Też bym chciał kary śmierci tylko z tymi niezbitymi dowodami to może być różnie. Przyznanie się do winy może być wymuszone - zeznaj że to zrobiłeś bo inaczej zabijemy ci dziecko lub żonę. Nagranie jako dowód popełnienia przestępstwa - sztuczna inteligencja zmierza w tak chorym kierunku, że za chwilę na porządku dziennym będzie preparowanie nagrań. No ciężki temat...