Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 13.11.2021 we wszystkich miejscach

  1. 3 punkty
    Pieprzna

    Czego się wstydzisz?

    Toż to przemoc domowa mnie pokazywać ?
  2. 3 punkty
    Frau

    Czego się wstydzisz?

    Staremu pokażę, niech oko młodą babką sobie nacieszy ?
  3. 3 punkty
    Merkana

    Czego się wstydzisz?

    Może @Maybe chodziło o zachowanie Polaków.
  4. 2 punkty
    Frau

    Czego się wstydzisz?

    Nie uwierzysz. Wchodząc po schodach, zahaczyłam siatką o stopień i rozległ się brzdęk. Zamarłam, że "kolacja" zaraz się wyleje i mocno zastanowiłam, skąd ten brzdęk? Okazało się, że stuknęły się dwie butelki. Tiramisu z małym olejkiem waniliowym ?
  5. 2 punkty
    Fifka

    Chi

    BOVSKA - Dzika
  6. 2 punkty
    Chi

    Chi

    Rozumiem. Ja lubiłam bardzo. Pierwszy raz opuściłam Wood w tamtym roku i podobno na nowym miejscu to już nie jest to samo, więc jeśli Jurek będzie obstawał przy tym lotnisku to nie wiem jak będzie. Dobrze, że Jarocin się rozhulał. Dobrze dla mnie
  7. 2 punkty
    Maybe

    Chi

    Pewnie szczególnie, takich jak Ty ? A poważnie myślę że na Woodstocku, tak samo jak kiedyś na Jarocinie, na którym byłam, jest mnóstwo kolorowych ptaków i mądrych ludzi. Ale nie lubię tłumu, niektórzy ludzie tak mają, do galerii też nie chadzam zbyt często. Unikam.
  8. 2 punkty
    Frau

    Czego się wstydzisz?

    Braku ambicji w odniesieniu do paru kwestii, też się wstydzę.
  9. 2 punkty
    Pieprzna

    Czego się wstydzisz?

    Tak czułam, że lubisz dziewczyny ?
  10. 2 punkty
    Maybe

    Czego się wstydzisz?

    Niewiedzy, tego że pół roku moją córkę wychowywała moja mama, nieodpowiedzialności w młodości, lenistwa, braku ambicji
  11. 1 punkt
    dorka84

    Musicalowe piosenki

    The Pantom od the Opera/Upiór w Operze.
  12. 1 punkt
    Pieprzna

    Przystań kliki i sympatyków

    Stoi? ?
  13. 1 punkt
    Bledny

    Przystań kliki i sympatyków

    Masz być nienasycona za tydzień ?
  14. 1 punkt
    Bledny

    Przystań kliki i sympatyków

    Yyyyyyy w niedzielę będę koło Ciebie ? Znaczy za tydzień w niedzielę ?
  15. 1 punkt
    Bledny

    Czego się wstydzisz?

    Więc jestem ?
  16. 1 punkt
    Bledny

    Czego się wstydzisz?

    Dzień dobry ?
  17. 1 punkt
    Aco

    Czego się wstydzisz?

    No jasne, że 50-ki są czasami dużo bardziej apetyczne niż niektóre 20-ki. Wszystko zależy od figury. Ja nikogo nie oceniam, bo każdy niech sobie nosi, co mu pasuje, ale czasami jest to po prostu przerost formy nad treścią ?
  18. 1 punkt
    Aco

    Na temat wiary...

    Kanibal z dryfującej łajby?
  19. 1 punkt
    Pieprzna

    Zagadka Frau ?

    Nie w nosie tylko nosem olej z głowy wyciekł ??‍♀️
  20. 1 punkt
    Aco

    Czego się wstydzisz?

    Do tego zestawu brakuje jeszcze ust glonojada?
  21. 1 punkt
    Maybe

    Chi

    Wrócą jeszcze, w innym składzie ale wrócą....byłam na ich 2 koncertach.
  22. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Na szczęście jesteśmy energią a energia nie ginie tylko zamienia się w inną energię ❤️
  23. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Maybe będzie dotyczyć każdego, komu się po drodze noga nie powinie i chyba, każdy o tym myśli ale skoro jest to rzecz ostateczna, nie poświęcam jej za dużo uwagi, bo rozmyślania przecież i tak niczego nie zmienią i nie spowodują, że ten proces oddalę w jakiś sposób. Masz rację trzeba być odpowiedzialnym, więc mam w domu czerwoną teczkę na wypadek gdyby coś mi się nagle stało. O domu spokojnej starości mogę zapomnieć, bo córki prędzej mnie ubezwłasnowolnią niż na to pozwolą, ale to się jeszcze zobaczy. Umierania też się naoglądałam i starości, bo wychowałam się w wielopokoleniowej rodzinie później mieszkaliśmy w wielopokoleniowym domu mojego męża, gdzie również mieszkali staruszkowie, którzy odchodzili. I jedni odchodzili cicho i w spokoju inni w cierpieniu trwającym długie lata. Mówi się: Jakie życie taka śmierć, ale to oczywista nieprawda. Nie wiem czym człowiek sobie na umieranie "zapracowuje" ale odpowiedzi chyba nikt nie zna. Ot los.
  24. 1 punkt
    Pieprzna

