Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05.06.2021 we wszystkich miejscach

  1. 3 punkty
    Państwo pozwolą, że zmienię pościel w łóżku. Łowcy Ósemek Żebraczych Krojących Obywateli PODUCHA
  2. 2 punkty
    Może lepiej porównywać się do krajów na zachodzie, a nie na wschodzie i cieszyć się że mamy lepiej....kto co woli. Mnie wulgaryzmy nie rażą, skupiam się na treści. Skupiam się na tym czemu to sluzy i jakie są motywy. Ale kto co woli, jak już wspomniałam. Krypto PiSowcy, którzy nie potrafą się przyznać że nimi są, we wszystkim znajdą ujmę, obrazę itpitd, choć nikt nie zmusza do używania wulgaryzmów, nawet na protestach. To jak z tą baletnicą......złej baletnicy przeszkadza w tańcu nawet rąbek spódnicy. Poza tym jakby mieli wymieniać wszystko po kolei kto musi odejść i co się nie podoba, to lepiej powiedzieć zwyczajnie "wypierdalać" - krótki zwięzły dosadny przekaz i jakże zrozumiały? Jak oburza to dobrze, znaczy że działa. I jeszcze chciałam zauważyć że właśnie dla złagodzenia przekazu inteligentni ludzie wymyślili gwiazdki. Odbiorca wie o co chodzi, a nie kłuje po oczach. Jak widać nawet gwiazdki przeszkadzają...
  3. 2 punkty
    Perwersyjna Oddziałowa Doskonale Usypiająca Cały Hangar Anestezjologów KOŁDRA Och! Skoro się prosiło, trzeba było... Aż ciekawa jestem słownictwa, którego Szanowny Pan by użył...
  4. 2 punkty
    Nie sądzę, żeby chodziło tylko o politykę gospodarczą. Więc bardziej: NIE dla złodziejskiego, kolesiowskiego, rujnującego demokratyczne państwo prawa, oddalającego Polskę od Zachodu i tym samym sprzyjającego polityce Putina, PiS! Ups, chyba za długie.
  5. 2 punkty
    Towarzystwo Analfabetów Broniących Ortografii Rodzimej Ekspresją Twórczą
  6. 2 punkty
    Potomek Różowy Odpicowanej Świni i Antypatycznego Knura (ło matko, więcej liter się nie dało?!) ŁÓŻKO
  7. 2 punkty
  8. 2 punkty
    To zależy w jakiej formie jesteś mniej uciążliwy dla otoczenia ??‍♀️
  9. 2 punkty
    ?️Jesteś. Aleś gdzieś żeś się zaszył. Przyznaj się Gloria to ty?
  10. 1 punkt
    A pisz o czym chcesz.Forum jest dla wszystkich. ?
  11. 1 punkt
    Z tym językiem, to nie jest taka prosta sprawa. Owszem, ja też uważam, że mamy na tyle bogaty język, do tego rozum, by stworzyć hasła, które nie muszą zawierać w sobie prostackich wulgaryzmów. Może nie powinnam posługiwać się tym przykładem, bo nie o tym temat, ale wystarczy przywołać niedawne protesty w sprawie aborcji. W pewnym momencie, słuchając haseł "strach się ruchac", czy "pozostał tylko anal", byłam zwyczajnie zażenowana, mimo że popierałam protesty całym sercem. Natomiast pamiętam obiegające internet zdjęcie sanockiego sportowca, z córką na rękach, trzymającego transparent z napisem "nigdy nie będziesz szła sama". To moglo poruszyć serce, sama szczerze się wzruszyłam. Tak powinna wyglądać walka o swoje prawa. Powinna-tylko tu pojawia się zgrzyt, bo niestety dopiero wykrzykiwane wulgarne teksty zazwyczaj zostają zauważane. Niestety.
  12. 1 punkt
    Wiem! Życie jest cudowne! Kobiety Boskie! A pasztet smakuje wybornie! Dziękuję @Penelopka Też jesteś Boska!
