

"Cieszmy się sobą na sposób wszelaki
lepiej od razu jak drapieżne ptaki
czas nas rozszarpać, bez zwłoki pochłonąć
niż z wolna w jego wielkiej puszczy tonąć
całą więc naszą moc, i całą czule wezbraną słodycz
zlepmy w jedna kulę, by w nagłym pędzie nasza rozkosz złota
wdarła się w bramy żelazne żywota
Tak, choć naszego słońca zatrzymać nie umiemy
jednak biec mu rozkażemy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

 

W mroźny deszczowy poranek
zamknę Ci usta bez szranek
zamknę ci usta na zawsze
grubymi nićmi kresy utkam

 

w kolorowe kwiatki ciebie pchnę
one cię uniosą w lewitacji śnie
kichniesz od tonu pyłku
wtem obudzisz się

 

och pokaż swe żyły
na mapie jak krainy
jak wąskie doliny
wszystkie w okowach tkaniny
ja zedrę ją!

 

Cierpię na morskie fale
na płyciznę błękitu
którą śniłem o poranku
wymodloną za dnia
na ganku
 

lipy kwitną głośno
jak dzwony w kościele
biegną żołnierze na oswobodzenie
jeden zerwał się mak
przeminął odświętny maj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Dnia 5.06.2021 o 20:51, syn fubu napisał:

To sprzed roku ale jestem ciekaw kto pierwszy odgadnie co AUTOR miał na myśli...

 

W słodkich twych objęciach zasypiać
a w dzień, jak słońce Ziemię co rano witać
i w upał - twój chłód odczuwać
i w chłód - twój żar rozdmuchać
mym pogrzebaczem słońca
i krągłością księżyca
lśniącego lukru
co się w ustach rozpływa

 

Z racji że to mój temat, pragnąłbym wkleić jednak tym razem nie swój, lecz fragment innego utworu który jest wyborowy.

Połowa mojej twórczości to nic innego jak kontynuacja myśli poetów 18 sto i 19 sto wiecznych.

Ponieważ uważam że wtedy słowo przez wieki tak zaniedbywane pragnęło rozkwitnąć w takim przepychu jak barokowe zdobienia, czy jak niderlandzkie, wyniosłe malarstwo wielkich mistrzów.

Takie wiktoriańskie wiersze jak ten osobiście uważam za najlepsze.

 

"Cieszmy się sobą na sposób wszelaki
lepiej od razu jak drapieżne ptaki
czas nas rozszarpać, bez zwłoki pochłonąć
niż z wolna w jego wielkiej puszczy tonąć
całą więc naszą moc, i całą czule wezbraną słodycz
zlepmy w jedna kulę, by w nagłym pędzie nasza rozkosz złota
wdarła się w bramy żelazne żywota
Tak, choć naszego słońca zatrzymać nie umiemy
jednak biec mu rozkażemy."

Nigdy nie ma sensu zastanawiać się co autor miał na myśli, bo to jest zgaduj zgadula. Ważne jak odbiorca to przyjmuje, czy czuje te emocje co autor, czy nie czy je rozumie. Emocje mogą być te same lub podobne, ale dotyczyć zupełnie innych zdarzeń, osób itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Kolejny miłosny, mam nadzieję że emocjonalny.

spacer.png

 

Kocham Cię jak marsz weselny
gdy poranek kwieciem się zapełni
a przedpołudnie w rajskość przemieni
zaś wieczór w deserowej misce
spragniony ust i słów

 

Adoruje Cie kochanko
i ubóstwiam Cię kochanku
słoneczne kwiaty o poranku
łoże w liliach nam posłano
urok i blask przed oczy podano

 

Grają już syte organy
a ja z głodu, chory, niepozszywany
duszę i serce za sobą wlokę
Ty mą połowa drugą, tyś nicią i splotem

 

Och, zapal świece, na mosiężnym świeczniku
ach odgoń suknie, niech w mroku zniknie
och, kochanku miły mój
Twa koszula tli wonią róż
Ach kochanko ma, już żaden stróż
nie przeszkodzi nam

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777
Dnia 24.11.2020 o 03:04, syn fubu napisał:

Pokaż mi gdzie jest w piśmie świętym napisane że diabeł nie daje nic za darmo, a ja pokaże ci gdzie jest napisane że to bóg żąda od człowieka.

