Tak tak, a świstak wiadomo, co robi... Chwalisz działania idola Putina, ale nie pochwalasz wojny. Ludobójstwo nie jest dla Ciebie problemem? Napaść na dowolny kraj, gdzie x osób posługuje się językiem napastnika i nielegalna aneksja ziem to według Twojego małego rozumu jest ok?
Co ty zrobisz, jak już obalą Putina i się do wszystkiego przyznają? Chyba wiesz, że jego dni są już policzone? Być może nie wiesz, ale nawet propagandowe stacje podporządkowane temu debilowi zmieniają przekaz. Niedługo nie będzie mowy, o "specjalnej operacji".
Ktoś w ogóle Ci za propagandę płaci, czy to z czystej miłości do wodza?