  13. 1 punkt
    Chciałam zauważyć że wulgaryzmy są częścią języka polskiego i nie ma powodu ich nie używać, jeśli przekaz ma być dosadny. A musi być dosadny, bo zabieranie ludziom wolności jest sytuacją reżimową, szczególnie, gdy jedna partia ma większość w parlamencie i nie można przeforsować niczego innego niż ich wg nich jedynie słusznych pomysłów na życie dla wszystkich obywateli, którym się to nie podoba, którzy płacą podatki i chcą żyć w kraju, w którym będą czuli się bezpiecznie. Protesty i demonstracje żądza się swoimi prawami i nikt nie będzie prosił o zmianę decyzji. Przekaz ma być dosadny. Na prośby jest już za późno, skoro ludzie wychodzą na ulicę. Jeszcze katolicy powinni wykrzyczeć te same wulgarne słowa klerowi, żeby dotarło że nie ma absolutnie żadnego przyzwolenia ze strony wierzących na ich nadużycia. No chyba że jest przyzwolenie....
  14. 1 punkt
    Skonfudowanam wielce Pana nowinkami ortograficznymi, ale poniesiony "trud" doceniam
  15. 1 punkt
    Ależ pozwalam - niech Pan rozwinie skrót: ŁÓŻKO ?
  16. 1 punkt
    Kiedyś zadałem pytanie zagorzałemu przeciwnikowi PiS. Dlaczego pobierasz świadczenia 500+ i wyprawkę szkolną jeżeli ten PiS tak Ciebie wku..? Odpowiedz: - bo jak kur.. dają, to trzeba brać.
  17. 1 punkt
    Dlaczego jest nie do ogarnięcia, skoro w biblii czytam,y: Daję Wam biblię po to abyście dobrze mnie poznali. "Może"? KapitanJackSparro ma rację, prawdziwy chrześcijanin powinien brać wzór z Jezusa i wszystkich miłować. Dla Jezusa nie było wyjątków, wręcz nakazywał aby wszystkich apostołowie kochali. Albo znany przykład gdy obstał się za nierządnicą: "Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem". Szatan jest postacią biblijną i dodałabym, że nie mógłby więc rozpatrywać cudów w innych religiach. Mi w takich sytuacjach zawsze przychodzi na myśl przykład wojen. Po jednej i drugiej stronie ludzie krzyczą, że będą zabijali w imię boga ale hola! To po której stronie jest bóg? @contemplator, pisaliśmy o biblii i jej treści czy jest prawdziwa. Biblia jest namacalna ale jej treść niekoniecznie. Nie można czegoś uznać za prawdziwe, gdy nie ma na to dowodów. Pozostaje wiara. Ludzie lecą samolotem, samolot ma awarię, modlą się wszyscy do swoich bogów aby przeżyli a i tak wszyscy giną. Tak mi jakoś to się skojarzyło
  18. 1 punkt
    Jeśli wolno tak swobodnie wyrażać swoje poglądy wobec potencjalnych klientów, to niech działa to też w drugą stronę. Może przechodząc dopiszę ***** właścicieli?
  19. 1 punkt
    Wiem, a szczegolnie jesli chodzi o polit-scene. Zawsze bedzie cos nie tak. A to jednemu przeszkadza Naszczalnik, a to drugiemu Ryży Chuj, a kolejnemu Olek 0,7... I tak w kółko. No temat rzeka Stary, przy dobrej nalewce w realu pewnie byśmy niezłą dyspute w temacie ogarneli, a na forum to wiadomo, ze to nie to samo ? Czym oczywiscie nie deprecjonuje gasaniny na forumku ?
