- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 06.02.2022 we wszystkich miejscach
-
5 punktówJestem wierząca, dlatego pomodlę się za Ciebie, żebyś nigdy nie musiała stanąć przed takimi wyborami z jakimi muszą się zmierzyć wyżej wymienione kobiety. Jak ktoś nie ma "takich sił" to niech nie próbuje porównywać swojego sielskiego życia do tragedii tych rodzin i niech nie udaje że chociaż w minimalnym stopniu zna temat a modlitwa uzdrowi sytuacje. Nikt z Nas nie jest prześcieradłem, nie żyje cudzymi nieszczęściami, tragediami i nie musi zmagać się z przeciwnościami losu, które zgotowała im ta chora władza, fanatycy wiary i dewoci z różańcem w kościele - który od dawna nie jest wspólnotą tylko instytucją. Niech nie używają Boga jako talizmanu na każdą odpowiedz.
-
5 punktówJak słyszę, że ktoś chce pomóc modlitwą szczególnie tą pod publikę - uznając ją za REALNĄ pomoc to śmiać mi się chce. Modlitwa w tym przypadku może być dodatkiem i bardziej chyba służy dla uspokojenia wnętrza samego modlącego i jego samopoczucia. "Patrz ja jestem lepszy niż Ty! Zasługujesz na pogardę - modlę się za Ciebie! " Chociaż dla mnie to hipokryzja modlić się za te kobiety a nie udostępniać im drogi faktycznej pomocy pod płaszczykiem wiary. Rozumiem, że te płaczki pod kliniką aborcyjną wezmą na swoje barki depresje i lęki tych kobiet. A jak popełnia samobójstwo też będą się modlić w ich intencji dostąpienia nieba i wiekuistej światłości! Każdy ma własne sumienie i przeżywa swoje życie z bagażem indywidualnych problemów i doświadczeń. Niech nikt na nikim nie wymusza większego poczucia winy niż ma - bo żyje po swojemu i według własnych przekonań.
-
3 punktyNo właśnie, ani ty, ani ja ani tym bardziej ksiądz nie jest znawcą związków. Ksiądz może dać Ci takie same rady jak Twoja koleżanka singielka. Zresztą, nawet jak ktoś jest w związku 30 lat, nie znaczy, że jego rady mogą nam sie przydać. Bo jesteśmy inni. Pewnie by mówił, zamieńmy się na żony, to dopiero zobaczysz czym jest trudny związek ? doceniaj co ci Bog zesłał!
-
3 punktyA ja zamiast "amen" napiszę tradycyjnie: nie umrzesz za mnie, więc nie masz prawa mówić co mam robić i jak mam żyć?
-
3 punkty
-
2 punktyPewnie dzisiaj już zmierzamy do końca rozmowy, trochę żeśmy stron nabili, ale i tak odczuwam wielki niedosyt. Zaburzyliśmy koncept tematu. Trzeba to choć jednym zdaniem spróbować naprawić.
-
2 punktyPrzede wszystkim nie segreguję tutaj ludzi. Rozmawiam z każdym. Nawet jak mam inne poglądy. Szanuję tutaj wszystkich bez wyjątku. Najważniejsze to różnic się w dobrej atmosferze. Z Maybe też się czasami nie zgadzam, ale wiele jej wypowiedzi jest trafionych w punkt. Mogę się z nią nie zgadzać, ale szanuję jej zdanie kiedy ma rację.
-
2 punktyWidocznie ładne parafianki macie....krew nie woda. O wy grzesznice, wikariuszy na złą drogę sprowadzacie ? Pieprzna nie ma co się oburzać, lepiej że odejdzie niż później kątem z kobietą żyje czy nie daj bóg bierze się, a dzieci. Co do prezerwatywy, myślę że ktoś dla beki podrzucił. Gdyby to ksiądz się zabawiał, usunąłby wszelkie ślady swojej seksualnej posługi.?
-
2 punktyMaybe, powiedz mi skąd na naszych salkach parafialnych wzięła się prezerwatywa? Ministranci szaleli czy ksiądz? Nie wiem, mam nadzieję że nie razem. Hipokrytów nie brakuje w żadnym zawodzie/powołaniu. Do tego moja parafia ma okropną statystykę przejścia wikariuszy z parafii do związku z kobietą zamiast na kolejną placówkę. Więc nie będę się oburzać na wasze żarty tylko na tych co przysięgali a nie wytrzymali.
-
2 punkty
-
2 punktyŚwiat mamy piękny, to za sprawą człowieka mamy to co Nas otacza. Zwyczajnie jesteśmy toksyczni i destrukcyjni.
-
2 punktyGwarancji nie ma żadnej, ale w ostateczności wybór terapeuty, to lepszy wybór niż ksiądz, który jest singlem, ani wiedzy ani doświadczenia.
-
2 punktyDoopa tam dwojako. Wstyd mi prawdę napisać ? Kiedy ja mam znaleźć czas na kościół, modlitwę czy rodzinę? Moja aktywność w necie jest bardzo wymowna. Żadna ściema nie przejdzie ?
