Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 ....czytam tylko mało ambitne pozycje, którymi tak na dobrą sprawę wstyd się chwalić. Moja lotność umysłu pozwala mi skupić się tylko na kryminałach. Gotowy algorytm zaskakiwania czytelnika...i lecimy do przodu na autopilocie. Wszystko w rękach piszącego. Akcja "zabili go i uciekł" jakoś mnie mało fascynuje. Nawet końcowych zdań mogłoby nie być. Kto zabił? Zwracam na coś innego uwagę: pokrętność ludzkiej natury. W Ameryce pisarstwo przechodzi renesans, w Europie tak sobie. Lubię czytać ludzi, którzy wiedzą o czym piszą. Dla szmalu nawet zawodowi profilerzy sięgają po pióro. Ich książki (kryminały) są najlepsze.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Niemka Charlotte Link. Nie wiem czy pisze jeżdżąc palcem po mapie, czy zna miejsca, w których osadza akcje swoich książek, ale z przyjemnością po nie sięgam. Prowansja ze swoimi urokliwymi miasteczkami tuż nad brzegiem morza. Takie widokówkowe piękne stare kamieniczki przyciągające oko turysty, który w myślach wykrzykuje: kurczę, zamieszkać tutaj, żyć i nie umierać! Te ciasne uliczki, wąskie domy! Morze na wyciągnięcie ręki. Knajpki na każdym rogu. Raj! "Raj" z wiecznie ciemnymi, ciasnymi mieszkaniami pełnymi wilgoci nie do zwalczenia. Jak bardzo potrafi być pokręcona ludzka natura? Co tak naprawdę potrzeba nam do szczęścia? Miłość? Czasami jest to tylko zapalnik, który nas uruchamia. Potrzeba miłości, rodziny, dzieci, potrzeba spędzania wspólnie czasu, cieszenia się rodziną, czasami zmusza do seryjnych morderstw, właśnie w imię tej nie spełnionej miłości. Człowiek potrafi dużo dać od siebie, ale na swoich warunkach. Tylko na swoich... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Przeraża mnie to, że ludzie potrafią siebie nazywać normalnymi. Czyż "normalność" nie jest tylko ciągłą kontrolą własnych zachowań? Myślę, że można w takim stanie przeżyć całe życie, wytresować siebie i być "szczęśliwym". Chyba tylko seks ukazuje nasze prawdziwe mroczne oblicze. Oczywiście to jest tylko moje zdanie nie poparte badaniami naukowymi. Nawet nie umiem zacytować mądrzejszych od siebie. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Dziewczyna (Charlotte Link) powinna mi dolę odpalić za reklamę? Trzymam w ręce jej drugą książkę. Zawędrowałem tym razem na północ Anglii w okolice Leeds, do hrabstwa, którego nazwy nie potrafię z pamięci napisać. Przepraszam. Autorka, chyba podyktowane jest to próbą zaciekawienia czytelnika, łapie się różnych metod. Teraz mam do czynienia z "zabawą włosami". Chwyta się między palce parę kosmyków (?) i splata z sobą. Na koniec powstanie piękny warkocz. Parę pozornie oderwanych od siebie wątków. Na jedno zdanie zwróciłem uwagę: kobiety z Wschodniej Europy potrafią pięknie się odwdzięczać. To mnie zawsze interesowało. Szukanie towarzyszki życia w necie, poza swoją kulturą, poza swoim środowiskiem. Dlaczego "pięknie się odwdzięczają"? Wrócę do tego (chyba). Czas na śniadanie. I tak nie czuję co jem. Czas na tabletki. I tak mi nie pomagają? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Przerwa na reklamę? Żeby nie było: cudze chwalicie, swojego nie znacie. Oczywiście mam na uwadze tylko interesujący mnie gatunek: Marek Krajewski ze swoim Breslau i o dziwo Lwowem. Czy może dziwić takie zestawienie? Przecież wiadomo, że ludzie zachodu mają w większości korzenie na Kresach. Max Czornyj w piękny sposób promujący Lublin. Remigiusz Mróz. Nie mam już siły o nim pisać. Każdy w życiu ma swoje pięć minut. Cholera, on to przeciągnął na pięć lat. Jak dla mnie, współczesny drugi Kraszewski. Przejadł się. Jakub Ćwiek! To jest dopiero barwna postać! By sugestywnie oddać klimat katowickiego dworca kolejowego w horrorze "Ciemność płonie", sam zamieszkał na tym dworcu, oczywiście jako bezdomny. Lubię jego "Szwindel". To taka sobie powieść o współczesnych oszustach działających w Polsce. Mistrzowie przekrętów. Naprawdę polecam, w celach dydaktycznych? To były reklamy.... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Dopisek: w celach dydaktycznych, bo Ćwiek pokazuje jak można przekręcić samego oszusta. Chociażby po to warto sięgnąć po tę książkę. No i zabawa kartami płatniczymi, sprzedażą mieszkań i interesami życia? Amatorów łatwych pieniędzy nigdy nie zabraknie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 604 Napisano 22 Stycznia 2022 2 minuty temu, Żebrak napisał: To były reklamy.... Przydadzą mi się, bo właśnie idę (ślizgam się) do biblioteki. Zwykle jedna z trzech wypożyczanych książek to kryminał, nie zawsze trafiam dobrze. Może dziś będzie lepiej, dzięki. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 8 minut temu, aliada napisał: Przydadzą mi się, bo właśnie idę (ślizgam się) do biblioteki. Zwykle jedna z trzech wypożyczanych książek to kryminał, nie zawsze trafiam dobrze. Może dziś będzie lepiej, dzięki. Teraz to się zestresowałem nie na żarty. Aliada, z książkami jak z muzyką....żeby potem nie było? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Dlaczego skupiłem się tylko na facetach? A gdzie kobiety? No właśnie. Są i to nawet w sporej ilości. Piszą inaczej. Facet pisze w gabinecie, przy dużym biurku, pisze nocą. To pisarstwo przypomina odprawianie mszy. Mam go podziwiać. Kobiece pisarstwo jest kuchenne. Czuć ciepło i gotujące się potrawy. Inaczej patrzą na świat. Szczególnie na inne kobiety... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Czas na blok reklamowy.... Hanna Greń. Pochodzi z zamkniętej społeczności. Miejscowość też zamknięta górami. Podobnie jak ziomek Jerzy Pilch, stara się przybliżyć ludzi z Wisły, w większości ewangelików. Adam Małysz chyba jeszcze nie pisze książek, prawda? Danka Braun. To pseudonim. Autorka poczytnych powieści obyczajowych. Wybrałem kryminał. Niczym nie różni się od obyczajówki. Trup to trochę za mało. "Dynastia" wysiada. W jej książkach też każdy z każdym. Gdańszczanka Anna Klejzerowicz. Takiego Gdańska nie znam. I pomimo infantylności lubię ją od czasu do czasu poczytać? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Jest jeden mały problem. Listy są bardzo subiektywne. Jestem fanem literatury skandynawskiej. Sięganie po innych pisarzy przypomina życie alkoholika, który nagle zapragnął napić się oranżady. Nie ma zielonego pojęcia która dobra, a która lepsiejsza. Każda będzie inna od smaku gorzały? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Wiem, że czytelnictwo leży i kwiczy...na czytanie brak czasu i szkoda czasu. Książki są w każdym domu. Ciekawie prezentują się na półkach. Kiedyś dorwałem trzy pozycje pisarza z Wysp Owczych. Przy trzeciej książce zaświeciła mi się lampka kontrolna. Ove Løgmansbø to pseudonim literacki....Remigiusza Mroza? Przegiął facet!? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie.... Napisano 22 Stycznia 2022 Co było dalej? Kontynuuj, proszę. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 22 Stycznia 2022 7 godzin temu, Żebrak napisał: Przeraża mnie to, że ludzie potrafią siebie nazywać normalnymi. Czyż "normalność" nie jest tylko ciągłą kontrolą własnych zachowań? W pełni się zgadzam. Ta owa "normalność", to z góry narzucone normy. Ludzie od dawna przestali sami myśleć... no z małymi wyjątkami. Co do czytania, ostatnio po okazyjnej cenie, zakupiłam 10 książek(Wiem, stare. Ale jare!) Stephen'a King'a znanych horrorów i w tym teraz siedzi mój wzrok... no nie dosłownie, bo piszę tego posta. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Przed chwilą, hogan napisał: W pełni się zgadzam. Ta owa "normalność", to z góry narzucone normy. Ludzie od dawna przestali sami myśleć... no z małymi wyjątkami. Co do czytania, ostatnio po okazyjnej cenie, zakupiłam 10 książek(Wiem, stare. Ale jare!) Stephen'a King'a znanych horrorów i w tym teraz siedzi mój wzrok... no nie dosłownie, bo piszę tego posta. Ograniczyłem się póki co do kryminałów. Jestem fanem historii powszechnej. Z uwagi na swoją "normalność" wyleciałem z dwóch for historycznych. Za poglądy ....nie nadają się do tego bym własnymi słowami je przedstawiał. Seria którą kolekcjonuję, z uwagi na szatę graficzną, pięknie prezentuje się na półkach. Wyszło tych książek ponad trzysta. Mam trzydzieści trzy pozycje. Ciągle poluję na brakujące. Antykwariaty, zapomniane księgarnie, saloniki w których można książki kupić za połowę ceny. Czasami zaglądam na jarmarki staroci lub giełdy kolekcjonerów. O czym piszę? O serii wydawniczej "Bellony": historyczne bitwy. King nigdy nie zestarzeje się. To ten jeden z nielicznych pisarzy do których wraca się. Książka dzisiaj przeczytana, za pięć lat nabierze innego smaku. Doświadczenie procentuje. King jest i pozostanie Królem horroru. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Jeszcze jest trzeci gatunek literatury, który lubię. Tutaj jestem bardzo wybredny. Biografie. Niestety mistrz gatunku zmarł w wieku osiemdziesięciu sześciu lat. Nie ma lepszego pisarza, który potrafiłby "wejść" w umysł znanych ludzi. Jego książki połyka się, a nie czyta: Irving Stone! Pamiętniki, czy jak kto woli dzienniki. Prym dla mnie wiedzie Winston Churchill ze swoją sześciotomową "Drugą wojną światową". Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 (edytowany) Wrócę na moment do Irvinga Stone. Z biografii tego malarza co se ucho odciął, "Pasja życia": "Czy ktoś jest artystą dopiero wówczas, gdy jego obrazy są kupowane? Sądziłem zawsze, że artystą jest ten, kto wiecznie szuka i nigdy nie znajduje pełnej odpowiedzi". Edytowano 22 Stycznia 2022 przez Żebrak Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 Irvinga Stone nie trzeba czytać, ale miłośnikom tego gatunku naprawdę polecam. Tym razem na moją odpowiedzialność? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FAMME 278 Napisano 22 Stycznia 2022 Co trzeba mieć z deklem nie tak żeby sam ze sobą pisać ?? 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 13 minut temu, FAMME napisał: Co trzeba mieć z deklem nie tak żeby sam ze sobą pisać ?? Dekiel jest sprawą indywidualną. Żeby nie rozwijać tematu...też wyglądasz na gościa nieźle pierdolniętego?? 1 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliada 1 604 Napisano 22 Stycznia 2022 6 godzin temu, Żebrak napisał: Teraz to się zestresowałem nie na żarty. Aliada, z książkami jak z muzyką....