Na pewno ze mną. Unikam słońca, bo nie dość, że moja skóra od niego bardzo cierpi, to zwyczajnie czuję się źle w pełnym słońcu I mam jak @Chi, spalam się na raka a potem łuszczę jak wąż.
Widzę jednak, że tylko ja wyskoczę na ten szlak jak córka młynarza i będę razić oczy, odbijając słońce