Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 21.05.2022 we wszystkich miejscach

  1. 3 punkty
  2. 3 punkty
    No i już sobota. Dziś mam wolne więc trzeba się brać do roboty. Trawnik już bardzo za duży a i z kwiatami trochę trzeba powalczyć No tak. Dziś mnie nic nie go i w sumie mogę posiedzieć przed komputerem ale coś nie mam pomysłu. Na skalniku przed tarasem zakwitł mak. Czerwony krwiście. To pamiątka ale pamiętam na drodze prowadzącej do Wrocławia przed wiazdem na A4 o tej porze roku zakwita takich dzikich miliony. Chodzimy tymi samymi krętymi drogami po naszych dniach i świecie lecz są one tak bardzo zawiłe. Chyba zbyt bardzo pokręcone by trafić na siebie i iść noga w nogę odrzucając zakurzoną już przeszłość. Tak normalnie sobie kroczyć z podniesioną głową. I tylko czasem spuścić wzrok z nieba i chmur by zobaczyć ze znowu zakwitły maki. Czerwone maki na naszej ścieżce jak niezatarte wspomnienia. Kwitnąc nie pozwolą nikomu ich zadeptać. Zniweczyć trzeźwych uczuć na drodze odrodzenia. Xxxxx Pamiętacie tą piosenkę śpiewaną przez Marka Grechutę? ,,,Tyle było dni, do utraty sił Do utraty tchu, tyle było chwil Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic Jedno warto znać, jedno tylko wiedz Że ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy Ważnych jest kilka tych chwil, tych, na które czekamy,,,* Są dni których jeszcze nie znamy i osoby które zapewne kochamy. I są jeszcze slowa która nas ucieszą I te które będą tylko smutną ciszą I jeszcze ja jestem ze swymi myślami które zawsze błądzą swoimi drogami i maleńki miły skrawek mojej ziemi okwiecony latem na żywej zieleni Czemu jestem pyłkiem chcącym się przylepić? do ciepłego slowa by się nim pokrzepić Lecz jestem zbyt slaby. Tonę na tym świecie Pozostaje czekać choc wichry, zamiecie. Xxxx Jak zwykle posępne to moje pisanie a przecież w mym sercu muzyka. Wiec czemu tak piszę? Wiesz? Jeśli zechcesz! To wybuduję z moim przyjacielem dla nas małą chatkę na skraju lasu. Tam gdzie wiosną zawsze kwitną konwalie. Będziemy tam opowiadać sobie nasze sny. Tam o czwartej rano zaśpiewamy bluesa i pójdziemy zbierać poziomki. Poproszę znajome pająki by zasłoniły okna gęstą pajęczyna Niech wredne krasnoludy nie podglądają jak splatamy nasze dłonie Kupimy klepsydrę ze wspólną samotnością i ustawimy na kominku Tak by czasem swobodnie pooddychać I wiesz? Będziemy często zamykać się w szafie udając że nas nie ma By jakiś czarny akwizytor z kosą nie wcisnął nam nic! I tego kiczowatego szczęścia w drewnianym pudełku. Dobrego sobotniego dnia.
  3. 2 punkty
  4. 1 punkt
    To bardzo trudne tematy, a niezbadane są wyroki szatana. ?
  5. 1 punkt
    Jacenty, rozbieżne te nasze obrazki, ale właściwie lampka dobrego wina....czemu nie
  6. 1 punkt
    Znalazłam czterolistną , daleka jestem od sabałowych bajań i takich tam, ale czterolistne koniczyny zawsze mnie nastrajają pozytywnie. Dzięki @Maybe ♥ Liczyłam się z tym, że nadejdzie ten dzień , chociaż sądziłam, że to syn pierwszy się wyprowadzi Jest inaczej, ale zaczynam dostrzegać plusy tych zmian
  7. 1 punkt
    Jak kolega powyżej,też moogę jeść tanio ale pewnie nie będzie za co kupić tych produktów ponieważ czynsze,śmieci..straszliwie drożeją. Trzeba wysłać nasz rząd do ruskich i niech tam porządzą -bez wojny wykończą federację ?
  8. 1 punkt
    Czekam aż mi zakwitnie przydomowy nieogar. Powstawiam wtedy fotki. Też to kocham.
