Nadzieje? Lęki?
To tyczy kolejnych pokoleń naszych wnuków, ale oni nie są zainteresowani polityką. Przeczytają cosik w necie co jakiś polityk napisał uznając za prawdę i głosują, bo coś się spodobało.
Uważam, że dobrego niczego nie można oczekiwać od tej prezydentury.
Dlaczego?
Ano dlatego, że już Prezydent szykuje trzecią władzę - prezydencką poprzez utworzenie nowej Konstytucji.
Demokracja, którą wywalczył Wałęsa pójdzie precz do lasu.
Nastaną rządy autokratyczne.
A to nie będzie powtórka rządu pisowskiego, ale coś gorszego niż było za komuny.
Co do Konfederacji: Jeśli przywódcy się dogadają, bo teraz jest rozłam i wspólnie pokarzą program to mają szansę nawet na samodzielne rządzenie, ale czy ono będzie dobre dla Polaków?