- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 22.03.2022 we wszystkich miejscach
-
3 punktyWiadomka, to nawet zostało udokumentowane... niestety, paparazzi nie zdążył z ujęciem ujęcia
-
3 punktyA w "moim" lesie właśnie zakwitły przylaszczki. Za darmo, więc skromniutkie, ale też cieszą Dobrego dnia wszystkim, a ja do pracy lecę ?
-
2 punkty
-
2 punktyO interes! właśnie dziś w kontekście haremu Pł wybrał mi.. podejrzewam z sympatii ? funkcję bez interesu?
-
2 punkty
-
2 punktyNie. Kupa niemowlaka to jednak wpada w lekki brąz. Nie pisz tak, bo za chwilę ktoś niusa pierdyknie, że Frau grzebie palcem w dupie i strzela sobie potem fotkę. Tutaj można się wszystkiego spodziewać?
-
2 punktyNo i dobrze. Jeszcze by i tego brakowało? I drugie dobrze, że masz dziecko odchowane, bo jak byłoby maleńkie to mogłoby Ci się popierdolić czy akurat mówisz do dziecka: nie ruszaj tego bo się oparzysz, czy piszesz na forum: uważajcie bo to psychol. Nie wszyscy mają podzielną uwagę.
-
2 punkty
-
2 punktyDostaje tutaj mnostwo jedzenia za darmo ;D od angoli ;D Dobra, musze uciekac, bo zamykaja biblioteke niedlugo Mieszkalem tutaj kiedys z mama, ale wrocila do Polski, chociaz ponoc ma wrocic do Anglii w tym roku, wiec bede mogl pewnie uzywac jej adresu w razie czego, chociaz i tak wole mieszkanie na odludziu ze zwierzetami, niz na osiedlu w bloku czy domu jednorodzinnym... Chociaz czasami w tej ciemnosci i sam jak palec, to ciezko :P. Nuda To narka, jutro bede chyba
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyNo ja wlasnie sobie siedze w bibliotece szkolnej, jest otwarte do 20, i jest cisza i spokoj... Nom... Chetnie bym wszamal takie gulaszem, a do sosu koniecznie duzo czerwonej papryki, mniam.
-
2 punktyJa się tylko przygotowuję na zderzenie feminizmu z islamem ? Takie będą nowe porządki na świecie - jedna baba i kilku chłopów ?
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktySprawdzić jest bardzo łatwo, higrometr w ruch i dopasować rosliny, pod kątem wilgotności jaką lubią i jaką ma się u siebie w domu. No i naslonecznienie. Tak naprawdę wiedząc skąd pochodzi dana roślina to nic trudnego. Jest całe mnóstwo mało wymagających roślin, choćby syngonium-mnostwo odmian i w zasadzie wszystkie bezproblemowe, zaczynając od podstawowych po kolekcjonerskie. Ja najbardziej kocham pnącza, ale też wszystkie marantowate, ale one już są bardzo wymagające. Bez nawilżacza powietrza ani rusz I bardzo nie lubią bezpośredniego słońca. Wymagające dziady, ale są przepiękne. Uwielbiam patrzeć, jak wieczorem składają liście, jakby się modliły ? Niedawno dołączyła do mojej kolekcji aglaomorpha. Cudo! Rysunek na liściach przypomina skórę węża. Ale to będzie wyzwanie, bo najłatwiejsza ona nie jest, ale może jakoś się dogadamy ?
-
2 punkty
-
2 punktyNiektore faktycznie są ładne, takie typowo wiosenne ? Ja właśnie nie przepadam w domu za roślinami kwitnącymi, zdecydowanie wolę te hodowane z uwagi na piękne liście. Aczkolwiek każda roślina kwitnie, niektóre tylko mają tak karykaturalne kwiaty, że aż dziw, że to właśnie to ?
-
2 punktyNo. Od czas do czasu mam takie ciągoty i przekazuję na Fundację Rak'n'Roll. Tym razem okazało się, że się pospieszyłam i nie starczyło
-
2 punktyLubią "twardą rękę". Nie cierpią dmuchania, rozczulania itp. Nie są wymagające a potrafią pięknie się odwdzięczyć. Guru lithopsowym? To się lubi z czasem rozmnażać, zwiększać kręgi zainteresować. Taki guru też się świetnie sprawdza w sklepach jako wieszak. Tylko nie pytaj ciągle: jak w tym wyglądam? Co o niej sądzisz? Ten krój i fason czy tamten będzie lepszy? A w którym kolorze jest mi bardziej do twarzy? Wolę zdecydowanie bardziej zakupy w sklepie spożywczym na dziale alkoholowym. Tutaj moja natura guru może w pełni rozkwitnąć jak hiacynt Frau.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyLubię ten cytat, więc się wtrącę. "Prawo moralne we mnie", czyli umiejętność rozeznania, co dobre, a co złe, nie znaczy jeszcze, że się samemu postępuje moralnie. Słowa Kanta świadczą raczej o pokorze wobec wszechobecnego i wszechmocnego Boga, niż o zadufaniu i obłudzie. I piszę to jako (nie rokujący nawrócenia) niedowiarek.