  20. 1 punkt
    Myślę, że nie wiele osób uczestniczyło by w tymże temacie, a może nawet nikt i nie z powodu nudy, ale braku wiedzy. Ja też się poddaję, bo logika nie była dominującą nauką. Trochę coś tam zapamiętałam i przypomniało mi się...stąd wpis, ale wykładowca kontynuując stwierdził, że dowód nie-wprost nie jest fałszywy przy założeniach. No to sobie myślę (teraz) Jeśli założę, że Bóg nie istnieje i nie mam przesłanek, bo nie ma, a w antytezie Bóg istnieje; jest Biblia, Jezus Chrystus i różne przekłady św. To jasne, że to co pisałam wcześniej (co nazwałeś szarlataństwem) Bóg istnieje jest prawdą. A w przypadku "makaronu" (o czym pisałeś)nie mamy ani po jednej, ani po drugiej stronie przesłanek, no to jest fałsz. Ps, Będę wysyłać po kawałku, bo poprzednio nie zapisała się całość. Myślę, że nie do końca, bo stara wiedza zawsze zastąpiona jest nową i z tej nowej należy korzystać aż nie pojawi się nowa...np długo był tylko atom, a teraz struny i kwarki. Nie wszyscy wierzący widzą znaki Boga, ale wierzą, że inni ich doświadczają, a niewierzący nawet jeśli dzieje się jakiś cud w ich otoczeniu to lekceważą lub próbują wyjaśnić, że zasługą jest nauka i to właśnie jest zamknięcie bowiem nie zostaje dopuszczona myśl, że dzieje się tak z woli Boga na prośbę człowieka lub za wstawiennictwem św. Świętych ot tak hop siup się nie wynosi na ołtarze (beatyfikacja, kanonizacja).By tak się stało musi być dokumentacja medyczna o uzdrowieniu człowieka/ludzi, którzy nie mieli szans żyć. Np. JP II uzdrowił dużo ludzi, ale nie chciał o tym mówić, bo uważał, że nie jest to jego zasługą, ale Boga i to jest prawda Bóg czyni cuda rękami człowieka. Nie wiem jak radzą sobie chrześcijanie. O.Rydzyk pewnie by grzmiał i to bardzo negatywnie i pewnie inni duchowni również, ale nie znaczy, że wszyscy duchowni i wszyscy katolicy, czy (szerzej) chrześcijanie mieliby negatywne zdanie...są tacy i tacy. Moje stanowisko jest niezmienne w tej sprawie: Bóg jest Jeden dla wszystkich, natomiast wielu jest nauczycieli nauczających o Bogu, chrześcijanie mają Syna Bożego (J.Ch.) Muzułmanie Mahometa, hinduizm ma wiele odłamów, to pewnie ma wielu n-li, bo u nich nie ma jednego założyciela. Bogowie (Brahma, Wisznu, Śiwa, Kryszna) mają swoich wyznawców. Mnie to tak troszkę zastanawia, bo wyznawcy np. Brahmy u wyznawców Kriszny są podporządkowani, wszak ci uważają, że życie powstało od Brahmy, czyli to tak jak w chrześcijaństwie Adam, ale mogę źle rozumieć. Ciekawe jest to, że mają wiele Św. Ksiąg, a na jedną chcę zwrócić uwagę, bo wśród ksiąg objawienia jest zwana Upaniszady, a to są treści rozpraw filozoficznych o charakterze nauki tajemnej. Skupiam się na pojęciu "łączył"...z tego wynika, że nie wyznawał ani islamu, ani hinduizmu. Postać bardzo barwna, ale ja powiem tak: to był guru, a więc stosował różne techniki również ze wspomnianej Upaniszady, a także iluzjonistyczne, by osiągnąć zamierzony cel. Człowiek może osiągnąć wszystko...praktykując nurty buddyzmu czy hinduizmu...tylko jaką ceną? Nie znam jego życiorysu, ale tacy ludzie mogą uzdrawiać i zabijać...bo w takich przypadkach nie ma nic za darmo. A to co napiszę znowu powiesz, że szarlataństwo albo szaleństwo, ale tak jest również we współczesnych czasach, bo żyją czarownice, wiedźmy i inni zajmujący się tzw. czarna magią. Oni też wierzą w Boga, a modląc się i działając czynią cuda, tylko oni używając pojęcia Boga czynią to w imieniu Szatana. To polega na tym, że jeśli komuś wiedźma pomoże, to jeśli nie przekaże tej energii na kogoś innego, to wtedy sama cierpi, czyli jednemu pomoże by drugi cierpiał. Do takich ludzi zaliczam Sai Babę. Dlaczego miał tylu wyznawców i dlaczego czynił cuda? Wynika z tego co napisałam: nauki tajemne, używanie słowa Bóg, co dla ludzkości kojarzy się jednoznacznie, ale dla niego pewnie to był Szatan. Myślę, że odpowiedź już zaistniała wyżej i jest dla Ciebie satysfakcjonująca, ale dodam; Ci którzy są świadomi Boga nie są skłonni do angażowania się w takich sprawach, natomiast ci nieposiadający takiej świadomości przestrzegają przepisów (powinni) dotyczących wyznania. Bóg człowiekowi dał wolną wolę i to człowiek dokonuje wyboru w sferze materialnej. Kiedyś pisałam, że wiara moja jak sinusoida. Wtedy mogłam zapoznać się z innymi wyznaniami co utwierdziło mnie w moim wyznaniu i wierze w Jedynego Boga...nas wszystkich. Powiem tak: One są, ale pochodzenie ich jest inne, ale nie znaczy to, że zawsze i wszędzie jest to inne. Tak. Dzięki.
