Za Tuska i Platformy Polska otrzymywała wszystkie środki unijne, co do euro. Jakoś za tamtego rządu w Polsce nie było problemów z praworządnością i to, pomimo tego, że "Platforma" nie była też w pełni dobrym rządem.
Ale nie rządzili tak, jak to robi PiS. To jest jednak różnica w rządach.
Gdyby Platforma chciała, to by tak samo zepsuła praworządność i inne rzeczy w kraju, jak to PiS zrobił.
Ale Platforma tego nie zrobiła, a mogła to zrobić, co zrobił i PiS.
To jest różnica.
I wszystkie środki z Unii Europejskiej do Polski trafiały i do samorządów lokalnych.
Bo Polska, jak i każdy inny kraj w tej strukturze nie dostawał za darmo pieniędzy unijnych. Polska i każdy inny kraj unijny wpłacał i wpłaca nadal składki unijne z własnego budżetu do jednej kasy unijnej. To są wszystko środki od europejskich podatników, krajów unijnych.
I za to Polska i każdy inny kraj unijny otrzymywał środki unijne, na różne cele i inwestycje.
Gdyby jakiś kraj unijny, np. Polska nie wpłacał nic do kasy unijnej, to by nie otrzymywał też żadnych środków unijnych, bo za co? Za nic Unia nie daje środków.
A rządy PiS-owskie to zepsuły, rozwaliły, że nie tylko Polskę ukarali w Komisji Europejskiej za sprawę kopalni Turów, gdzie rząd czeski wzniósł skargę na Polskę do Komisji Europejskiej. To jeszcze do tego Polska ma naliczane głupie i bzdurne kary finansowe za brak praworządności i normalnego prawa.
To znaczy, te kary finansowe bzdurne nie są, bo naliczane zgodnie z prawem unijnym. Tylko rządy w Polsce, przez swoją nieodpowiedzialność i głupotę do tego doprowadziły.
A jeszcze jest kara za Turów, która nie została przez Polskę zapłacona, bo PiS nie chce tego zapłacić.
No więc, Komisja Europejska sobie to policzy ze środków unijnych i Polska, jeżeli by teraz otrzymała jakieś środki unijne, to już dużo mniej, niż Polska powinna w normalnej sytuacji otrzymać tych środków.
Na pewno, za Platformy czegoś takiego by w Polsce nie było i jestem pewien nawet na tysiąc procent, że za tamtego rządu lub za każdego innego, poza PiS, nie byłoby takiej sytuacji.
A tak to Polska sama jest sobie winna i ma to na swoje życzenie.
Ja nie kazałem w Polsce zepsuć praworządność i zepsuć wiele innych rzeczy.