@Maybe, mam ten komfort, że okulistyka leczy mnie ponad 20 lat. Jeśli stan zapalny zaatakuje w weekend, odwiedzam ją w domu. Leczenie kontynuuje w przychodni, sama mi to zaproponowała. Mam 10 minut drogi do jej prywatnego gabinetu i przychodni. Pierwsze 2 tygodnie muszę u niej być co drugi dzień. Dostaje zastrzyki w gałkę oczną, w domu samą stosuję krople, maści, antybiotyk. Ona wie, że prywatne leczenie wycycka mnie z kasy, w przychodni mam wiele zabiegów w ramach zwykłego ubezpieczenia.
Ona akurat jest ludzka.
A ja jestem wdzięczna losowi, że poza tym widzę innych lekarzy na badaniach okresowych ?