  21. 1 punkt
    Toż tam sie Andrzej poci ??? Faktyczne przedłużenie ramienia Jarka ? BTW. Bo jak słyszę, że Mati jest pacynką Jara, to mnie śmiech ogarnia. Bo de facto to Mati zaczął machać Jarkiem. Koles jest z żydowskiej finansjery, a ci sie w tańcu nie pierdolą. Generalnie wszystkie znaki wskazują że Polska stanie sie Polin. I to mnie przeraża... Dobra, dość tego czarnowidztwa, mykam do Wawy na jakies male zakupy ?
  22. 1 punkt
    Arkina

    Chi

    Mogę choćby dzisiaj, ewentualnie jutro i pojutrze
  23. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Brzmi super. Zwłaszcza dla kogoś kto walczy z lękiem wysokości Dzień dobry w pięknie słoneczną sobotę. Dziś wieczorem tańczę. A Wy jakie mamcie plany ? Ja nie walczę z lekiem wysokości, więc było przyjemnie ? A z planów to popołudniu na chwilę muszę zajrzeć do pracy, a poza tym nie mam pojęcia co będę jeszcze robić. Ja też uwielbiam i jestem regularnym gościem w Zatorze. W tym roku jeszcze trwa budowa całej nowej strefy, ale nowy rollercoster już robi wrażenie. Wizualne. Noooo Zadra jest świetna, szczególnie, że ta skrzypiąca konstrukcja dodaje dreszyku emocji, bo ma się wrażenie, że za moment się rozleci ? ale Hyperion dla mnie lepszy, choć największe wrażenie robi oczywiście za pierwszym razem. Jechałam nim kilka razy, ale wrażenie robi zawsze. Szczególnie w ostatnim wagoniku, na prawym, zewnętrznym siedzeniu ?‍♀️ sam wyjazd i spojrzenie w dół paraliżuje, a ten moment na szczycie i uczucie, że nie wiadomo co się dzieje, jest nie do opisania. No i pierwszy zjazd. Bo później to już luz ? Natomiast najmocniejszy dla mnie jest Mayan, przez liczbę inwersji. Pamiętam, że za pierwszym razem miałam wrażenie, że za moment zemdleję. I wszystko byłoby super, tylko te dzikie tłumy. 50 min czekania dla minuty zjazdu ? ale warto ? Ale to by się dobrze złożyło, bo zabawa skończyła się właśnie o 20 ?
  24. 1 punkt
    Babska Agencja Broniąca Ordynarnie Lubieżnice PTAK
  25. 1 punkt
    Dobra więc i ja zaśpiewam
  26. 1 punkt
    Utwierdziłeś mnie w limerykowym pomyśle ?
  27. 1 punkt
    KapitanJackSparrow

    Chi

    Pewnie tak to wyglądało ?
  28. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Tak, nad Zatorem ? Nie machałam przechodniom, ale zdarzyło się, że właśnie ktoś pomachał do mnie. Wiadomo, że odmachałam ?