Dokładnie. Bóg jest mściwy, próżny i bardzo brutalny. Wystarczy przeczytać stary testament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

spacer.png

 

A w moim spojrzeniu mnożą się nocy trzy
nie mam nic i nie miałam, prócz mnożenia gry
zatem w moich oczach gruzu spotkasz kostki
pomnożone w sny, marzenia i jednostki

 

I w poetyckim świecie pucharów żadnych nie ma
medali, ni majątków, najlepsi dzielą zera
nie wierzę chociaż widzę - jak to tak się dzieje?
i biegnę w tym amoku, na ślepo, hen przed siebie
nie wierzę choć widziałam, choć czułam, czuje przecież
w sercowych zakamarkach brak cudów, brak uniesień

 

bo sztuka w mej poezji  nie bywa jej przyczyną
nie bywa też skandalem dla której tłumy giną
o bądźże jakże inna, jakby dziesiąta ziemia
lecz obawy moje, że i tam nic nie ma

 

I kocham Cię najmocniej, i najbardziej na świecie
i Ty to musisz wiedzieć, choć niczego nie wiesz
i pragnę Cię jak ciemność co nienawidzi światła
i pragnę abyś zgasła, bo ciemność mnie odsłania
i co Cię oślepiło, a żarem serca zwałaś
prawdziwie było jasne, więc nic nie zrozumiałaś

 

A moja sztuka czarna, kurtyna ją spowija
na akacjowych deskach gdy z bólem się rozmija
bo kiedy kończę pisać brakuje braw, oklasków
zostaje w ciemni magia, a magia to zagadka...
popatrz - tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

I teraz śpicie słodko
lecz Ja wkradam się w wasze sny
Ja czarodziejka z księżyca
lub też Ja ten zły
lecz na biało jestem ubrana
cała zdobiona w medalach
kto patrzy się moje oczy
ten do góry się unosi
Jakże jestem zakochana
także i też chora
Ty masz me lekarstwa
Ty bandaż wyciągasz
a co mnie tak zraniło
ten raj palący żarem
bo choćbym się spaliła
to nadal jestem cała
Przynoszę Ci maliny
i różę w wazoniku
i ściągam Ci majteczki
w tym Twoim pokoiku
zaciekaw się, pocałuj
80 lat czekałam
byś wybudził mnie z koszmaru
Teraz nie odpuszczę
owinę się jak bluszcz
wybawco mój, oficerze
na rękach mnie nosisz
dla mnie innych z dymem puścisz
80 lat czekałam
byś zachwycił się cudną żółcią
bo we włosach Twych się zakochałam
ciemnych jak węgiel, okropnie złych
teraz pragnę tylko blaskiem słońca Cię opleść
tak, tą barwą jasną, którą Ty zwiesz złotem
W Tobie widzę diamenty
życie, moment zaklęty
Ja czarodziejka z księżyca
przychodzę by Cię dotykać
Błąkam się bezwiednie, i o mur opieram
bo ciało me zbyt miękkie
kiedy Ja nie patrzę, puste jest Twe wnętrze
Ach, zauroczyłam się
przeznaczeni sobie
Kocham Cię.

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

spacer.png

 

Jeszcze raz chce Ciebie zobaczyć

jakbym nie umiał się napatrzyć

natchnienie wlewa gorycz kipiącą

nie dzieje się nic poza

nocą trującą

Niech spadnie z Ciebie

wodospad tropikalnych oaz

niech opadnie do ust mych miękko

acz prędko

i oniryzm przed siatkówką oka mego

jednego zarówno jak i drugiego

ta mgła, baśń koronkowa

powstała jak sztorm

choć czekałam Ci spokojnie

ciszę znosisz w obcy ląd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

spacer.png

 

Najpierw jest zaciekawienie, a później jeśli nie trzymamy myśli na wodzy, leje się potok niepowstrzymanych spojrzeń w stronę naszego obiektu już więcej niż ciekawego.
Ciekawość to cecha za którą stoją dwie strony - dobra lub mniej dobra, a nawet zła.
Jeśli jednak nasze nastawienie zmierza jedynie ku kochaniu, w mgnieniu oka zaciekawienie mieni się już barwami drżącego kochania, które może być albo skryte albo wolne albo - i  to najcudowniejsze lecz i rzadkie - w identycznej chwili odwzajemnione.
Nie ma nic cudowniejszego niż to że dwie połowy na siebie nachodzą; krótko, przez  moment lub na dłużej, pamiętamy to już, i zapisujemy w miłosnym zeszycie serca.