-
2 punkty
-
2 punktyDziękuję jak nie wiem co? Pozytywny wpis. Powiem szczerze...mam dosyć tych gierek. Z tym piszę, tego ignoruję, z tym się nie zadaję. Czysta dziecinada. Wiadomo, że każdy lubi co innego, lgnie do tych którzy bardziej mu pasują, ale na Boga, nie róbmy tego tak ostentacyjnie! Nie jestem granatem oderwany od pługa. Jeżeli ktoś nie zareaguje na trzy napisane posty, bezpośrednio do niego skierowane, to niech nie liczy na to, że kiedyś będzie czwarty. Chyba rok temu ktoś mi tutaj napisał oficjalnie: nie życzę sobie byś "reagował" na moje posty. I takie podejście rozumiem i szanuję. Miłego dnia?
-
1 punktJasne przecież nie będziemy tego przezywać dniami, miesiącami i latami jak co niektórzy.
-
1 punktJa nie mam. Pomijam fakt, że kondycja nie ta. Ledwo dwa łokienka ogarniam ?
-
1 punkt
-
1 punktA gdybyś pytała i chciała wiedzieć co piszą na sąsiednim forum o innych, wal do mnie jak w dym ?
-
1 punktI w tym momencie skończyło się fajne czytanie. Czy zawsze ktoś to musi popsuć?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktJa mam w Anglii swoj kemping, i moge sobie rozpalac codziennie ognisko, tylko trzeba drewna nazbierac Kiedys ze znajomymi nawet zupe gotowalismy
-
1 punkt
-
1 punktTa ruchoma emotka przypominająca zielony banan lekko zakrzywiony jest bardzo wymowna i wręcz nakierowuje na Twój tok rozumowania?
-
1 punktAle jak? Żegnasz się na chwilę czy tak blank się żegnasz? Frau bądź precyzyjna. Bo teraz nie wiem co począć. Tren Kochanowskiego ciśnie mi się na spękane wargi...jakieś listy polecające mnie wysłałaś dziewczynom? To ważne. Napisz w nich, że jestem....sama wiesz najlepiej co napisać?? Nie pomyl się, to mają być listy polecające, nie polecone i nie donosy?
-
1 punktOne są małe. Jak tylko się zdrowo przyjmą, rozsadzę je. Stoją w różnych miejscach, ścisnęłam je do zdjęcia. Te złote osłonki sama robiłam ? Pozbierałam stare doniczki i potraktowałam złotą farbą w spray-u.
-
1 punkt
-
1 punktPowiem tak nigdy nie czułam się tak młodo i żwawo więc coś w tym jest Niestety chyba mój instynkt macierzyński nie zaniknął jeszcze...ale doceniam też tą wolność którą dają prawie dorosłe dzieci. Tak...mój syn nudzi się ze starymi. Łaknę rozmów z nim a on patrzy na mnie z niechęcią i wzrokiem..daj spokój
-
1 punktNa zapodaj teraz jakieś reklamy wyskakują przed obejrzeniem zdjęcia. Lepsza jest strona https://imgbb.com/
-
1 punktTeż wam się zdarza chodzić cały dzień w spodniach swojego chłopa i zorientować się dopiero przy sortowaniu prania? ?
-
1 punktJednak nie nazwałbym tego smędzeniem. Przynajmniej raz w tygodniu jestem na granicy załamania nerwowego, i to przez Ciebie? Hiacynt piękny!
-
1 punkt
-
1 punktSkoro wiosna, to koniecznie trzeba zaprosić Pana Vivaldiego Zostawiam ☕ gdyby ktoś zajrzał i owocnego dnia ?
-
1 punktA a'propos kwiatków, to moi bliscy wiedzą, że kocham rośliny, dlatego co roku dostawałam przynajmniej jednego storczyka w prezencie. I wszystko byłoby super, gdyby nie to, że jest to chyba jedyna roślina domowa, której nie lubię ? ale w życiu się im do tego nie przyznam ?
-
1 punktOczywiście. Do tego potrzebna jest jeszcze psychologia, która stoi w opozycji do wiary. Trafnie jest to ujęte w tym cytacie: „Mój przyjaciel niedawno przeszedł przez piekło. Nigdy nie był specjalnie religijny, ale dziwnym trafem, gdy był już na samym dnie, poczuł potrzebę wrócenia do kościoła. Chodzi też na terapię do pani psycholog. Często mówi mi, że chociaż z oczywistych dla nas powodów nie będzie mnie próbował przekonywać do kościoła, to poleca zdecydowanie terapię, bo układa naprawdę w głowie. Znalazł pocieszenie w obu tych formach spowiedzi.”
-
1 punktPięknie przywitała nas tegoroczna wiosna. Kocham taką pogodę, budzącą się do życia przyrodę, promienie słońca wpadajace rankiem do sypialni, cudne poczatki wegetacji w mojej mini dżungli ? A pierwszy dzień wiosny, jest dla mnie dosyć wyjątkowy, trochę ze względu na symbolikę, ale też dlatego, że właśnie tego dnia przyniósł mnie bocian ? dobrze, że nie gołąb, bo pewnie by mnie gdzieś po drodze zgubił ?
-
1 punktJak byłem gówniarzem to ciocia mi mówiła-Nie idź na ten film bo i tak nie zrozumiesz.Oczywiście poszedłem.Właściwie to nie wiem ile razy byłem w kinie na tym..No i zrozumiałem jednak.A ten utwór jest super. Tylko szkoda,że ponownie młodzi będą szli do takich samolotów - szkoda!
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00