  29. 1 punkt
    KapitanJackSparrow

    Chi

    Czyżby to niebo nad Zatorem? Hej odmachujem. Tak mi się nasunęło z tym machaniem. Robiliście sobie jaja by np podczas jazdy autem machać przypadkowym przechodniom najlepiej żulom. ? Ilustracja zjawiska.
  30. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    O tak, z nieba? Te ułamki sekund przed zjazdem dają poczucie, jakby rzeczywiście było się w niebie, albo jakby zaraz miał nastąpić koniec i właśnie niebo czekało otworem ? uwielbiam, ale po takich przeciążeniach głowa chce mi eksplodować. Dobrej nocy, Chi ?
  31. 1 punkt
    I dobrze. Ja uważam że to się karmi tym że tam przychodzicie. I z całą miłością do kliki ale śmieszy mnie to, bo człowiek zaburzony naprawdę się nie pulta, on się cieszy że poświęca mu ktoś uwagę. Nie rozumiem tego kompletnie i pisze to jako jedna z tych na które pisał paskudne rzeczy. W sumie może dlatego odbieram go jako ***** które nie zasługuje na odrobinę uwagi. Oczywiście nikomu nie bronie, niech każdy bawi się jak chce. Niemniej, nie sądzę że jego dotykają te wycieczki.
  32. 1 punkt
    Komputerowo przy użyciu programu do tworzenia takich rzeczy (programy są różne), czasem przerzucałam jedną pracę do kilku programów, bo mają one ograniczone możliwości, jest to metoda prób i błędów, wracania i poprawiania w celu uzyskania odpowiedniego efektu, czasem dochodzi element manualny, bo robiąc na tablecie lub nawet telefonie, istnieje możliwość wymazania czegoś czy korekty palcem Jest to digital art. Wiele artystów z tej dziedziny ma swoje wystawy. Obrazy są drukowane na odpowiednim papierze na drukarkach wielkoformatowych. Prace takie opierają się na głębokiej edycji zdjęć np. w celu uzyskania abstrakcji, lub na przetwarzaniu zdjęć, ich łączeniu, czyli na tzwn. fotomanipulacji. Im lepsze zdjęcia tym lepszy efekt koncowy. Jest to nowa (już nie taka nowa) forma sztuki.....np. obrazy Brooke Shaden lub Leszka Bujanowskiego Moje bardziej mroczne
  33. 1 punkt
    Luz, to część życia z którą się podzieliłam i nic negatywnego we mnie nie spodowales. Inni pewnie też mają różne historie własne. Czas nie leczy ran jedynie pozwala przywyknąć do tego co zaszło.
  34. 1 punkt
    To dam próbkę mojego hobby, popełnione wczoraj ze zdjęcia róży....nie przypisuje temu jakiś wielkich wartości artystycznych, nazywam to "dekoracyjne digital art", ale uważam, że każda forma kreatywności dobrze na nas wpływa, jedni haftują inni, sobie dłubią inaczej.
  35. 1 punkt
    A legendy kłamią? Są jedynie opowieściami, których nikt na serio nie traktuje. Badacze bibli znaleźli w niej nawiązania do innych starożytnych wierzeń, a także "plagiat" przypowieści sumeryjskich. Burzy to jakąkolwiek jej wiarygodność. Zresztą bóg w niej przedstawiony nie jest ani dobry, ani wszechwiedzacy, ani miłosierny, jak go kreują obecnie chrześcijanie, którzy opierają się na Nowym Testamencie. Rozumiem, że w czasach średniowiecznych ludzie nie mieli nawet możliwości czytania Biblii, ale obecnie ta możliwość istnieje i jeśli po jej przeczytaniu, nie nasuwa ten tekst pewnych wniosków tzn że jest się jak te małpki ??? Nie mam nic do Boga, w którego zwyczajnie nie wierzę, ale gdybym nawet wierzyła, to religie i ich spreparowane "święte" księgi nie byłyby jakąkolwiek drogą poznania jego... Dodam, że powietrza nie widzę, a wiem że jest, jak to sugerujesz w innym poście, tyle że Boga nie każdy potrzebuje, nie każdemu jest niezbędny do funkcjonowania, taka różnica
  36. 1 punkt
    W ten sposób dopuszczasz, że zjawiska zwane cudami mogą nie mieć boskiego pochodzenia, że da się je wytłumaczyć jeśli nie naukowo to.... hmm... "antyreligijnie". Stąd juz prosta droga do pytania o to, które cuda świadczą o prawdziwej wierze (lub prawdziwej religii). I jest to powrót do mojego punktu wyjścia - wierzymy w takiego Boga, jakiego chcemy mieć. Jesteśmy w stanie odrzucić to, co świadczy na korzyść innych bóstw.
