Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Żebrak

A ja właśnie....

Polecane posty

Fifka
4 minuty temu, Żebrak napisał:

 Jest aż nazbyt...bezpośrednia. ?

Po jej literaturę sięgnęłam kiedy powiedziano mi że mam ripostę jak Paulina Świst! :D 

 

150195739_3146735568763309_8303545603914

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
2 minuty temu, Fifka napisał:

Nawet nie wiesz ile cytatów wklejałam i ile razy usuwałam żeby komuś tutaj nie uwłaczyć słowem i rozwiązłością! ?

Z reszta nie możemy zdradzać wszystkiego! :D 

Przejmujesz się innymi tutaj, serio? Co parę dni komuś włącza się faza na mnie. Zesra się w gacie i mnie jeszcze o to obwinia? Ludzie to paskudy, mówię Tobie Fifka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
10 minut temu, Żebrak napisał:

Przejmujesz się innymi tutaj, serio? Co parę dni komuś włącza się faza na mnie. Zesra się w gacie i mnie jeszcze o to obwinia? Ludzie to paskudy, mówię Tobie Fifka?

Osobiście nie rusza mnie nic, co nie może mnie dosięgnąć.

To taki syndrom wyparcia. Ale nie zawsze byłam taka twarda. ;)  

 

W swoim życiu nasłucham się już dużo o sobie i nauczyłam być jak emocjonalna wydmuszka. Czasami ciężko ale polecam!

Można uniknąć wielu rozczarowań. 

 

W tym przypadku po prostu chciałam być  miła i sympatyczna  ale wszystko zepsułeś i musiałam się uzewnętrznić! :D 

Edytowano przez Fifka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fifka napisał:

...po prostu chciałam być  miła i sympatyczna  ale wszystko zepsułeś i musiałam się uzewnętrznić! :D 

Kocham być winny. Za chwilę gostka też przeproszę, że piszę sam ze sobą co ma prawo wpędzić go w rozstrój nerwowy.

Przepraszam Fifka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Kocham być winny. Za chwilę gostka też przeproszę, że piszę sam ze sobą co ma prawo wpędzić go w rozstrój nerwowy.

Przepraszam Fifka?

Sarkastyczne przepraszam zawsze lepiej brzmi od zwykłego. Dlatego ma taką moc!  :D 

 

Nie przepraszaj mnie bo nie czuje się urażona.

Zatrzymaj "przepraszam" na stosowne okazje. ;) 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Fifka napisał:

Zatrzymaj "przepraszam" na stosowne okazje. ;) 

 

 

 

Kurczę, ale w stosownych sytuacjach to najczęściej dziękuję a nie przepraszam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Kurczę, ale w stosownych sytuacjach to najczęściej dziękuję a nie przepraszam?

Może być w pakiecie. ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Fifka napisał:

Może być w pakiecie. ;) 

Już widzę minę kiedy przyszłoby mi przepraszać w określonych okolicznościach? W końcu ktoś kiedyś przyrównał Cię do Świst?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

To czytam.

c4fd1c005c87c5a0gen.jpg

 

Nie będę polecać, ani zniechęcać. Sama też nie pytam innych o rady. 

Biorę w łapy co popadnie.

Jak ciekawa- czytam.

Nudną rzucam w kąt.

Najważniejsze, że jedną rocznie czytam ? 

 

Pisz dalej @Żebrak ten temat.

Obiecałam sobie nie latać po forum, ale taki temat warto wesprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Już widzę minę kiedy przyszłoby mi przepraszać w określonych okolicznościach? W końcu ktoś kiedyś przyrównał Cię do Świst?

Mogłoby być kąśliwie z naciskiem na zabawnie!

Dobrze że nie wiesz co jeszcze o mnie mówią!

Ale życie w słodkiej nieświadomości ma swoje uroki! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Pisz dalej @Żebrak ten temat.

Obiecałam sobie nie latać po forum, ale taki temat warto wesprzeć.

Jestem bardzo wrażliwym chłopcem. Mam dobre serduszko i generalnie jestem cudowny. Nie wiem dlaczego Twoi "koledzy" właśnie do mnie się przypieprzają. Chyba jestem (według nich) najsłabszym lub brakującym ogniwem w genetyce Darwina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Fifka napisał:

Mogłoby być kąśliwie z naciskiem na zabawnie!

Dobrze że nie wiesz co jeszcze o mnie mówią!

Ale życie w słodkiej nieświadomości ma swoje uroki! ?

To już chyba wolę grać z Tobą w szachy podwodne? Posłuchaj Fifka, czy Ty chcesz mi powiedzieć, że jesteś niebezpieczną kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Jestem bardzo wrażliwym chłopcem. Mam dobre serduszko i generalnie jestem cudowny. Nie wiem dlaczego Twoi "koledzy" właśnie do mnie się przypieprzają. Chyba jestem (według nich) najsłabszym lub brakującym ogniwem w genetyce Darwina?

Ci koledzy są tak samo moi, jak i Twoi. 

