To trochę już nie będzie na temat, ale sam wyborca takich rządów ma to, na co się zgodził i godzi się.
A potem, jak bieda takiemu zajrzy w oczy, głód i chłód ( oby tak nigdy się nie stało, ale... ), to wtedy wyjdzie na ulicę i ze strachu będzie na własny rząd wrzeszczał.
Bo PiS to są kłamcy i manipulatorzy i okłamują własnych wyborców, i to na każdym kroku.
Wciskają wyborcom bajki i bzdety, a naiwni wyborcy w takie rzeczy wierzą i to wszystko... "łykają"...
No, jeżeli wychodzi taki "pajac" za przeproszeniem, premier z tego rządu i opowiada bajki "jak to się w Polsce dobrze żyję. Jakie bogactwa ma Polska i jest Polska nawet bogatsza od Norwegii, Szwajcarii i Japonii", to takie rzeczy sa kłamstwem.
Bo normalnie myślący człowiek wie, że Polska nigdy nie była i nie jest takim krajem.
Ale jak ktoś jest naiwny, to wierzy w takie rzeczy.
Dlatego ja nie współczuję ludziom naiwnym, bez własnego myślenia.