    Czego się wstydzisz?

    A na co Ci mój nudes? ?
  25. 1 punkt
    Frau

    Czego się wstydzisz?

    Dzisiaj rumieniłam się w sklepie ? Dobrze, że maski nosimy ? Moja kolacja ?
  26. 1 punkt
    Maybe

    Czego się wstydzisz?

    Zawstydzają mnie też takie komentarze. Ale dzięki.
  27. 1 punkt
    Merkana

    Śmierć, a co dalej?

    Piekła nie ma
  28. 1 punkt
    Fifka

    Chi

    @Chi to jest jeszcze piękne! Utopiec · Miuosh · Zespół Pieśni i Tańca Śląsk · Bela Komoszyńska
  29. 1 punkt
    Fifka

    Chi

    @Chi TO MOJA ULUBIONA! Jakub Józef Orliński wymiata!
  30. 1 punkt
    Maybe

    Co Ci w duszy gra?

  31. 1 punkt
    Maybe

    Chi

  32. 1 punkt
    ddt60

    Chi

    masz rację .... ja już często się nad tym zastanawiam ... memento mori
  33. 1 punkt
    ddt60

    Czego się wstydzisz?

    odnośnie nagości jakoś tak mam, zawsze bardziej się wstydziłem pokazywać nago przy innych facecie niż przy kobiecie. Jakość tak mi się wdrukowało, że nagość kobiety i mężczyzny razem jest czymś naturalnym
  34. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Tylko dobrych snów
  35. 1 punkt
    Dżulia

    Śmierć, a co dalej?

    Czasy się zmieniły. Wcześniej dzieci czerpały wiedzę od rodziców, a teraz jest odwrotnie.?
  36. 1 punkt
    Pieprzna

    Czego się wstydzisz?

    A ta @Frau nas prowokuje do ekshibicjonizmu ? haki zbiera!
  37. 1 punkt
    Aco

    Czego się wstydzisz?

    Ty się @Pieprzna nie śmiej, bo to są bardzo intymne tematy?
  38. 1 punkt
    Aco

    Czego się wstydzisz?

    Muszę to poddać analizie ?
  39. 1 punkt
    Maybe

    Chi

  40. 1 punkt
    KapitanJackSparrow

    Przystań kliki i sympatyków

    Leniu-chuje-my w pracy ☺️
  41. 1 punkt
    To że z miłości fascynacji traktujesz kobietę jak królewnę nie ma przecież w tym nic złego. Chodzi o typ faceta manipulującego, który okręca sobie dziewczynę, a gdy widzi że już ją ma, zwyczajnie niszczy, często nawet w białych rękawiczkach, niby dla jej dobra, ale odcina ją od wszystkich, zamyka w złotej klatce, później wcale nie holubi już, oczekuje jedynie aby potakiwała mu. To zachowania narcystyczne tak naprawdę, zaglaskac kogoś, wzamian za ubezwłasnowolnienie i tańczenie, jak on jej zagra. Takie zachowania są patologiczne, socjopatyczne. Niestety w większym lub mniejszym nasileniu często spotykane. I o to mi chodziło. A to że w miłości traktuje się kogoś wyjątkowo, to chyba powinno być normalne. Nie będę cię oceniać, bo nie wiem jaki jesteś. To że ktoś ma wyboistą drogę w życiu i nie wszystko poukładane, nie znaczy że jest zły. Choć może z pozoru wyglądać na takiego właśnie Bad Boya. Miłość mojego życia też z pozoru był bad boyem, a tak naprawdę bardzo dobrym facetem/człowiekiem. Co do bycia królewną - to życie wiele weryfikuje, gdy np. królewną ziemniaków na obiad nie obierze i dzieciom pieluchy nie zmieni także tę.....jak chcesz mieć królewnę to się nazapierdzielasz, albo musisz zainwestować w gosposie ? Co do mądrości - temat rzeka nie ma jednego wzorca, są ludzie wykształceni a beznadziejni intelektualnie, są ludzie prości z mądrością życiową. Wszystko zależy od skłonności do refleksji i wrodzonej wrażliwości. Wrażliwosc robi duża robotę na rzecz inteligencji. Tak to widzę. Nasunął mi się jeszcze taki cytat i jest on strzałem w 10 jeśli chodzi o niektórych inteligencję (facetów i kobiet) "Był człowiekiem niewątpliwie wykształconym, ale inteligencję miał jak ogródek japoński - niby mostek, dróżki, wszystko piękne, ale bardzo ograniczone i do niczego" Stanisław Lem. ?
  42. 1 punkt
    Maybe