Nie nakręcaj mnie, bo zrobię burdel w temacie, a tego nie chcę. 

Pisz dalej o książkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Żebrak napisał:

To już chyba wolę grać z Tobą w szachy podwodne? Posłuchaj Fifka, czy Ty chcesz mi powiedzieć, że jesteś niebezpieczną kobietą?

Chyba zapomniałeś że jestem ... cytuję klasyka "dziewczyną Bonda" .;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Fifka napisał:

Chyba zapomniałeś że jestem ... cytuję klasyka "dziewczyną Bonda" .;) 

Kurwa, to jeszcze będę miał Bonda na karku?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Frau napisał:

Ci koledzy są tak samo moi, jak i Twoi. 

Nie nakręcaj mnie, bo zrobię burdel w temacie, a tego nie chcę. 

Pisz dalej o książkach.

Zanim zrobisz mi burdel, pogadaj z nimi. Nie wiem, wymyśl coś. Powiedz im, że jestem impotentem, psychopatą, rusz głową Frau, bo dojdzie do tego, że zaczną na mnie sikać jak pies na drzewo a na warunkowym jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
10 minut temu, Fifka napisał:

@aliada cóż tam przywlekłaś w tych  torbach z bawełny przemysłowej z tej biblioteki? :D 

W plecaku nawet.

Szczerze, to nie zaufałam naszemu koledze do końca i tylko jedna książka jest z tych polecanych przez niego. Reszta fajna. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, aliada napisał:

W plecaku nawet.

Szczerze, to nie zaufałam naszemu koledze do końca i tylko jedna książka jest z tych polecanych przez niego. Reszta fajna. ?

Też bym mu nie zaufała, dziwnie się zachowuje chce nosić na karku Bonda!  

Weź mu coś powiedz! Jeszcze gorzej sie rozchoruje! :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Żebrak napisał:

Zanim zrobisz mi burdel, pogadaj z nimi. Nie wiem, wymyśl coś. Powiedz im, że jestem impotentem, psychopatą, rusz głową Frau, bo dojdzie do tego, że zaczną na mnie sikać jak pies na drzewo a na warunkowym jestem?

A co ja mam z tym wspólnego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
7 minut temu, aliada napisał:

W plecaku nawet.

Szczerze, to nie zaufałam naszemu koledze do końca i tylko jedna książka jest z tych polecanych przez niego. Reszta fajna. ?

Znaczy, że polecana przeze mnie nie jest fajna?

Nie zaufałaś mi?

Tego dnia nie zaliczę do udanych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, Fifka napisał:

Też bym mu nie zaufała, dziwnie się zachowuje chce nosić na karku Bonda!  

Weź mu coś powiedz! Jeszcze gorzej sie rozchoruje! :D 

Dziękuję Fifka? Mało piszesz, ale jak już napiszesz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Znaczy, że polecana przeze mnie nie jest fajna?