  9. 1 punkt
    U mnie słońce wyszło.... Ale a propos wsi to ja najbardziej lubię takie naturalne kwiatki które wyrastają ni z tego ni z owego pod kranem z wodą na przykład albo nieskoszony trawnik, wtedy mogę patrzeć godzinami, ale dziś już będzie skoszony. Ciężko to nawet trawnikiem nazwać ? Ale w takim otoczeniu najlepiej się czuję, po prostu natura.... To coś na środku to poidło dla ptaków.
  10. 1 punkt
    Za chwilę otworzysz szafę, a tam Ukraina. Żenada. Może najlepiej oddać im wszystko walkowerem.
  11. 1 punkt
  12. 1 punkt
    O północy ją jadłam, bo stwierdziłam, że coś bym przekąsiła....dobra była
  13. 1 punkt
  14. 1 punkt
  15. 1 punkt
    Myślenie kretynów z sejmu - po co refundować coś jak są zbiórki w dobie internetu? Prezydent musi mieć na pensje 50 tysięcy co miesiąc.
  16. 1 punkt
  17. 1 punkt
    Mam tak za każdym razem gdy kupię dwie paczki chipsów i muszę wybrać jedną którą otworzę. Po otwarciu stwierdzam że wolałbym te drugie ?
  18. 1 punkt
    Aż tak źle to ze mną nie jest?
  19. 1 punkt
    Inaczej się przeżywa, tylko trochę powtórek brakuje ? U nas ma ponoć być wielka wichura i ulewa. Na razie cisza przed burzą.
  20. 1 punkt
  21. 1 punkt
  22. 1 punkt
    Nie można oceniać czyjegoś smutku czy rozpaczy, jedni chcą kondolencji, inni nie, każdy stara sobie radzić z tym wszystkim, jak potrafi. Ty też nie lubisz, gdy ktoś Ci coś mówi na temat twojego smutku i uważasz, że wiesz lepiej.... i może wiesz... i oni może też wiedzą lepiej, czego potrzebują lub nie potrzebują w tym momencie. Wydaje mi się, że generalnie zdrowemu psychicznie zmarłemu nie zależałoby na tym, żeby ktoś po nim rozpaczał, chyba że uważałby siebie za siódmy cud świata i niezastąpionego. To my ludzie rozpaczamy trochę z własnego egoizmu (nie bierz tego do siebie, to są moje przemyślenia również po stracie osób bardzo bliskich i mojej rozpaczy), bo nagle coś straciliśmy i nie umiemy się z tym pogodzić. To jak zabranie dziecku zabawki. Bo nasza rozpacz przecież w niczym zmarłemu już nie pomoże, ani nam nic nie da, ani naszym bliskim, którzy wciąż jeszcze żyją obok i nie poświęcamy im może należytej uwagi tu teraz za życia, co temu zmarłemu, tarzając się ciagle w swoim bezsensownym cierpieniu. To tak naprawdę trochę egoistyczne. Bo skupiamy się wyłącznie na sobie, a nie na innych żyjących, którzy może naszej uwagi też potrzebują. Myślę, że tak widzieliby to też zmarli. Dlatego tak, nie chcę zrozpaczonych ludzi, no może niech uronią choć jedną łzę bo to będzie świadczyć, że jednak nie byłam im kompletnie obojętna, ale niech później żyją pełną piersią, niech nie marnują czasu na jakieś depresję, niech poświęcają sobie nawzajem ten czas, który jest tak ulotny. A mnie niech jedynie czasem wspomną, w dobrym czy złym kontekście, jak chcą, jak sobie zasłużyłam. Śmierć jest częścią życia i trzeba się z tym pogodzić. Wszyscy kiedyś umrzemy. Mnie jest tak trochę obojętne, co zrobią z moim ciałem po śmierci, ale mam w planach oddać się na cele naukowe. Nawet zaczęłam kiedyś tą procedurę donacji, z 10 lat temu, omówiłam z córkami to wszystko, ale nie doszłam do notariusza. Jednak zrobię to w koncu. ? Nawet dobrze że mi przypomniałeś. Co do reszty... Jestem od lat zakochana w moim K. i choć wszystko nieco ucichło, nie ma motyli w brzuchu, tylko na łące, i nie ma już drżenia ud, to nawet nie tęsknię do tego, do tej niepewności. Jakoś tak dobrze ulokowałam się w tym jego spokoju ramion i moim codziennym wzruszeniu, gdy na mnie patrzy. Bardziej cieszą mnie kwiaty w ogródku, niż nowa miłość i arytmia serca
