Otóż to. Czasem zastanawiam się, czy to nie leci jakiś dramat. a może komedia? Lepiej chyba być z dala od polityki i z doświadczenia wiem, że ze znajomymi nie powinno się poruszać tego typu tematów.
Jakbym poszedł to bym zagłosował za lewicą (tylko mnie nie wyzywajcie ). Nie pójdę głosować słowo harcerza <którym nigdy nie był>. Uff uratowałem chyba skórę