Kiedyś bardzo bardzo dawno temu tu na nastroiku byla taka rozmowa nt ,,telefonu myślowego,,
Popatrzyłem teraz na Twój wpis Zuzieńko i doszedlem do wniosku że właśnie dziś do mnie tym telefonem zadzwonilas by zapytać dlaczego nie odbieram tego zwykłego telefonu a Ty dzwonisz i dzwonisz.
Nie słysze telefonu
Tak często Zuziu
.....
drugą stroną jaźni włóczę się doliną Warty
wypominając błogość nasączenia
i rozwiewania wszystkich wątpliwości
szeptanych słów
tańczyłem na ostrej krawędzi
dotknęła mnie ządłem
rozpryśnięty na milion kryształków
nie umiem się pozbierać
poskładać
przesunęły się granice możliwości
jezioro już nie takie same
i brzeg rzeki
tylko ten wiatr z północy
jak dawniej tęskny