  23. 1 punkt
    Dziś pogodny poranek. To dobrze że tak jest po tym wczorajszym smętnym i uporczywym deszczu. Mowią: -Potrzebny ten deszcz, -Zazdroszczę Tak. Wiem że potrzeba ale tak smutno po szybach ciekną łzy poety. Jak to się stało że takim się stał? Pamiętam. Zaczęło się od Mickiewicza i Kochanowskiego. Potem przyszli Miłosz z Szymborską pod rękę i już zostali. Po chwili Białoszewski i truposzowaty Grochowiak aż rozległo się prorocze: -Przecież gorszy być nie możesz! -Przecież powolał cie Pan na próbę! Z ust ksiedza Twardowskiego Taaaak. To wtedy,,Wypłynąłem na suchego przestwór oceanu,,* zrucony w odmęty wyobraźni by myśleć że ..Wojski gra jeszcze a to echo grało,,* To on! Człowiek skazany na decydowanie ten sam co odbity w lustrze jota w jotę myśl w myśl z góry na dół i z dołu do góry Może skończę kiedyś w trenie napisanym przez kogoś z sasiedztwa Za pięć złotych z vat xxxxxx Mam jeszcze trochę rosołu z kaczego szkieleta. Zastanawiam się co z niego zrobić. Na łące tej za Maćkiem Cichym rośnie sporo szczawiu. Za chwilę pojde w końcu posiać buraki i fasolkę to nazrywam trochę tych kwaskowatych liści i na bazie rosołu będzie szczawiowa którą uwielbiam z jajkiem na twardo i dobrą śmietaną. Szczawiowa bardzo dobrze mi się kojarzy. Zatrzymałem się wtedy nad brzegiem rzeki i zadzwoniłem z banalnym -Jestem już. -Dobrze! Więc za chwilę będę. Zrób coś do jedzenia. -Dobrze. Miałem w koszyku kilka jajek gotowanych na twardo i ,,Rosół z kury,, Niby chiński a jednak z Radomia. Na brzegu na wilgotnej łące rósł okazały szczaw właśnie. Postawiłem swoja kuchenkę turystyczną na trawie i ruszyłem na żniwa. -A co będzie jak Jej nie zasmakuje? No tak ale nie bardzo miałem jakiekolwiek inne wyjście. Nazbierałem sporą garść pachnących słońcem wiosennym liści. Posiekałem i do niewielkiego garnka który zawsze wożę w bagażniku podobnie jak mały czajnik. Trochę suszonych warzyw chwilkę musi się pogotować Potem trzerba wsypać proszek z torebki o smaku bulionu. Trzeba obrać jajka ze skorupek. Dobrze że przed chwilą w Dino kopiłem sobie jogurt i śmietankę do kawy. Zobaczyłem Ją jak powoli w swoim wrodzonym dostojeństwie zbliżała się do mnie. Jej rozbrajający uśmiech niczym z obrazu Michała Anioła rozmył moje przyrzeczenia i zasady. Przytuliła mnie na powitanie w poszumie trzcin i kwitnących na zółto irysów. Patrzyłem na Jej cudowną twarz gdy smakowała zielonkawą smakowitość z łąki tuż obok. Powiedziała że pyszne. Potem łyk kawy i kilka przytuleń. Smak wesoło igrającego języczka i wilgotność kobiecości. Odeszła zbyt szybko….. Zbyt smutno…. Xxxxxx A wczoraj? Padał deszcz. I padał Krople spływały po szybie samochodu …jak łzy Chciałbym być deszczem I tak sobie spływać jak on Cicho Obojętnie Bez emocji… Nie przejmować się niczym Nie myśleć Tak po prostu Obojętnie xxxxxxx Ide siać buraczki. Kupiłem też nasiona jakiś buraczków lisciowych. Na opakowaniu są takie kolorowe. Białe, żółte i czerwone. Czy ktoś zna te rośliny? Dobrego, bezrefleksyjnego dnia. Chcialbym już spotkać się z Wami. ,,* Fragmenty z Mickiewicza
  24. 1 punkt
    Ja widzę czterolistna koniczynę ?
  25. 1 punkt
    Dzis poczułam jakby @KapitanJackSparrow obok mnie parkował ?
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...