Tablica liderów

Gapo w lodówce za maselniczką ukrył się talerzyk z kilkoma kawałkami dla wytrwale szukających. Wiem że spadłeś na wypielęgnowany trawnik Dionizego, liczę że nie narobiłeś szkód .

Sprytne. Lodówka i spiżarnia też jest w zasięgu; ) A tam czekają w słoikach przetwory z tegorocznych zbiorów. To Ziemia uśmiecha się do nas wraz z wiosną, latem i jesienią bogatymi w dary. Jestem Jej za to wszystko wdzięczna.

Pewna caryca z podpoznańskiej wsi Lubowała się w teczkach jak WSI Wymiany postów podglądała Nad ich historią główkowała I czy Helenka I-velowi się śni

To prawda, w dodatku można sobie stamtąd, w środku nocy i nie budząc nikogo, pójść do kuchni wypić herbatę i sprawdzić, czy nie zostało jeszcze trochę Zuziowej szarlotki.

Jest mi obojętne czy będzie utrzymany zakaz handlu w niedzielę, w Polsce, czy też nie. W ogóle pytanie jest takie czy w Polsce, a także w innych krajach demokratycznych prawo pozwala na zakaz handlu w niedzielę oraz Konstytucja? Bo to, według prawa nie powinien być żaden "zakaz", ale wprowadzone normalne przepisy, mówiące o tym, że nie powinno być handlu w niedzielę, ale nie powinien to być... zakaz. Bo i tak w Polsce, ale i w innych krajach, w każdą niedzielę sa sklepy, które są, pomimo tego otwarte i będą otwarte. Takim przykładem są sklepy "Żabka" i ta sieć sklepów ( tam jest dość drogo ) jest normalnie otwierana w każdą niedzielę i dla tych sklepów zakaz żaden nie obowiązuję. To właściciel, takiego albo innego sklepu ma prawo decydować, w demokratycznym i wolnym kraju czy chcę otwierać swój sklep w niedzielę, czy też nie i tak powinno to wyglądać.