Jedno niewinne zdjęcie z wakacji a jakie poruszenie.
Ja mam tylko jedną uwagę- fotograf chujowy, bo uciął łeb! 🤪🤣😂😅
Każdego sprawa co wstawia. Jak ma czym się pochwalić to się chwali.
Mój K. wie że piszę na forum, wie gdzie i jaki mam nick.
Nawet jeśli ktoś flirtuje publicznie, wg mnie to żadne przestępstwo. A towarzysko jak się spotykacie, to nigdy nie flirtujecie niewinnie?
Gorzej jak ktoś po priwach szafuje fotami, czy dwuznacznymi tekstami. Wtedy zastanowiłoby mnie, czy to niewinne, ale publicznie, bez przesadyzmu. W związku też trzeba sobie ufać. Jak się nie ufa, to lepiej rozstać za wczasu.