  37. 1 punkt
    I co to ma być? Naciągane dowody na Boskość Jezusa? Żeby zrozumieć znaczenie słowa "Bóg" ('El) użytego tych wersetach, to trzeba znać co to słowo oznaczało języku Hebrajskim. Bowiem, "Bóg" ('El) z języka hebrajskiego, znaczy „potężny; silny” i może określać zarówno samego Boga Ojca - Jahwe, jak i innych bogów, oraz aniołów czy ludzi. To nie jest imię, lecz tytuł skazujący na potęgę i siłę danej osoby. Przykładowo, w liście do Filipian napisano, iż dla niektórych ludzi - "bogiem może być ich własny brzuch", czyli grzech pragnień cielesnych, np: łakomstwa i obżarstwa, gdyż może to przybierać formę nałogu, z którego dany człowiek nie może się uwolnić, i ów nałóg nad nim panuje, niczym Bóg. Zatem "nazwą imię Jego Emanuel, tj. Bóg z nami" (Izaj. 7, 14), oznacza mniej ni więcej - "'potężny; silny' będzie z nami". "Nazwą Go Bóg Mocny, Ojciec przyszłego wieku" (Izaj. 9, 6) - czyli "Nazwą Go 'potężny; silny' Mocny," - co wskazuje na moc jaką posiadał Pan Jezus, daną Mu od Boga Ojca, którą to uzdrawiał, i czynił cuda, a nawet władał siłami przyrody, czy wypędzał demony (upadłych aniołów szatana). Ponadto, trzeba tu wskazać na różnicę, iż w Księdze Izajasza 9:6 Jezusa Chrystusa proroczo nazwano "ʼEl Gibbòr", co znaczy „Potężny Bóg” (a nie "ʼEl Szaddáj" [„Bóg Wszechmocny”], które to wyrażenie odniesiono w Rodzaju 17:1 do Boga Jahwe). Bowiem Jezus nie jest Bogiem Wszechmocnym, a jedynie Synem Bożym władającym potężną mocą, daną Mu od Boga Ojca, stąd nie jest Mu równy, ani z Nim tożsamy. Zwrot "Ojciec przyszłego wieku" (z przekładu Jakuba Wujka), lub np: w tłumaczeniu Biblii Poznańskiej - "Ojciec wieczności" skazuje na to, iż Pan Jezus jest początkiem zbawienia i wiecznego życia dla tych, którzy Go słuchają i wykonują Jego wolę. Tak jak ludzki ojciec daje początek życia swym dzieciom, tak Pan Jezus mocą daną Mu od Boga Ojca zmartychwzbudzi i wskrzesi zmarłych z powrotem do życia i to wiecznego, na rajskiej ziemi, bez zaznania już śmierci. (patrz modlitwa Ojcze Nasz - Niech przyjdzie Twoje Królestwo, i niech się dzieje wola Twoja, jak w niebie, - tak i na ziemi." Zatem, powyższe wersety nie udowadniają boskości Pana Jezusa, jako Boga, równemu Bogu Ojcu - Jahwe. Gdzie tym wersecie pisze, iż "Ojciec Niebieski poświadczył Bóstwo Chrystusa"??! Widzisz tam to czego nie ma? a. W słowach Pana Jezusa "Ojciec mój aż dotąd działa i Ja działam", oraz "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" - chodzi o jedność w działaniu i myśleniu dwóch odrębnych osobowości, a nie o jedność w jednej osobie Ojca i Syna, bo to jest nadinterpretacja tychże wersetów. b. W słowach: "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (Mat. 28, 19), - Nic tu nie pisze, iż Chrystus