    Muzyczna Kawiarenka

    ?????????
  43. 1 punkt
    Fifka

    Muzyczna Kawiarenka

    @dorka84 ja lubię takie zestawienie! Ile ja się ryjka nadarłam w domu fałszując te piękną nutę! To raczej nie był prezent!
  44. 1 punkt
    Maybe

    Muzyczna Kawiarenka

    No jak nie kochać Sławomira! Nie ma lepszego komika od niego! ? Zawsze mi się gębą śmieje, gdy go słucham, chyba muszę częściej??
  45. 1 punkt
    Owszem ale faceci są różni. Niektórym wystarczy że kobieta jest miła i już to czytają jako zainteresowanie lub zachętę...i bywaja bardzo nachalni. Nawet bym powiedziała że nieźle popierdzieleni niektórzy..
  46. 1 punkt
    contemplator

    Na temat wiary...

    Gdzie ja pisałem o reinkarnacji? Bzdura! Biblia nigdzie nie uczy o duszy nieśmiertelnej! Ba! Nawet pisze wprost, iż dusza jest śmiertelna. Potwierdzają to wersety np: z Księgi Ezechiela 18:4 - gdzie napisano: "(4) Oto wszystkie osoby są moje: tak osoba ojca, jak osoba syna. Są moje. Umrze tylko ta osoba, która zgrzeszyła." (Biblia Tysiąclecia). Tyle że w starszych bibliach występuje tu zwrot "dusza" np: "4) Oto dusze wszystkie moje są, jako dusza ojcowska tak i dusza synowska moje są; dusza, która grzeszy, ta umrze." (Biblia Gdańska). Bowiem w języku hebrajskim termin "dusza" oddany jest przez zwrot "néfesz" (נֶפֶש), i oznacza ożywione ciało cielesne człowieka, lub zwierzęcia bądź też ich życie. Nie było tam filozofowania o jakiejś nieśmiertelnej cząstce zwanej duszą. Ten pogląd dopiero przedarł się później, gdy Izrael był pod okupacją Greków (okres helleński), oraz potem Rzymian. A skoro Pan Jezus był Żydem, to jakże mógłby wierzyć w pogańskie wierzenia na temat duszy nieśmiertelnej? Inne tego typu wersety: Księga Rodzaju (I Mojżeszowa) 2:7 "(7) wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą." BT "(7) Stworzył tedy Pan Bóg człowieka z prochu ziemi, i natchnął w oblicze jego dech żywota. I stał się człowiek duszą żywiącą." BG Ewangelia Mateusza 2:20 "(20) i rzekł: Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia " BT "(20) Mówiąc: Wstawszy, weźmij dzieciątko i matkę jego, a idź do ziemi Izraelskiej; albowiem pomarli ci, którzy szukali duszy dziecięcej." BG Księga Dziejów Apostolskich 3:23 "(23) A każdy, kto nie posłucha tego Proroka, zostanie usunięty z ludu." BT "(23) I stanie się, że każda dusza, która by nie słuchała tego proroka, będzie wygładzona z ludu." BG A co się dzieje po śmierci, pisał już król Salomon: (Księga Koheleta 3:19,20) BT "(19) Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością. (20) Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca." Życie tego, który stał się znany jako Jezus Chrystus, nie zaczęło się na ziemi. On sam wspominał o swym przedludzkim bycie w niebiosach. Te wersety o tym zaświadczają: (wszystkie wersety Biblia Tysiąclecia) "(13) I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego." (E.Jana 3:13) "(38) ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał." oraz "(62) A gdy ujrzycie Syna Człowieczego, jak będzie wstępował tam, gdzie był przedtem?" (E.Jana 6:38,62) "(23) A On rzekł do nich: Wy jesteście z niskości, a Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, Ja nie jestem z tego świata." oraz "42) Rzekł do nich Jezus: Gdyby Bóg był waszym ojcem, to i Mnie byście miłowali. Ja bowiem od Boga wyszedłem i przychodzę. Nie wyszedłem od siebie, lecz On Mnie posłał." oraz "(58) Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, Ja jestem." ["(58) Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, nim jeszcze pojawił się Abraham, Ja już byłem." - (Biblia Warszawsko-Praska Kanon Katolicki)] E.Jana 8:23,42,58) W Ewangelii Jana 1:1, 2 podano, jakie imię tam nosił Pan