Nie wiem, czy afera, bo się potem dowiedziałam z innego źródła oraz po prostu z reklamy, o co chodziło. Po prostu ta userka miała pecha skomentować negatywnie parę cebulaków na jednym z tematów na dziale ero, piszących do siebie upośledzone pseudo-erotyki, czyli jako jedyna napisała to, co wszyscy myślą A że zazwyczaj to, co inni tylko myślą, piszę ja... To wzięto ją za mnie i dostała jakieś groźby na komunikator (pechowo męski cebulak z tego tandemu jest dodatkowo psychicznie chory :)). Także nic groźnego, ani wartego większej uwagi ?