-
2 punktyWiele w tym racji @Arkina. Jak jesteśmy za ufni to potem cierpimy. Zbyt emocjonalni wybaczamy a potem historia zatacza koło i cała nasza filozofia człowieka dobrego i współczującego leży w gruzach. Odechciewa Nam się, bo takie postawy się nie opłacają. Twardnieje Nam serce i dupa bo nie otrzymujemy tego co dajemy. Stajemy się nieczuli w pewnych kwestiach, bo jesteśmy zmęczeni tym że świat nie daje Nam tego czego oczekujemy. Dlatego uważam że zdrowy egoizm jest dobry. Czasami trzeba pomyśleć o sobie a nie zadowalać wszystkich wokoło.
-
2 punkty
-
2 punktyWątpię, żeby @hogan dała się tak łatwo przekonać. Spodziewam się srogiej reprymendy ?
-
2 punktySzkoda, że się wyrwałaś z objaśnieniem, bo byłam ciekawa jak hogan wybrnie z tej kompromy ? Może nas jeszcze zaskoczy i dokształci ?
-
2 punktyKolejne nieporozumienie. Pochodna celulozy nie jest substancją czynną (lekiem), tylko pomocniczą - wyraźnie zresztą mamy to napisane w składzie - a konkretnie zagęszczaczem, który umożliwia uformowanie leku w postać kapsułki. Modyfikowana celuloza jest też w składzie otoczki kapsułki najróżniejszych leków (zamiast żelatyny). Ale nie ma żadnego działania leczniczego. A amantadyna i molnupiravir to dwa zupełnie inne związki chemiczne, nie chce być inaczej. Wydajesz się sympatyczną osobą. Tym bardziej zaskakuje mnie Twoja niewzruszona pewność siebie, wręcz arogancja, w głoszeniu... No niestety, bzdur.
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyPokaż mi te wymyślone nauki kościoła w Piśmie Świętym? Połowa świąt zmyślona, fakty też - żeby manipulować człowiekiem i jego emocjami. Najlepiej bić się w piersi bo jesteśmy niegodni, zrodzeni z grzechu i potępieni! Modlitwa do tysiąca matek boskich a nie jednej matki Boga. Widać że słabo czytasz Biblię skoro opierasz się na fragmentach zawartych w jak to dobrze powiedziałaś naukach kościoła gwałcicieli i pasibrzuchów. Hipokryzją jest głoszenie ewangelii, kiedy nocą krzywdzi się niewinne istoty i spowiada w wielkim poście oddechem białej kiełbasy. Ps. Modlitwy do figur to bałwochwalstwo.
-
2 punktyCzy te słowa tyczą się też do upośledzonych dzieci ? Bo jeśli tak... to rozumiem że pielgrzymujące świętoszki pilnują na zmianę tych roślinek i robią comiesięczne przelewy na wychowanie i opiekę medyczną. Czy również modlitwą wspierają te przymuszone cierpiętnice licząc na mannę z nieba dla poszkodowanych? Bo przecież nasze państwo takie piękne! Takie wspierające chorych, zdeformowanych, niedołężnych! Rydzyka tez można wspierać TYLKO modlitwą. Czemu to nie działa w dwie strony?
-
2 punktyZostawię jeszcze link do artykułu do sprawy "świętego" i "moralnego" doktora Ch. (polecam szczególnie poczytać, jaki był stan i wizualny wygląd dziecka, któremu nie pomagała nawet morfina na ból, zanim zmarło, chyba można powiedzieć, że nareszcie...). Ta sprawa kosztowała mnie wtedy wiele emocji. https://natemat.pl/324357,dziecko-chazana-historia-rodzicow-ktorym-prof-chazan-odmowil-aborcji
-
2 punktyWtedy Orleny i inne, by miały "rozkaz" wpłacenia odpowiednich kwot, by pobić rekord
-
2 punktyMam identyczną tu opinię. Też mnie irytują te protestujące płaczki i traktuję to wyłącznie w kategoriach pokazów hipokryzji. Tak samo, jak niemal trzeba było mnie trzymać, gdy takie właśnie świętoszki witały przed drzwiami szpitala pewnego doktora Ch. jak świętego, po tym co zrobił, podsuwając mu niczym papieżowi do błogosławieństwa zupełnie ZDROWE dzieci (nie wiem, jak można wykazywać się takim brakiem empatii i hipokryzją, by mając zdrowiuteńkie dzieci i nie mając pojęcia o piekle i cierpieniu, także fizycznym tego dziecka - zanim umarło, musiało być na silnych lekach przeciwbólowych, którego stał się ten świętoszek w kitlu przyczyną, stawać po stronie tego lekarza). Natomiast powinno się takie towarzystwo jedynie usuwać przy pomocy służb porządkowych, a nie karać wyrokami (o ile w ogóle tak jest, bo tego nie wiem, padł tu przykład Hiszpanii).
