A wiesz, że zadałam to pytanie przewodniczce? Powiedziała, że owszem, przyjeżdżają wycieczki szkolne, aczkolwiek głównie uczniowie szkoły podstawowej. Szkoły średnie bardzo rzadko. Ewidentnie jest to spowodowane tym, że w podstawówce, narzuca się dzieciom kierunki wycieczek, a starsi uczniowie już sami wybierają, gdzie chcą jeździć i biezbyt często sami z siebie decydują się na coś, co nie jest przyjemne i rozrywkowe.
Ja pierwszy raz byłam właśnie w liceum. A ten ostatni, dosłownie sprzed kilku tygodni, był spowodowany głównie tym, że uznałam, że moje dzieci są gotowe, by świadomie zderzyć się z taką historią (nie mówię o wiedzy szkolnej, bo taką posiadają już od jakiegoś czasu).
Calkowicie zgadzam się z tym co napisałaś, dlatego ważne jest, by nie zapominać, by pokazywać i uświadamiać, do czego doprowadza ludzka nienawiść, brak tolerancji i obojętność.
Tak, zaczęło się w Niemczech, kilka lat przed wybuchem wojny. Pierwszy obóz powstał nie dla Żydów, a dla Niemców. Ale takich, którzy nie wpisywali się w wizję silnego, zdrowego narodu, według Hitlera.
Pisząc, że nie pojmę zła, które się tam wydarzyło, nie oznacza, że nie widzę tego co się dzieje dziś ?