Nie trzeba osobiście odczuwać, żeby widzieć, że dzieje się źle! Na tym min polega patriotyzm, że się nie patrzy tylko na czubek własnego nosa, ale na cały narod, na perspektywę, jaka sie przed nami rysuje. To jest jeden z objawów patriotyzmu, a nie zlot troglodytów 11 listopada.