 

_____

Wielka góra bólu
z serca leje się krew w kolorze rumu
nie, to nie nieważkość
to trzeźwość wieczna
nigdy ale to nigdy
nigdy mi nie przeszła
nie zaglądaj do środka bo zobaczysz potwora
nie zaglądaj lepiej, to prawdziwa Sodoma
wielka góra bólu
czekając na zabawę w kolorze
w kolorze nuru
w kolorze starym, wymiętłym
to nawet nie czarny
to kolor mojego guru
to kolor mego władcy
to kolor snu i przepaści
to kolor rąk odciętych
to kolor spod prawa wyjęty
to kolor jasny lecz okazały
to kolor litanii i wiary
to kolor modlitw codziennych
to kolor łona matki
co stwarza słabych lub dzielnych
w wiecznym milczeniu
wiele mam do powiedzenia
tysiące słów z których każde to złudzenia
ale powiem jedno tak dla rozrywki
bo fruwam i jestem szybki
popatrz i odnajdź mnie
aż wreszcie zbudzimy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonka

Diabeł boi się Najświętszej Maryi , na Jej widok zawsze się trzęście i ucieka ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Szczerze w to wątpię, przy pierwszej lepszej okazji by ją zgwałcił, wiesz w historii ile już zakonnic zgwałcono, nie zliczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wędrowiec

Diabeł w swoim królestwie nie jest taki skory do pomocy . A jeżeli się tam kiedyś znajdziesz, to nie licz na swe ziemskie zasługi. 

Jak tylko go tam zobaczysz usłyszysz złowrogi i głuchy pomruk  to poznasz jego prawdziwy wygląd : wściekłego w ostatnim stadium wścieklizny szarżującego wilka .

 Nie licz na jego przyjaźń.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

W bilbii jest napisane - nawet szatan lęka się boga, a jestem nie dość że lepszy od boga to jeszcze kocham szatana.

Uwierz mi kolego, to mnie szatan będzie szanował. Swoje bajki wsadź do szuflady gdzie trzymasz przeterminowane konitury, a kiedy je otworzysz wszystkie - będziesz miał piekło pleśni i odoru.

Ja w piekle będę miał perfumy TIziany Terenzi za 1800 zł.

Szatam to nie jest katatoniczny opętaniec odbijający się się o ściany jak w Tworkach.

To coś co ma iq ponad normę i wyrafinowanie.

 

Wszystkie wasze młodziutkie zakonnice w błękitnych sukieneczkach porwiemy do naszego piekła i wasz bóg im nie pomoże, ja i szatan pragniemy czystych dusz.