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyAle nie można się swoimi modlitwami narzucać. Módl się za te kobiety w domu, a nie na ulicy żeby wzbudzić w nich poczucie winy. Wiele z tych kobiet już przeszlo swój dramat i nie potrzebuje wpędzenia w poczucie winy. Nikt tego nie potrzebuje.
-
2 punkty
-
2 punktyNie chodzi o nietolerancję katolicyzmu ale o przestrzeganie prawa. Pomyślałaś o kobietach które poddają się aborcji? To nie jest łatwa decyzja. Nie potrzebują spojrzeń potępienia i nienawiści.
-
1 punktBardzo długo moja teściowa była takim ideałem. Niesamowicie ciepła, życzliwa, uczynna i oddana rodzinie. Skromna do granic możliwości. Mogłaś przy niej usiąść, nie mówić nic, a przenikała z niej jakąś energia na drugiego człowieka. Nie wiem, czy ona miała jakiegoś wroga. Jedyna jej wada, to bezkrytyczne podejście do syna ( mojego męża). Ślepoto w niego zapatrzona. Jej córka i cała jej rodzina, stworzyła podobny model rodziny. Tu jednak mam wiele zastrzeżeń. Niby szanowani, wykształceni, ale wiele robią pod publikę. Nieważne. Częste modlitwy, uczestnictwo w życiu kościoła, nie czynią z nas dobrych katolików. Do znudzenia będę powtarzać. Nasze czyny o tym świadczą. Skromność, pokora, oddanie. To dawanie siebie nawet wtedy, gdy sami chcemy dostać, choćby pół godziny snu.
-
1 punktMy też mieliśmy rodziny, ale to nas nie czyni znawcami rodzin. Ja na studiach też miałam przez semestr psychologię, myślisz że nadaję się na ratowacza rodzin? ? Terapeuta jednak studiował psychologię i coś tam wie o psychice ludzkiej. Może coś nam pokazać czego nie dostrzegamy. Wyjaśni różne podejścia. No nie wiem czy byłabym w stanie księdzu opowiadać o moich problemach, to jak obcemu facetowi z ulicy. Idąc do terapeuty jednak wierzysz, że ma jakąś wiedzę o pułapkach naszej psychiki, o relacjach.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktPewnie takie jest myślenie ale jak dla mnie to świat stał się głupi zwyczajnie a nie tacy ludzie. Pewne wartości dobre i szlachetne się zdewaluowały... Zdrowy egoizm to podstawa dobrego samopoczucia. Zadowalanie wszystkich wokół to krzywdzenie siebie i nie dbanie o własne potrzeby.
-
1 punktNaprawdę masz ochotę na piwo, Endriu?! Teraz? Leżąc już w łóżku? Będziesz cuchnął a to spowoduje, że przeniosę się do innego pokoju. Będziesz musiał ponownie umyć zęby a parcie na pęcherz nie da Ci spokojnie zasnąć. Ty się jeszcze zastanów Endriu?
-
1 punkt? Jak zgłosisz taką potrzebę ? Oni są jak doopa od srania, żeby tego pilnować i udzielić im wsparcia duchowego i pieniężnego. Kościół, jako ten wzór do naśladowania, winien zawsze robić pierwszy krok. W szpitalu nie zgłaszam chęci spowiedzi i takie tam. Księża przychodzą regularnie. Zmieniłam kilka razy miejsce zamieszkania, to moja 5 parafia w kolejnym mieście. Zostawmy ten temat, bo mi usta z gniewu posinieją. Zostawmy też legalną aborcję ( jestem za, w określonych przypadkach). Porozmawiajmy o kobietach i dziewczynach, które same wywołały u siebie poronienie.
-
1 punkt
-
1 punktTego też nie rozumiem. Tak jak nie rozumiem spowiedzi księdzu na ucho. Po drugie ksiądz powinien mieć rodzinę i jako osoba duchowna świecić przykładem i żyć wg przykazań, a z tym niestety jest różnie.
-
1 punktPewno sobie nagrabię swoim zachowaniem, ale już mi się witać "nowych" nie chce. Konto zakładają i już na dzień dobry składają śluby milczenia ?
-
1 punkt
-
1 punktO wszystkim decyduje to czego sami doświadczyliśmy na sobie. Jako facet głupio mi zabierać głos w sprawie aborcji. Na usprawiedliwienie mam tylko to, że wykorzystałem aborcję do pokazania mechanizmów, które rządzą mediami. Każdej kobiecie mogę tylko współczuć, bo nie wiem co przeżywa, mogę się tylko domyślać.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktMiłosierdzie. Słowo którym chrześcijanie wycierają sobie gębę zawsze kiedy jest im to na rękę. W jaki sposób pomogłabyś kobiecie która chce usunąć ciążę czy to z gwałtu czy np. z powodu fatalnych warunków mieszkaniowych? Sama modlitwa to nie jest pomoc.
-
1 punkt
-
1 punktBardzo ładne odpowiedzi. Tak naprawdę pod te zdjęcie można przyporządkować różne tytuły ale Twoje są bardzo fajne! Łap lizaczka!
-
1 punkt
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00