Skocz do zawartości


Polecane posty

Monika
Dnia 14.02.2024 o 09:39, Plasternarane napisał:

"Rozpacz tkwi u korzeni, tam, gdzie jest życie ... ze mną będzie z dnia na dzień coraz gorzej, jeśli nie powstanie zapora". 

 

Dziewczyna wołała o pomoc lekarzy a potem Kościół. 

 

Doświadczenia religijne, stany nadnormalne, trans nie dotyczą tylko KK i nie należą do rzadkich. Wszystkie jednak mają ze sobą wiele wspólnego tak jakby pochodziły z jednego źródła, innej rzeczywistości.

 

Ważny temat.

Czytałeś Plasterku o Sławiku Kraszennikowie?

Poczytaj, tylko się już tak nie wczuwaj mocno, bo takie rzeczy należy brać pod uwagę (jako osoba wierząca), ale nie zapominać o nauce.

Wypośrodkowanie opinii jest przydatne w takiej dziedzinie, nie zaś skrajności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Plasternarane
Dnia 15.02.2024 o 16:22, Monika napisał:

Czytałeś Plasterku o Sławiku Kraszennikowie?

Poczytaj, tylko się już tak nie wczuwaj mocno, bo takie rzeczy należy brać pod uwagę (jako osoba wierząca), ale nie zapominać o nauce.

Wypośrodkowanie opinii jest przydatne w takiej dziedzinie, nie zaś skrajności.

Przeczytałem teraz o nim artykuł w interia . pl 

Myślałem że chcesz podyskutować o książce "Egzorcyzmy Anneliese..." Czy zabrakło w niej miejsca dla nauki? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
8 minut temu, Plasternarane napisał:

Przeczytałem teraz o nim artykuł w interia . pl 

Myślałem że chcesz podyskutować o książce "Egzorcyzmy Anneliese..." Czy zabrakło w niej miejsca dla nauki? 

 

Nie, nie chcę i pewnie gdyby nie posty Fubu (również nie na temat książki)to bym się nie wypowiedziała. Odniosłam się nie do wymienionej przez Ciebie pozycji, tylko do Waszego "sporu" gdzie jedno z Was nie gasiło światła przez tydzień wierząc w opętanie, a drugie było przekonane, że to choroba pychiczna. 

Poczytaj ( jeżeli Cię zainteresował artykuł) o tym chłopcu więcej z różnych źródeł, w mojej opinii to ciekawszy przypadek niż Anneliese. Pozdrawiam:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plasternarane
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Monika napisał:

Nie, nie chcę i pewnie gdyby nie posty Fubu (również nie na temat książki)to bym się nie wypowiedziała. Odniosłam się nie do wymienionej przez Ciebie pozycji, tylko do Waszego "sporu" gdzie jedno z Was nie gasiło światła przez tydzień wierząc w opętanie, a drugie było przekonane, że to choroba pychiczna. 

Poczytaj ( jeżeli Cię zainteresował artykuł) o tym chłopcu więcej z różnych źródeł, w mojej opinii to ciekawszy przypadek niż Anneliese. Pozdrawiam:)

 

Książka jasno przedstawia fakty o braku choroby a nawet opisuje kilka dziwnych zachowań Anneliese jako efekt uboczny leków co laik określiłby jako opętanie a uczony wypisał receptę na elektrowstrząsy. 

 

Choroba, wpływ leków na organizm dziewczyny i opętanie, każda kwestia jest szczegółowo opisana. 

 

Trudno zasnąć gdy czyta się o tak dużym cierpieniu. Świetna lektura przed snem. Dodatkowo można obejrzeć zdjęcia i posłuchać nagrań. Naprawdę super 🙂 

 

O tym chłopaku posłucham kiedyś w tym tygodniu na YT, na ten moment nie mam ochoty na proroctwa wielkich wojen. 

 

Poza tym zacząłem niedokończoną pozycję:

 

170x243.jpg

"Demoniczne opętanie dzisiaj. Fakty i interpretacje" Adolf Rodewyk.

 

 

Edytowano przez Plasternarane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
7 minut temu, Plasternarane napisał:

O tym chłopaku posłucham kiedyś na YT, na ten moment nie mam ochoty na proroctwa wielkich wojen. 

Rozumiem, mnie bardziej zainteresował fakt, w jaki sposób chłopiec widział demony i jak je opisywał, niż jego przepowiednie, czy uzdrowienia ( które mogą jednak dać mu jakiś tam procent wiarygodności).

 

12 minut temu, Plasternarane napisał:

Dodatkowo można obejrzeć zdjęcia i posłuchać nagrań.

Tak wiem, kiedyś miałam z tym styczność. Znam  jej historię.

 

12 minut temu, Plasternarane napisał:

 

"Demoniczne opętanie dzisiaj. Fakty i interpretacje" Adolf Rodewyk.

Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć przyjemnej lektury (choć to może wątpliwe słowo ;)  w tym wypadku ) i czekać na Twoją relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martomazy

Witam, obecnie czytam dużo mangi i książek o feudalnej Japonii. Bardzo lubię historie samurajów i roninów i polecam ludziom je czytać, ponieważ światopogląd i filozofia są bardzo interesujące! 


Ale dla tych z was, którzy chcieliby trochę słownictwa, umieszczę je tutaj: <reklama> To może pomóc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...