Po pierwsze nie pisz mi głupot, po drugie uczysz się na własnych błędach, po trzecie świat na jaki patrzysz jest bezsensowny a ty chcesz nadawać mu sens przez tamto czy robiąc tamto. Można i tak, można też skupić się na metafizyce i olewać ludzi zbędnych. Sam pomyśl, więcej zdziałasz kiedy np żona jakiegoś twojego wroga dostanie raka. A ty chcesz się miotać jak mucha w smole, idziesz z patykiem na słońce. Ludzie rozwinięci używają czarów i czarnej magii, a ci najmniej rozwinięci jak żołnierze uzbrojenia namacalnego.