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 527
    • Postów
      250 226
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Muzyka łagodzi obyczaje i jest świetną terapią, a nawet przywraca serce do właściwego rytmu (fakt naukowy🙂). Lecz nie taka pierwsza lepsza muzyka, musi ona spełniać jeden warunek: być odpowiednio dobrana... i tu powinniśmy słuchać swojej intuicji, czyli wybrać muzykę tworzoną i komponowaną przez ulubionych wykonawców. Trzeba tez pamiętać o wybraniu utworu pasującego do aktualnego nastroju🙂 Dzisiaj jest u mnie tak słonecznie, pięknie i coraz bardziej zielono, pachnąco, wszystko wraca do życia...i wszystko zmierza ku dobremu... dlatego dziś musi być obowiązkowo Shakira🤗 i tylko i wyłącznie ta jedna piosenka💘:        Jestem dziś szczęśliwa😊🌺🌿🌸☘️🌷☘️🏵️ cudownego dnia🙃💗💞💮              
    • Monika
      kolejnej zbrodni *DOKONANEJ wobec lub przez małoletnich.
    • Monika
      Patyczak, pomogę Ci.. (chcąc odwrócić temat w przystani troszkę od polityki). Ty musisz napisać jakie są Twoje intencje wobec tej czarnobiałej pani nie posiadającej twarzy😉, bo wiesz... jak znalazłeś kryształowy pantofelek i chcesz tylko przymierzyć, to będzie inny odzew niż wtedy gdy poszukujesz tej kobiety w celu np. zamordowania jej😜😉 Ja mam swój typ i jest to Pani z nickiem:           Brakuje tylko słuchawek i jak wspomniała Nomada kolorów, ale być może to właśnie jej szukasz🙂 Mam nadzieję, że nie wtopiłam tej Bogu ducha winnej😉 dziewczyny. Niech Bóg ma Ją w swojej opiece i czuwa nad Twoimi wobec niej intencjami😄😉.
    • Monika
      Chciałam podnieść ten temat, bo choć dotyczy emigrantów, to jakoś tak zboczył na temat przemocy wśród młodzieży i ogólnie tego co dzieje się z młodymi ludźmi w naszym kraju, Podnoszę, bo jestem zaszokowana wczorajszymi wydarzeniami na wyższej uczelni, a raczej w kompleksie akademickim, gdzie jeden ze studentów zaatakował pracownicę kampusu siekierą i pozbawił ją życia oraz poważnie ranił mężczyznę, który próbował stanąć w jej obronie. W tym temacie zamieszczałam filmiki na temat tego jak ważne jest wychowywanie dzieci od najmłodszych lat, jak często spychamy temat dzieciństwa, które jest najkrótszym, a jednocześnie najważniejszym okresem w życiu człowieka. Okresem, który kształtuje i rzutuje na całe późniejsze życie. Jak te wczesne lata są istotne i jakże często przez nas dorosłych lekceważone. Może warto byłoby rozdzielić te tematy na: emigrantów i na tę drugą część, w którą temat poniosło😉 czyli tę dotyczącą kondycji psychicznej dzisiejszych młodych ludzi. Jestem przerażona ilością takich incydentów, jak ten wymieniony powyżej. Praktycznie nie ma dnia, by wchodząc na portale informacyjne nie można było przeczytać o kolejnej tragedii z udziałem młodego człowieka w kryzysie psychicznym, a raczej psychotycznym i jego niewinnych, a często przypadkowych ofiar. Życzę sobie abyśmy w końcu jako społeczeństwo zaczęli brać odpowiedzialność za wychowywanie naszych dzieci, za wpajanie im od małego odpowiednich wartości, uwrażliwianie na krzywdę czy to ludzi czy zwierząt. Żebyśmy nie podsycali nienawiści do innych warstw społecznych, innych przekonań, a przede wszystkim nie zrzucali tej odpowiedzialności za wychowanie na szkoły (które służą nauczaniu, a mogą jedynie wspierać i rozwijać wartości wyniesione z domów, nie zaś wychowywać nasze dzieci od podstaw), na rówieśników czy internet (to już kompletna porażka). Zawsze uważałam, że chcąc zmienić sytuację w naszym kraju, chcąc móc spokojnie w przyszłości wyjść na spacer, bez obawy, że jakieś zaniedbane w przeszłości dziecko zaatakuje nas na ulicy, musimy myśleć o tym co inwestujemy w najmłodszych. Przeraża mnie, że prócz nagłaśniania problemów wśród rodziców, czyli pierwszej i najważniejszej linii w wychowaniu przyszłych dorosłych fakt, że ze względu na likwidacje państwowych przedszkoli oraz brak chętnych do pracy z dziećmi, brak odpowiednio wykwalifikowanej kadry (  a to jest skutek siania nienawiści do nauczycieli przez resztę społeczeństwa, czego świadkiem jesteśmy praktycznie przy każdej okazji, jak epidemia covid czy ich prośby o podwyżki lub dodatkowe szkolenia) próbuje się wprowadzić możliwość nauczania w przedszkolach dla osób z ostatnich roków pedagogiki wczesnoszkolnej, czyli jeszcze studentów. Te problemy są lekceważone od bardzo dawna, a o skutkach  tego, w moim mniemaniu, możemy dziś czytać na pierwszych stronach gazet przy okazji kolejnej zbrodni wobec lub przez małoletnich. I nie jestem w stanie uwierzyć w to, że tak było zawsze, że problem przemocy wobec dzieci i przemocy wśród młodzieży nie nasilił się w ostatnich czasach. Kondycja młodzieży (dane na temat samobójstw i chorób psychicznych) mówią same za siebie i z roku na rok rosną. I nie zawyżenie kar, ale profilaktyka, uświadamianie dorosłych na potrzeby rozwojowe dzieci  byłaby moim zdaniem odpowiednim podejściem do zmiany tej sytuacji. Jakie są Wasze opinie na temat coraz bardziej rosnącego braku bezpieczeństwa na polskich ulicach i to w biały dzień, gdzie przypadkową ofiarą może stać się każdy z nas, bądź ktoś z naszej rodziny czy przyjaciół.  
