Nie mam czasu ani ochoty na pisanie obszernego komentarza, bo brakuje mi słów po prostu. Gówno które tym razem wybiło w polskim rządzie świętej i niepokalanej PiSdokracji sięga Polakom niemal do nosa i za chwilę nas zatopi, więc wrzucę Elizę Michalik. Nikt nie opisuje tego szama zgrabniej.