To jeszcze nic kolego.
Jak kiedyś moja sąsiadka oglądała spot wiodącej obecnie partyi, to nagle jej woda do kolan napłynęła jak pokazali ten cały przekop mierzei. Innym razem jak przemawiał Pan Jarosław, to mojej krawcowej "Szydło" wyszło bokiem.. Sąsiad brata mojego stryja podczas prac polowych słuchał radia, w którym przemawiał niejaki Donald ten co to R tak czasami akcentuje, a że to było w niedalekim sąsiedztwie od szpitala kardiologicznego, to ujrzał milion szczęśliwych serc, które maszerowały "trzecią drogą" trzymając się "lewej strony" Oczywiście szły na "Bosaka"