    • Monika
      Oj nie bądź już taki delikatniusi😄😉
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko pokręciłaś, aż oczy krwawią 😴
    • Monika
    • Monika
      😄😘😉    
    • Moniqaa
      hmm... znalazłam coś interesującego w naszym temacie:      https://www.youtube.com/shorts/ESgjuj3vkF8     napis z tłumaczeniem po polsku... jak dla mnie strzał w dziesiątkę   
    • KapitanJackSparrow
      Łejeny kiedyś Komorowski był grillowany że w Japonii na jakiś stołek stanął na którym się tam siada, gdzie pewnie 99,9999% Polaków nigdy o takim stołku nie słyszało i takie to było ważne a teraz lewe mieszkanie nieważne.  Byle ważniak wjedzie kiedyś do pałacu Karola z walizką i załatwi co będzie chciał bo jak ktoś ma tak poukładane w głowie to mu się już nie zmienia w tym wieku. 😴
    • Nafto Chłopiec
      Nie on pierwszy i nie ostatni. Natomiast jak widzę że najwięcej do powiedzenia mają ci wszyscy polityczni złodzieje którzy się na krzywdzie Polaków dorobili majątku, to nóż się w kieszeni otwiera. Każdy z nich ma po kilka, kilkanaście mieszkań będąc w wieku 40-50 lat. Pytam jakim cudem? 
    • Nafto Chłopiec
      Matko Bosko 🙆
    • Monika
      No i Wy to tu uprawiacie nadal ani o meczu, ani o Shakirze nawet😉   O o o!
    • Pieprzna
      Mam nadzieję, że przez ten tydzień co został do wyborów, uda się wrócić na główne tory kampanijne zajmując się programami kandydatów zamiast otumaniać ludzi kurzem z teczek służb specjalnych. 
    • Aco
      Bo tak działają politycy. Wpuszcza się w obieg "aferę" dla odwrócenia uwagi, a za plecami robi się nas w ch
    • Pieprzna
      Tego nie możesz być pewien. Ja dzisiaj oddałam swój udział w spadku siostrze za darmo. Ona zapisze w testamencie mojemu synowi. Jestem dobra dla siostry czy cwana? Może 2w1.
    • Pieprzna
      Łejeny, co za różnica czy drzwi w drzwi czy dzielnica. Znali się przez matkę pewnie.  No ja mam nadzieję, że ludzie otrzeźwieją i przestaną się zajmować bzdurnymi prowokacjami. Słyszę, że jakiś port zbożowy zamykamy a ziarno z Ukrainy poleci bez ograniczeń. Ale o tym się nie mówi głośno bo lepiej grillować kandydata na prezydenta.
    • Aco
      To nie była litość tylko chęć zysku Pieprzna.
    • Aco
      Dla mnie to teraz dopiero śmierdzi. Gdyby był czysty to by tak nie zrobił bo niby w jakim celu? 
    • Aco
      Co robiła Gronkiewicz-Waltz to wszyscy wiedzą. Mentzen wykorzystał system.
    • KapitanJackSparrow
      Yyy ja już nie chcę się kłócić tym bardziej że cię trochę lubię  Ale ten sąsiad to nie był tak blisko jak myślisz bo nawet z innej ulicy to mieszkanie ale zostawmy to już zamiatają pod dywan i możemy zająć się Polską.  
    • Pieprzna
      No nie bądź naiwny. Już dzisiaj się biorą za Mentzena, że 2 milionów podatku nie zapłacił. Śmierdzi tuskowymi służbami na kilometr przy aferze mieszkaniowej. Nagle wszyscy zapomnieli o Gronkiewicz i aferach w Warszawie a teraz Dupiarz opchnął całą komunalną kamienicę. I wszystko jest cacy tylko ten Nawrocki co dziadowi zachlanemu pomógł jest krętaczem.
    • KapitanJackSparrow
      No i po aferze  Nawrocki zdecydował się przekazać mieszkanie w celach charytatywnych dla fundacji która rozumiem że rozumie Nawrockiego jak mu pomóc żeby nie stracił, tu się da potem tu się odda i po sprawie,  możemy iść zbierać ziółka @Nomada-ko a można wiedzieć co tam teraz zbierasz ? Mniszka ?
    • Pieprzna
      Dziadek był sąsiadem, nie trzeba go było szukać.   Bo chlał mając w dupie żonę i dwójkę malutkich dzieci. Alimenty nie płacone.   Było chyba 12 tys. do gminy za lokal i koło 8 na długi.   Testament jest już nieważny skoro rzeczone mieszkanie sprzedał. W testamencie oddałby za darmo, za sprzedaż była kasa.   Kawalerska melina w tamtych czasach była warta tyle ile wpisano w umowie.   Państwo interesowało się tym panem przez chyba kilkanaście lat, w tym samym czasie co Nawrocki. Mops wniósł do sądu o przeniesienie do DPS. Bo kto się nim miał zajmować skoro już jest w kiepskim stanie? Ciekawym jest, że miał wsparcie podwójne a ponoć żył biednie. Przechlał? Jak czytam historię tego gostka to ci powiem, że mi by się nie chciało nad nim litować. 
    • Pieprzna
      A konfa zatopiła Błaszczaka.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...