To się okaże, ale nawet gdyby nie była, to mała strata... Tylko kilka kilometrów w śniegu i wietrze, na mrozie, z ciężkim plecakiem. Nie musisz przepraszać.?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 906
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
    • Pieprzna
      Ja już jestem w wieku grażyńskim i z odpowiednim wyglądem 😄
    • Pieprzna
      @Tako rzeczka Brahmaputra z dwóch tematów które się tu wymieszały wychodzi obraz człowieka, który ma zerowe przywiązanie do granic i narodowości. Napadają nas? No i co z tego, bądźmy od dziś Rosjanami. Wpycha nam się migrantów dla ideologii multikulti? Cóż z tego, wymieszajmy się. Wszystkie dane z krajów, które zmagają się z migracją od wielu lat, wskazują że ci ludzie się nie integrują. Nawet te pokolenia urodzone na miejscu są odcięte i dążą nie do integracji a do przejęcia kraju wg muzułmańskich nakazów. Jeśli mam być nazywana fałszywą katoliczką i straszona piekłem, bo m.in. chcę chronić moje dzieci przed przemocą w szkole, to wiedz że ten tani chwyt nie działa. https://www.dw.com/pl/niemiecki-związek-nauczycieli-za-limitem-migrantów-w-szkołach/a-64299782 https://wyborcza.pl/7,75399,31984685,przemoc-w-berlinskich-szkolach-jak-uczniowie-terroryzuja-nauczycieli.html
    • Vitalinka
      A nad czym teraz pracujesz? Napiszesz? Co rysujesz?
    • Vitalinka
      No co Ty! Grażyny (i Janusze) to nasze mamy (i tatki). My jesteśmy Karyny od Sebiksów😆 a pod nami Brajanki i Andżeliki (wiesz, że nienawidzę wyśmiewać, ale same z siebie chyba możemy się pośmiać😉). 
    • Vitalinka
      Jak istnieje dialog, to będzie odnajdywać się dużo wspólnych rzeczy. W końcu obydwoje jesteśmy ludźmi, ale tylko pod warunkiem, że ten dialog przebiega z szacunkiem i bez ocen. A jeżeli i takowe się zdarzą, to trzeba być czujnym i umieć je wychwycić i tak jak pisałeś spojrzeć także na siebie - swoją winę. Przyznać ją. I widzisz jak szybciutko wróciliśmy do Biblii - ta wina nie jest czymś złym, prowadzi ona bowiem do miłości do drugiego człowieka, a nie jest winą samą w sobie na zasadzie samoumęczania.
    • Vitalinka
      Jak będzie czas i będziesz chciał, to ja Ci to wszystko wytłumaczę. Ja jestem osobą wierzącą i zupełnie inaczej odbieram Biblię nie widzę w niej nic co ma załamać człowieka. Bóg istnieje. Jest w Tobie we mnie. I to jest największa radość. Ale nie bój się nie mam misji nawracania, szanuję uczucia drugiego człowieka i na takim poziomie możemy porozmawiać. Że Ty będziesz szanował, że wierzę, a ja to, że ...nazwę to, że wątpisz - nie przeszkadza Ci to?
    • Astafakasta
      No, napiszę kiedyś.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      No to się nawet okazuje, że mamy coś wspólnego
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem. Jestem w rozumieniu Kościoła chrześcijaninem, bo zostałem ochrzczony. Wychowałem się na Biblii i uważam, że jest w niej bardzo dużo mądrych rzeczy, bardzo cennych dla ludzkości, ale... te mądre rzeczy są okraszone dodatkiem mającym złamać człowieka. Głównie poprzez przystosowanie go do cierpienia. Do przyjęcia cierpienia. Składania ofiary z siebie i swojej woli. Nie wierzę w żadnego Boga.
    • Pieprzna
      Nieee, to nie mój styl 😄 Wolę zostać przy jakichś heheszkach tematycznych i pracach Muchy 😄 Dziwnie by się czuła typowa Grażyna z takim kociakiem w avku 😅
    • Vitalinka
      A jeżeli coś Cię dręczy i chcesz to możesz napisać i tu, ale jak wolisz rysować to też ok, ja czekam na kolejne prace 😊
    • Vitalinka
      To prawda. Ja nawet po kłótni z Kapitanem, a byłam osobą baaardzo spokojną i przeciwną takim internetowym wojenkom czuję się winna... choć nie mam czemu, bo to on kłamał, to on prowokował ( i sprowokował) no może winna temu, że dałam się sprowokować w końcu. Ale wiesz? Nienawidzę przemocy, bójek, scen gdzie nawet na filmie ktoś kogoś kopie w głowę (interesuję się medycyną to też wiem, że po jednej tysięcznej ciosów zadanych w filmach człowiek może mieć problemy do końca życia, a nie wstać i iść dalej bez żadnych dalszych konsekwencji) i w tym też upatruje to o czym piszesz, natomiast z drugiej strony: pokazywanie prawdy tez może straumatyzować. Nie ma rozwiązania... Czy jesteś może Buddystą?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Wydaje mi się, że jeśli tylko walka będzie wciąż uznawana za coś szlachetnego, godnego podziwu, to ludzie okropieństwa wojny potraktują ostatecznie jako kolejne usprawiedliwienie walczenia. Mechanizm prowadzenia wojen polega właśnie na tym, by uwypuklić krzywdy, jakie wróg zadaje i przedstawić go jako kogoś złego. Z punktu widzenia dowodzącego walką korzystne jest, gdy są ofiary, np. wśród ludności cywilnej, bo to pozwala podnieść morale żołnierzy, wywołać chęć zemsty. No i na wielu po prostu działa to, że w opinii społeczeństwa dokonają wielkich czynów. Zwróć uwagę na to, że muzea przedstawiają zło wojny jako czyny wroga. Unika się dokumentowania własnych win.
    • Vitalinka
      przepraszam Nafto, że Cię chciałam trzepnąć w popcorn😄 daj troszkę teraz proszę.
    • Vitalinka
      Dlatego tak ważne jest i to czynią muzea oraz czyniły spotkania z powstańcami, żeby mówić też o tej złej stronie wojny, Żebyśmy mogli podziwiać jej bohaterów, ale nigdy w życiu nie chcieć więcej wojen. i przeczytaj mój edit, bo ja piszę post, edytuje zmieniam avka, a Ty rzeczywiście jak ten żuczek 😉, ale za to ładnie i nie chaotycznie. Widzisz zawsze jest coś za coś...
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie chciałbym... ale są na pewno tacy, którzy chcieliby. Rozumiem pobudki, które by Tobą kierowały, ale dostrzegam konsekwencje tworzenia takiego etosu rycerskości, bohaterstwa. Potem żądni sławy i podziwu dziewcząt chłopcy marzą o tym, by móc bronić. Czyli dobrze jest dla nich, gdy ktoś je zaatakuje, bo mogą się wykazać. Don Kichotowie.  (Wiem - to takie mocne uproszczenie).
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...