Tablica liderów

Tak. Oczywiście że wiem ale jakoś nie przepadam za nią Teraz bardzo chętnie gotuję i jem wszelkiego rodzaju zupy krem Pyszna jest z zielonego groszku albo niedawno jadłem z kiszonej kapusty. Do tego dobre grzanki Co do szczepień. Uważam ze kazdy ma wybór komu wierzyć. Ja jestem już po czwartej dawce i jest ok. Tylko że ta pielęgniarka co dawała mi zastrzyk miała takie okulary i spojrzenie ze zastanawiałem się czy poceluje igłą w moje ramie Mam dziś chęć na pierogi z miesem Ciekawe czy to objaw po zastrzyku Super. Będziemy rozmawiać gdy to będzie mialo nastąpić. Lubię spotkania i wspólne posiadowki nawet do rana. A marsze po naszych Karkonoszach są jedną z większych przyjemności szczególnie Dom Śląski i wypad na Śnieżkę ale i Droga Przyjaźni jest super podobnie jak marsz na Łabski od drogi pod reglami. O Liczyrzepie napiszę wieczorem.

I wystarczy 😉 Miłego dnia 🙂

Powoli się nastrajam ☺️

Dzieńdoberek 🙂

👍 Super! Tym wpisem narobiłaś mi ochoty na kotleta z zasmażaną kapusta 😋 O, łyżwy, i ja lubię, potem ciepła czekolada w klimatycznej kawiarence i dłuuugi spacer wśród tych wszystkich światełek....no bajka 😍 Tak, to też są moje klimaty ☺️

Drogi Dyziu, się potrafią krzyżować. Nie wiem czy ci wiadomo, ale mamy zawiązane tu kółko podróżnicze i rozdroża karkonoskie tudzież inne sudeckie nie są nam obce. Ha! liczę żeś, gdzieś z tych stron i pląsa ci się po okolicy duch Liczyrzepy. A skoro tak musisz się liczyć, że całkiem możliwe jest zboczenie ( yhym 😇) z trasy i taaadam... masz w swojej kuchni grupę nastroikowych wariatów z plecakami. Liczę zatem że w tych okolicznościach jakowyś antałek lub gąsiorek utoczysz z piwniczki by uraczyć towarzystwo? Spokojnie Dyziu o słoju z grzybami słyszelim - ostawimy w nienaruszonym stanie Hehehe.

Nie chcę. Idę dziś podrzeć twarz na karaoke

Dobranoc

Uwielbiam

Hej we wtorek

Oczywiście. Przyjechaliśmy wcześniej do Berlina żeby się powłóczyć po Alexanderplatz. Była bułka z cebulką i świetnym pikantnym kotletem i grzańce. Lodowisko jeszcze nie było czynne bo byliśmy za wcześnie, ale tak, zdecydowanie lubię ten klimat. 🙂