Ale już nie ma potrzeby, Chi, naprawdę. Wiem, że się nie doczekam, to sobie sama fundnęłam to Bali. BL wybacz, że Cię nie zabrałam, ale tak jakoś wyszło...
Widzę, kuźwa ?
I jeszcze do tego szasta urlopami na prawo i lewo. Teraz to już wiem dlaczego mnie się dostało tylko 3 dni...mysli, że jak jest taka bogata, to może innym bezkarnie wolne zabierać, żeby szpanować po Zakopcu ?
To nie zawsze pomaga. Ja w kuchni też używałem spirali i nic to w zasadzie nie dało. Dopiero wlanie Melta i odczekanie kilku godzin rozpuściło ten cały syf. Problem może być w położeniu rury. Może jest gdzieś za ostry kąt, albo zły spad.