Pan stawia Siebie na równi z Ojcem i Duchem Świętym. Stwierdza tylko w czyim imieniu apostołowie mają chrzcić. Kolejna nadinterpretacja kościoła. c. "Rozsyłając Apostołów na cały świat, Pan Jezus daje im takie zapewnienie: "Oto Ja jestem z wami aż do końca świata" (Mat. 28, 20). Tak mógł powiedzieć tylko Ten, który będąc Bogiem, dzierży w Swym ręku rządy nad całym światem." - Pan Jezus daje tu tylko zapewnienie, iż jest ze swoimi uczniami aż do "końca świata" - czyli obecnych rządów szatana nad ludźmi. Nic tu nie ma o boskości Jezusa. d. "Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, nim jeszcze pojawił się Abraham, Ja już byłem." (Jan 8: 58), - "Teraz zaś Ty, Ojcze, zechciej Mnie otoczyć u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie, nim jeszcze świat począł istnieć." (Jan 17:5) - Gdzie tu mowa o boskości Jezusa, iż jest tożsamy z Bogiem Ojcem? Owszem, jest tylko potwierdzenie, iż już istniał jako istota duchowa, gdyż był pierwszym z istot anielskich, która za pomocą mocy Boga Ojca, stworzyła świat istot duchowych i nasz materialny świat. Zresztą jak by był równy Bogu Ojcu, to nie musiał by Go prosić, by Ten otoczył go chwałą jaką miał przedtem, gdy był istotą anielską. e. Tu również żadne wersety nie skazują na Boskość Jezusa, iż jest równy Bogu Ojcu. Jezus się tylko przyznał do bycia Synem Bożym, - a nie, że jest Bogu równy. Apostoł Piotr stwierdza tylko, iż Pan Jezus jest Synem Bożym, a nie "Bogiem Synem". Podobnie i apostoł Tomasz, gdy rzekł - "Pan mój i Bóg mój" - stwierdził tylko, zgodnie z tym co pisałem na początku, iż "Bóg" ('El) z języka hebrajskiego, znaczy „potężny; silny”, to ów werset znaczył by - "Pan mój i 'potęga' moja" czyli, że apostoł Tomasz uznał Jezusa za swojego Pana, i za swojego potężnego wybawcę, - a nie, że orzekł, iż Pan Jezus jest Bogiem, gdyż jest to nadinterpretacja kościoła.
  38. 1 punkt
    Napiszę coś jeszcze, wiara jest dla mnie procesem indoktrynacji...próbuje się ja wpajać od najmłodszych lat. W późniejszych latach sami wybieramy jak żyjemy. Osobiście nigdy nie odrzucę do końca wiary bo gdzieś jest we mnie zakorzeniona ale też obecnie jako osoba twardo stąpająca po ziemi mam swój pogląd i różne myśli.
  39. 1 punkt
    Napisałam wyżej. Przeciętny Kowalski ma w doopie ten dług ?
  40. 1 punkt
    I co? Śpaduje? ?
  41. 1 punkt
    Ale w dwóch ochraniaczach. Na zębach i genitaliach. Wtedy służę pomocą.
  42. 1 punkt
    Ale one były szczęśliwe, że ja przytyłam ? Początkowo ja też. Ino nie upilnowałam momentu, kiedy przestało to być ładne. Nie wyglądam tragicznie, wszystko jest do zgubienia, wcięcie w pasie jeszcze widać ? Teraz mam wybór. Stracić wagę zyskać zmarszczki i fałdy, czy kulać się dalej tak jak jest ?
