Tablica liderów

Czy ktoś z was próbował "stworzyć" coś przy pomocy generatorów AI? To co potrafi wygenerować komputer wg naszych wytycznych, czy może raczej naszych sugestii (bo nigdy nie możemy być pewni interpretacji wpisanych haseł) potrafi już naprawdę zaskoczyć. Generatorów online jest już trochę, większość na dłuższą metę płatna, ale wiele oferuje jakąś funkcjonalność za free, i z tej póki co korzystam. Wrzucam kilka "moich" dzieł (znowu otwieram temat gdy chcę się pochwalić😞 Nie wrzuciłem tego do działu z twórczością bo kwestia czyja to twórczość jest mocno dyskusyjna Jeżeli ktoś chciałby spróbować swoich sił, polecam na początek serwis nightcafe studio, na początek dają parę "kredytów", ale jeżeli się zalogujecie, codziennie jest do odhaczenia kolejne 5 za free, ewentualnie można dokupić hurtem. Jest też opcja postawienia silnika do generacji grafik na własnym kompie, ale to dość skomplikowane i wymaga solidnej maszyny.

Tzn.Władimirowi Władimirowiczowi ją .. Nie da rezultatów ponieważ może to już ze 3 jego sobowtór a rządzi ktoś inny. Ten naród można porównać do mrowiska.Olbrzymia liczba osobników i większość ze spaczonym światopoglądem,przesiąknięta chęcią stworzenia jeszcze większego miejsca dla siebie. Analogia taka sama jak w 3 rzeszy właściwie.Do ostatniego człowieka będą walczyć i ginąć za putina pociągając cały naród do upadku a przy okazji niszczyć godpodarkę innych krajów.

Na tak zrównoważonych fizycznie jak ja na pewno 😬

I mi tam gitara. Środowisko odetchnie od zasolenia wód, procesy korozyjne mniejsze, amortyzacja sprzętu drogowego rozłożona w czasie , w końcu drogowcy niezaskoczeni i zrelaksowani kawkę pić będą, blacharz zarobi, fabryka blach zarobi , szpitale zarobią 😁

Kitraj bejmy do kiejdy 😁

Z klimatem nie jest do końca tak jak mówią Ci wszyscy "ekolodzy". Co ileś tam lat mamy lata bardziej suche lub mokre i jest tak od wieków zanim jeszcze ktoś wpadł na pomysł żeby robić na tym biznes.

Myślę że niektorzy rodzice mało czasu dzieciom poswiecają, bagatelizują, usprawiedliwiają swoje dzieci, zwalają winę na otoczenie. Nie chce się mądrować, bo każde dziecko też jest inne, ale dobrze być przyjacielem dziecka pokazać mu, że ich wybory mogą doprowadzić do różnych konsekwencji, czasem nawet te konsekwencje wyolbrzymić. Oczywiście to i tak nie uchroni, ale napewno pomoże. I co najważniejsze, mimo że się kocha, to dać im ponieść te konsekwencje od poczatku do końca, a nie szukać winnych w kolegach czy otoczeniu. Uświadomić, że to jego wina, bo tak wybrał. Koledzy mogą robić co chcą, a on/a musi być mądry/a. Moje córki też miały 3 wybryki dość duże. Ale reakcja moja, ojca, dziadków byla natychmiastowa. Zadziałało. Teraz się z tego śmiejemy. I też nie zrobiłam wszystkiego jak powinnam, teraz to wiem, wtedy też wiedziałam ale mi się nie chciało. Nikt nie jest idealny. Jednak np. moja ex przyjaciółka kupowała swojemu uzaleznionemu od gier synowi nowe gry na prezenty. To jak kupić alkoholikowi skrzynkę wódki i liczyć, że będzie pił z umiarem. Nie wymagała od niego niczego. A później narzekała że jej syn jest taki a taki. No samo się nie zrobi przecież. Niestety czasem trzeba być twardym a nie miętkim. Moja matka też nie miała ze mną łatwo...byłam nastoletnim koszmarem rodziców, ale to też jej wina była bo za krótki łańcuch mi zakładała, a ten zawsze się zerwie. Tymbardziej, że od dziecka miałam duże umiłowanie do wolności i niezależności Oczywiście teraz wiem, że mogłam też być lepszym dzieckiem mimo wszystko.

https://wpolityce.pl/swiat/614153-co-dalej-z-wojna-na-ukrainie

Kiedyś musiał się zacząć ten proces prowadzący do tego, że dzieciak olewa rodzica. Przeraża mnie, że szkoła jest zmuszona informować sąd rodzinny, bo wszystkie inne formy zawiodły. Wiem, pewnie wcześniej też.

Zazwyczaj staram się chodzić, rzadko opuszczam. Moje dzieci chodzą do szkół średnich, więc sprawa wygląda tak, że rola trójki klasowej kończy się na wpisie do dziennika 😉 Dlatego też zgłaszam się na ochotnika(dla swietego spokoju), jeszcze 2 rodziców z podobnym podejściem-całe zebranie trwa góra 10 min 😉 polecam 😎

Myślę że będzie ale przyjeżdzać

Nie wiem jak u Ciebie, ale u nas zaczęli od patologii a skończyli na bejmach. Co to za rodzice co pozwalają dzieciakom z podstawówki chlać po nocach na szkolnym boisku?

Hmmm, najpierw zaproponowałam a teraz nie mam weny. Ale to lepiej, na sen może być niższe ciśnienie. Ja jestem jakaś oszołomiona po pierwszym w życiu dwugodzinnym zebraniu szkolnym.