Jezus zanim zszedł na ziemię, oraz że dzieło stwarzania było poprzez Niego. "(1) Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. (2) Ono było na początku u Boga. (3) Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało." "(15) On jest obrazem Boga niewidzialnego - Pierworodnym wobec każdego stworzenia, (16) bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. (17) On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie." (List do Kolosan 1:15-17) ["(15) On, Chrystus, jest widzialnym obrazem niewidzialnego Boga, pierworodnym wobec wszelkiego stworzenia. (16) Bo to przez Niego Bóg stworzył wszystko, co jest w niebie i na ziemi: to, co widoczne, i to, czego nie można zobaczyć, cały świat duchowy z jego królestwami i księstwami, władcami i zwierzchnościami. Wszystko to zostało stworzone przez Niego i dla Niego. (17) On już istniał, zanim cokolwiek powstało, i wszystko istnieje dzięki Niemu." (List do Kolosan 1:15-17) Słowo Życia - Przekład Protestancki] (podobnie Biblia Gdańska i jej wersja Uwspółcześniona Biblia Gdańska, oraz Biblia Brzeska) "(1) Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał Mu Bóg, aby ukazać swym sługom, co musi stać się niebawem, a On wysławszy swojego anioła oznajmił przez niego za pomocą znaków słudze swojemu Janowi." oraz (...) "(14) Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego." (Księga Apokalipsy 1:1 oraz 3:14) Udział w dziele stwórczym nie oznacza jednak, że Syn Boży był współtwórcą, stojącym na równi z Ojcem. Moc stwórcza pochodziła od Boga, a nie od Syna Bożego. Wyraźnie wskazują na to poniższe wersety: " (26) A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka a Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi! (27) Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę." (Księga Rodzaju 1:26,27) "(4) On odpowiedział: Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę?" (E.Mateusza 19:4) Pan Jezus nie przypisał sobie współudziału w procesie stwarzania, bowiem był tylko narzędziem w rękach Boga Ojca, który po przez niego stworzył cały świat nas materialny i ten duchowy. Źle to pojmujesz. Okup za grzechy ludzi miał być zapłacony raz i na zawsze, dlatego termin jego zapłacenia nie musiał być od razu po zgrzeszeniu Adama i Ewy gdy Ci jeszcze żyli, bowiem obejmował on całą ludzkość od początku dzieci Adama i Ewy aż po dziś i pokolenia które się narodzą. Chodzi tu głównie o odkupienie grzechu pierworodnego, przez którego ludzie teraz umierają, bo w pierwotnym zamierzeniu Boga, ludzkość miała żyć wiecznie na ziemi. Co zaś do nieba czy piekła, to już pisałem, że biblia nie naucza o duszy nieśmiertelnej, więc nikt nie szedł ani do nieba ani do piekła. Piekło w rozumieniu biblijnych hebrajczyków (którym to także był Pan Jezus), to zwykły grób, a nie jakieś miejsce wiecznych męczarni w ogniu. Pisząc, iż Pan Jezus narodził się niejako dwa razy, miałem na myśli to, iż wyraz narodziny kojarzy nam się z pojawieniem się jakiejś istoty na świecie. Pierwszy raz Pan Jezus zaistniał jako pierwsza anielska istota duchowa, zwanymi też później Synami Bożymi. (Anioł - nie jest to nazwa własna tychże istot, a raczej forma określająca ich profesję, jaką się zajmują w związku z ziemią. Bowiem z języka hebrajskiego znaczy ona nic innego jak "posłaniec" - więc są czym w rodzaju listonosza, lub powiernika który ma wypełnić zadanie.) Miał wtedy inne imię - "Słowo", dlatego właśnie, gdy Anioł Gabriel ogłaszał o przyjściu tego Syna Bożego na świat ziemski, to nakazano Marii by nadała Mu imię "Jezus" (z hebr. Jehoszua - co znaczy "Jeho(wa) Zbawieniem) - bo miał obwieścić światu dobrą nowinę (ewangelię) o wybawieniu ludzkości z grzechu pierworodnego, dzięki któremu zmarli odzyskają życie, a żywym będzie przebaczone i będą mogli żyć wiecznie na ziemi. Nie napisałem, iż Pan Jezus stworzył świat - napisałem, iż po przez niego został stworzony świat, a to różnica. Jezus jako Słowo nie posiadał własnej mocy do stworzenia świata, ani nie była to Jego koncepcja. Wszystkim zarządzał i sterował Bóg Ojciec, a Jezus czyli Słowo był tylko wykonawcą jego woli, i to Bóg Ojciec udzielił Mu swej własnej mocy by mógł tego dzieła dokonać. W zasadzie to powrót ludzkości do rajskich warunków, bez chorób i śmierci. Dlatego właśnie Pan Jezus czynił cuda na ziemi, by pokazać jak będzie naprawiał ludzkość i całą ziemię. Okup za grzech pierworodny nie musiał być złożony od razu, bowiem jego działanie jest rozszerzone na całą ludzkość, tę żyjącą, jak i tę zmarłą (bo ma nastąpić zmartwychwstanie). Zatem skoro Pan Jezus złożył go w I wieku n.e. to i tak obejmuje on czasy ludzkości w przeszłości jak i przyszłości. Anioł znaczy posłaniec. A przecież Bóg nie jest posłańcem - nieprawdaż?! Po prostu przyjęło się, że istota anielska to nadprzyrodzona forma boskich istot. W czasach gdy spisywano Biblię, nie było wiele znanych nam dzisiaj terminów słownych, jak np: energia - bo nie było rozwiniętej nauki, jaką mamy dziś. Dziś znając prawa fizyki możemy pewne rzeczy nazwać inaczej, bardziej to określić. Bóg jest formą czystej energii, posiadającą najwyższą siłę i moc oraz inteligencję, którą to obdarzył istoty, które stworzył w podobieństwie do siebie. Tak jak ludzkie dziecko z krwi i ciała jest podobnie do rodziców, tak Boska forma energii podobna jest do jego duchowych stworzeń. Można by to ułożyć tak, iż wszystkie duchowe (niewidzialne) formy są istotami czystej energii, ale różnią się mocą. Największą, bo nieskończoną na sam Bóg Ojciec Stwórca wszystkiego, a po Nim jest Jego pierworodny Syn "Słowo" - czyli "Jezus", a później jest reszta tych istot duchowych zwanych Synami Bożymi, a od zadań jakie wykonują - Aniołami, Serafami, Cherubami. Gdy poczytasz w Biblii o tym w jaki sposób ukazywali się aniołowie ludziom, i co potrafią zrobić, to od razu nasuwa się wniosek, iż są to istoty niematerialne, nie podlegające prawom fizyki ciał stałych. Zatem muszą być energią, bo tylko energia może przybierać dowolny kształt, lub oddziaływać na materię - a tak właśnie postępowali aniołowie. Skoro nie interesują Cię wersety biblijne jakie zapodałem, to dyskusja z Tobą nie ma żądnego sensu. Widzę że nie interesują Cię wywody jakie zapodałem, i twardo obstajesz przy swoim. Masz takie prawo. "wywyższenie należy rozumieć jako równość" - i kto tu mówi o pokrętnym rozumowaniu? Akurat tu się mylisz, bo Pan Jezus powiedział, iż zbawiony będzie ten kto spełnia wolę Jego Ojca, a nie ten kto pochodzi z najwcześniejszego wyznania, a to spora różnica.
  47. 1 punkt
    Nie wiem dlaczego to mi się skojarzyło....?
  48. 1 punkt
    Uwaga, podaje przykład! Dawno... dawno...temu po rozstaniu z partnerem poszłam zmienić dane w umowie na Internet! Wchodzę! Siedzi uśmiechnięty chłopaczek. Myślę! Jaki sympatyczny! Fajnie się ten dzień zapowiada! Mówię! Chcę zmienić nazwisko na umowie (Internet był na mojego nieistniejącego już partnera). Odpowiada! "Phi! Nazwisko możemy szybko zmienić! W URZĘDZIE STANU CYWILNEGO! Kurtyna! Panowie podpowiadam Wam bardzo dobrą wersję! Brać, korzystać, przekazywać z pokolenia na pokolenie!
  49. 1 punkt
    contemplator

    Na temat wiary...

    Sowieci w ZSRR w 1933 też tego próbowali, robiąc eksperyment na Wyspie Nazino czyli wyspie kanibali. Polecam poszukać w siei artykułów... wstrząsające!
  50. 1 punkt
    Fifka

    Co Ci w duszy gra?

    Purple Rain - Prince ☔
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...