  43. 1 punkt
    No już Cię kocham...ale Ty tak naprawdę czy z uprzejmości? Talenta to mają o wiele lepsze inni, ale lubię pisać...jak znam temat. Nie...różnica jest i wielka, bo jak ona bezczelna to mnie rybka, a jak ja...to muszę przetrawić, a jak mnie chyci niestrawność, to będzie Twoja wina. ? Że niby czego nie potrafię? Być wspaniałą i niezwykłą?? A "szczelam" strzałami w serducha facetów...wypnij pierś do przodu, to poczujesz moją strzałę. ? ?
  44. 1 punkt
    @hogan tak trzymaj! I się cieszę, że nie dałaś się "wygonić" z plaży
  45. 1 punkt
    W tym temacie, dodam jeszcze tylko tyle, że na przyszłość i nie chodzi o mnie ale o ogół ludzi, nie oceniajcie, jak nie znacie a jak nie znacie, to wpierw poznajcie. Dlatego, że jeśli ktoś ma problemy, to nie ma ich z własnego wyboru, nawet jak jest to grubas który tylko siedzi i się obżera(akurat mnie to nie dotyczy, mój problem był całkowicie inny), czy jeśli jest to ktoś w waszych oczach brzydki, dla drugiego może być piękny. Nie od dziś wiadome jest, że są szczupli, co kochają otyłych i odwrotnie. Komuś może przeszkadzać w obojętnie jakim sensie czyiś wygląd ale nie wygląd świadczy o człowieku. Człowiek widzi tylko w wymiarze 3D i jeśli grubas poleci na Marsa, będzie ważył o 3x mniej. I dlatego wcześniej napisałam aby nie oceniać drugiego człowieka, bo wszyscy jesteśmy równi, bez wyjątku.
  46. 1 punkt
    Jak ktoś jest gruby, to po co ma zakrywać swoje fałdy? Ubranie ich nie zakryje a nawet czasem pogrubi. Na temat grubasów mam prawo wypowiadać się jak mi się podoba, bo sama do dziś dnia, nie jestem doskonała a walczę od kilku lat z moją wagą, która osiągnęła w pewnym momencie 164 kg! Najważniejsze jest, czy to chodzi o grubasów czy o ludzi z innymi potencjalnymi wadami/ chorobami aby każdy pokochał siebie takim, jaki jest a potem niech się martwią jak zrzucić kilogramy czy zretuszować nos czy przeprowadzić operację piersi a może penisa. Większość ludzi sama zapędza się w kozi róg, no bo dla mnie, osoba otyła, to taka sama osoba jak każdy chuderlak. Nie ma znaczenia waga, wzrost czy cokolwiek, bo wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas skończy kiedyś w piachu, gdzie nie ma znaczenia jak kto wygląda. Życie jest zbyt krótkie aby przejmować się opiniami innych i robić to, co się innym podoba. Pamiętam jak raz na wczasach(tak, jako grubas też jeździłam, bo mi się należy jak każdemu!) ktoś mi powiedział, czy nie wstydzę się wejść do wody. Odpowiedziałam krótko: Wstydzić się powinien ten, co do wody nie wchodzi.
  47. 1 punkt
    Niestety, teraz gumy mi brak. Za to nauczkę na przyszłość masz. Z jedną gumą do baby się pchasz? Na jeden numerek liczyłeś? Nie dziwota, że lot z balkonu zaliczyłeś. Weź z tego nauki. Następnym razem kup 4 sztuki. Bo przezorny zawsze...
  48. 1 punkt
    Dziś to nic nie znaczy Rarytasem dzisiaj Nie jest pełna misa A kto komu co wyhaczy Niech ktoś poda mi szóstkę w totka...
  49. 1 punkt
    Chciał trzymać naród w niewoli Przeżył swój mały tors Rzucał się niczym mors Kot mu pokazał, że drapnięcie boli I czczi swego bożka Każdy ma innego Na miarę skrojonego A do bożka inna dróżka Jakiś porządek trzeba zachować Aby sens tematów dochować Kto tego nie rozumie niech się sam babrze w gumnie Sam w końcu będzie żałować Bez pracy nie ma kołaczy. ..
  50. 1 punkt
    Stowarzyszenie Tęskniących Robotników Urabiających Gwinty Antyskrętne. GRUSZKA
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...