żeby potem nie było? Teraz to mówisz? Jak już przytachałam te tomiszcza? Wiesz jaki mam kawał drogi do biblioteki?! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifka 1 915 Napisano 22 Stycznia 2022 10 godzin temu, Żebrak napisał: ....czytam tylko mało ambitne pozycje, którymi tak na dobrą sprawę wstyd się chwalić. Ja również - w głowie wieczny młyn, brak czasu a jak czytam to lekką literaturę. Pseudonim Paulina Świst! Kobietom pewnie mówi wiele. Prywatnie adwokat prowadząca indywidualną kancelarię adwokacką. Tematyka: kryminał, sensacja, thriller, literatura obyczajowa, romans. Ale przede wszystkim sarkastyczny, pyskaty języczek i zadziorny charakter. Dla przykładu kilka cytatów: "Bardzo szybko wraca miłość, kiedy pali ci się dupa – pomyślałam z mściwą satysfakcją." "Przestań się na mnie kłaść w innym celu niż sex..." "- Nie czuła... - ...suka. Tak, wiem. Dobrze, że żonę masz słodką, to Ci to wynagrodzi. Bukietem stokrotek." "Jak nie wiesz , co jej odpisać, to napisz , że twoja koleżanka przeczytała jej wiadomość i uznała, że właśnie wygrała talon na wpierdol słownikiem." "Z nią pojechałabym nawet do Wychujewa Górnego , na przyśpieszony kurs siania pszenicy." "Wszystkie cieplejsze uczucia odlciały, jak jakieś obsrane ptaki do ciepłych krajów." "Wiedziałem, że mieszanka whisky i wkurwienia nie wpłynie dobrze na nieliczne pozytywne cechy mojego charakteru." "Marcin nie powinieneś myć uszu kompotem bo ci najwyraźniej pestki zostają." "Czy ty coś piłaś? - zapytałam podejrzliwie. -yhym. Prosecco. -zaraz, zaraz. Którą tam masz godzinę? - Trzynastą.- Roześmiała się jeszcze głośniej. - Ale zawsze gdzieś na świecie jest piąta popołudniu" "Umiał słuchać, a ta umiejętność rzadko występowała u facetów. A przynajmniej tych, z którymi się do tej pory zadawałam. W tym samym momencie rozległ się wrzask ptaka, to chyba była gęgawa. Przypominał darcie japy przez starą i złośliwą babę. -Mówiłaś coś kochanie ? - zapytał. Nie mogłam się nie roześmiać." 1 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 9 minut temu, Fifka napisał: Pseudonim Paulina Świst! Kobietom pewnie mówi wiele. Wszystko się zgadza. Dużo osiągnęła w swoim zawodzie adwokata....stąd anonimowość. Musiała walczyć z wydawnictwem. Nikt nie lubi w pełni anonimowych twórców. Musiała zrezygnować z wieczorów autorskich, przyznawanych publicznie nagród. Delikatne te Twoje cytaty. O seksie to ona potrafi pisać? Jest aż nazbyt...bezpośrednia? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żebrak 1 603 Napisano 22 Stycznia 2022 18 minut temu, aliada napisał: Teraz to mówisz? Jak już przytachałam te tomiszcza? Wiesz jaki mam kawał drogi do biblioteki?! Wynagrodzę Ci to Aliado? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifka 1 915 Napisano 22 Stycznia 2022 Przed chwilą, Żebrak napisał: Wszystko się zgadza. Dużo osiągnęła w swoim zawodzie adwokata....stąd anonimowość. Musiała walczyć z wydawnictwem. Nikt nie lubi w pełni anonimowych twórców. Musiała zrezygnować z wieczorów autorskich, przyznawanych publicznie nagród. Delikatne te Twoje cytaty. O seksie to ona potrafi pisać? Jest aż nazbyt...bezpośrednia? Nawet nie wiesz ile cytatów wklejałam i ile razy usuwałam żeby komuś tutaj nie uwłaczyć słowem i rozwiązłością! ? Z reszta nie możemy zdradzać wszystkiego! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach