Tablica liderów

Proszę się nie śmiać ??‍♂️? Nie używam gumki? nie miałem, ani na sobie, ani w piórniku? images

Słońce to nie jest obrona haha Winny się broni, ja czytam i czasami ze zdumieniem reaguję na komentarze, z którymi się nie zgadzam. Burek dotyczył jedynie zajadłości, takiej pustej i bezmyślnej mam wrażenie. Co jest złego w porównaniu do psa ? Macie jakąś poprawnie polityczną listę zwierząt ? Że kotek to miał, ale foczka, czy wiejski kundelek już be ? Wybaczcie ale mnie to nie przekonuje. Zresztą zazwyczaj jeśli czytam rzeczy, które mnie prowokują do reakcji to reaguję. No chyba, że mi się nie chce. I obroną bym tego nie nazwała. A, @Maybe pozwala sobie na wrzucanie wszystkich do jednego wora i komentarze na temat mentalności. Skoro tak bardzo ją mierzi polska mentalność, kraj to zaścianek, ludzie to dno, to po co pisze na polskim forum ? Czy "nastroik" to jest miejsce dedykowane dla ludzi z emigracji ? Nie wiedziałam. Nie było w regulaminie zaznaczone. Jeśli nie, to co tu robi taka osoba ? Brata się z mentalnie opóźnionymi krajanami ? Wpada pouczać tępaków ? I w związku z tym oczekuje czego ? Wybacz @Aliado szacunek działa w dwie strony. Pouczasz ? Możesz zostać pouczony. Szczekasz ? Ktoś Ci może odszczeknąć. itd., itp., Ostatnia uwaga.Nie bierz wszystkiego tak bardzo na serio. To tylko forum, nie życie. Piszemy, wygłupiamy się, czytamy co inni mają do powiedzenia. Ja tu wpadam, bo jest zazwyczaj miło i sympatycznie, stres i zmęczenie zostawiam na zewnątrz i nie mam ochoty na przepychanki, ale na traktowanie się jak idiotkę też nie bardzo. Przytulam, całuję i miłego poniedziałku ?

Kuźwa załatw mi Jasona Momoa do zestawu....narobimy tyle garnków że nie wiem czy hurtownie mają takie magazyny pojemne ?‍♀️?

fajne

Serio nie wiem, nigdy nie miałam mani przeżywać jakiś platonicznych miłości. Sabrina a któż jej nie pamięta i ta piosenkę ? Jodie Foster z aktorek lubię.

Straszliwe straszliwości się dzieją w tym temacie najlepszym z najlepszych na tym forum ? Idżcie kłócić się np. do "stojaki reklamowe". Oraz ta skleroza jeszcze,że nie podaje się co ma następny narysować.

Dzień dobry @Chi

Czy ja wszystko biorę na serio? Nie. Ale na zbiorową nagonkę czasem reaguję. I na oczywiste mijanie się z prawdą, jak ten Twój "argument" o Helenie, której niby jestem adwokatem. Nic dziwnego, że teraz starannie to pomijasz w swojej długiej odpowiedzi. Najbardziej mnie zdumiało to: Czy "nastroik" to jest miejsce dedykowane dla ludzi z emigracji ? Nie wiedziałam. Nie było w regulaminie zaznaczone. Jeśli nie, to co tu robi taka osoba ? No wybacz, forum jest dla wszystkich. Nawet dla tych, którzy porównują innych do wiejskich kundli.

Może nie jest ambitne, ale daje jakieś spojrzenie na tamte czasy, na sposób traktowania ludzi oraz że muzyka, a zwłaszcza taniec był jakąś odskocznią i szansą na lepsze życie dla tych "gorszych" obywateli.

Ja kocham tańczyć. od kiedy pamiętam zawsze dużo gadałam i tańczyłam przy każdej nadarzającej się okazji. Dlatego "Wirujący Sex" (cóż za niefortunne tłumaczenie ) mnie zaczarował. Z czasem wracam już tylko do scen z tańcem. No wiem, to nie jest ambitne kino

Kurdę, nie mam namiarów na jego przedstawiciela, ale może moja menago @4 odsłony ironii ma niezliczone kontakty w tym i jego?

Nie śmiać się.To zamek myszą rysowany. Patrzyłem przez okno na oryginał ale już ciemniało więc jest jaki jest-ładniejszy nie będzie. Proszę o narysowanie spadochronu.

Rachuje orgazmy ?

Powiem Ci, że ja nawet nie wiem czy choć raz go obejrzałam. Nie podoba mi się Twoje podejście, jakoś mało finezyjnie tu jest

Nie będę sknera, zakupię Ci taki zestaw. Najpierw nauczyć się solo

Dziesiątki to nie, ale kilka razy oglądałam "chłopca w pasiastej piżamie".

Znad klifu

Jeszcze pytasz ???? Zawsze chciałam garncarzyc wspólnie ??

Poważnie nie ? Ja kochałam się w Patricku Swayze trochę, ale później dojrzałam i nawet jeśli przelotnie mnie ktoś zauroczy to i tak moje serce wraca do Keanu Reeves. ❤️ Ech...

"Plan lotu" i "Azyl"

Dobra, to skoro jesteśmy w temacie muzycznym to - w jakim wokaliście/soliście? Wiesz, moje czasy młodości to Sabrina i jej atuty tfuuu przepiękny głos

I tu Cię zaskoczę, nigdy się chyba nie podkochwalam w aktorach ?

Film polecam, co prawda nie znam Twojego gustu, ale jak szukasz nie wiadomo jak rozbudowanej fabuły, czy psychologii to raczej ten film odpada.

127h oglądałam ale jakby nie wywarł na mnie takiego wrażenia jakbym chciała.

Widzę zwycięstwo nad samym sobą i wiele innych rzeczy które do mnie trafiają. Ktoś może założyć ? Dla mnie bardzo fajny ale ja zainteresowana tematyka górska i moralnymi wyborami a także pokonywaniem samego siebie, walka wbrew wszystkiemu i wszystkim. Pikanterii dodaje fakt, że to autentyczna historia.

Jest też film oparty na faktach o chłopaku który pasjonował się wspinaczką i podczas jednej z nich ręka utknęła mu między skałami. Miał do wyboru umrzeć lub pozbawić się ręki walcząc o przetrwanie

Bardzo dobry film. Walka fair play, dążenie do spełnienia marzeń. Najlepsze jest tam zakończenie Nie będę @Chi spojlerował

Oj, to nie są tanie rzeczy. Trzeba coś wymyślić Będą płacić za wstęp

Cześć Muzykanci

Ja to muszę odświeżyć jeszcze jeden film "Czekajac na Joe" ❤️ Oparty na faktach o tragedii w górach i niesamowitej woli życia ? Joe Simpson to dla mnie nadczłowiek ?

Kiedyś słyszałem że mańkuci są bardziej uzdolnieni plastycznie/technicznie. Ponad 30 lat czekam aż mi się talent objawi ?

Rockiego oglądałam z wypiekami na twarzy za dzieciaka, cześć pierwsza najukochańsza. Był jeszcze jeden film , który oglądałam namiętnie w tamtych czasach, Najlepsi z najlepszych też cześć pierwsza kultowa najlepsza z Eric Roberts. Nigdy w siebie nie wątp

No i mamy temat dnia Rocky.

No właśnie, to tylko forum ale tylko wtedy kiedy tobie pasuje, a innym razem płacz że z drugiej strony siedzi czlowiek..... weź już skończ kobieto, wstydu oszczędź...skoro nie masz ochoty na przepychanki. Zostaw frustracje za drzwiami bo coś nie wyszło ci jak widać po tym poście ? Nie całuję i nie przytulam ?

Dobrej nocy Wam życzę

Chłopak się spieszył, bo widział, że się kładziesz spać

Na Śląsku lepiej nigdzie nie zbaczać ? Rozumiem że urlop więc wypoczynku życzę.

Namawia męża, by zaorać wszystkie hektary i zasadzić "penisy" (tak wiem, znów cudzysłów ).

Jesteście okropni ?

A tak w ogóle to gdzie @Chi. Rozumiem, że nogi, a nawet gardło może boleć, ale to w pisaniu raczej nie przeszkadza? Chyba, że rozpychała się łokciami przed sceną

No to pieseł ? Co by tu teraz ? Hmmm może samochód ? @Aco ?

To, że zareagowałam na to, że jest to nie mój cytat, nie oznacza, że coś mnie uraziło. Więc proszę, nie dopowiadaj sobie. Ale skoro już mnie zacytowałaś, to...Chi napisała, że Maybe zachwuje się jak wściekły burek-to jest poniżej krytyki, według Ciebie. Natomiast kiedy Maybe nazywa innych prostaczkami, wiejskimi cwaniarami itp, to już nie jest poniżej krytyki? Ciekawe, że wówczas nie masz nic do powiedzenia. Te wszystkie 'głosy', są reakcjami na chamstwo i brak szacunku do innych, które zresztą popieram ? Miłego wieczoru ?️

No przepraszam, ale czytam tę dyskusję i Błędny rysując ten akt nie wspomniał słowem o żadnej Helenie... W każdym razie nie przed komentarzem @Maybe. Więc osoba niewtajemniczona w jakieś Wasze prywatne układy nie mogła wiedzieć, że chodziło o kogoś konkretnego. Gdyby to nawet była prawda. A już pisanie o kimś jako o "małym wściekłym burku zza płota" (którego na końcu przytulasz;)) jest poniżej krytyki... Choć na pewno zyska poklask licznych Twoich łagodnych, miłych i pokojowo nastawionych kolegów i koleżanek. Ale co, sugerujesz, że to prowokacja? ? Foczka była bez cudzysłowu, można to łatwo sprawdzić, więc po co zmyślać? Wasza zbiorowa obrona Błędnego staje się coraz bardziej obłędna. Więc może rzeczywiście czas to zakończyć?

Piszę, że w głowę się nie uderzyłam że tak nagle pałam miłością ? Chociaż nie jestem pewna czy to było do mnie.

Wspominałaś ? Ja już teraz też świętuję, bo wcześniej miałam misję 'dżungla'. Tzn mam ja zazwyczaj co tydzień, ale dziś miałam małe przesadzanko. Tylko uważaj, żeby Cię komary noe zjadły ? ja się chyba wybiorę z psem do lasu.

Yyy noo na te tańce musimy kiedyś ☺️ ale uprzedzam w tańcach to nawet żadnej szkoły ani kursu nie ukończyłem...?samouk taki... chociaż ? nie do końca jest to prawdą, bo wielką niesprawiedliwością byłoby pominięcie niezliczonej rzeszy partnerek tanecznych na których szlifowałem dryg.? Co jeszcze? Bo seks? Too niee ? co nie??? ?

Pierwsze słyszę. I myślę że jesteś w błędzie.

Jaki podatek od ilości wiernych? Do jakiego urzędu i z jakiego tytułu. Od ilości wiernych kościół dostaje dotacje od państwa, ale podatku to już nie płaci....pierwsze słyszę.

A ja nie wiem, co mam o tym myśleć... Ja uważam, że po śmierci jest po prostu tylko ciemność... Człowiek zwyczajnie umiera, umiera jego ciało, świadomość, czucie, myślenie i jest, jak: przedmiot, który nic nie czuje. Ciało zawsze zgnije, aż zostaną kości. A nawet i kości zgniją. To jest takie porównanie, jak przed urodzeniem się... Jeszcze jak człowiek się nie urodzi, to nawet nie wie, że istnieje. Nie czuje tego, nie ma świadomości. Też był w ciemności przed urodzeniem... I jest podobnie ze śmiercią. Ale to jest tylko moje zdanie. Ja tak uważam.

No na pewno nie w pełni zdrowy, a na pewno wystraszony. Od początku ludzie nie mogący sobie poradzić z różnymi sytuacjami i zjawiskami w życiu szukali wyjaśnienia ich i z niemocy odnajdywali jedną odpowiedź: musi stać za tym lub czuwać nad nami Bóg, bóstwo, siła nadprzyrodzona, siła mająca władzę nad nami. I tak jest od początku dziejów. Później przypisywano mu różne cechy ludzkie i tworzono go na obraz i podobieństwo swoje. A nie odwrotnie Dlatego wizja Boga nie jest spójna, bo jego wizerunek tworzyli różni ludzie, różnie osadzeni czasowo i kulturowo.