Tablica liderów

Coś z oczami, nie? @BrakLoginu, rzęsy nordyckie se zrobiłeś?

Upadam do twych stóp, Upadam jak trup. Biorę do siebie gwiazdy któreś mi dał, Ale pomimo nie będę ich miał. O losie kim żeś mnie zrobił! Zabijam nadzieje którą żeś ludzkimi marzeniami zdobił. Umieram jako zły, Ginę jako ten zmarzły. Widzę jak znikasz za gruzami, A ja jestem obdarzony ranami. Tyś po mojej śmierci raną obarczona, Sercem złamana i zniszczona.

Też muszę to zrobić, koniecznie. Tym bardziej że ani w Boga nie wierzę ani nie korzystam z ich usług, nie widzę potrzeby żeby mieli mnie w swoich rejestrach. W czerwcu będę w Polsce, to może tym się zajmę.

Ja się wypisałem z kościoła w tym roku. Jestem apostatą. Dużym zaskoczeniem było dla mnie to, jak pękata jest teczka odejść z mojej byłej parafii. Tak na oko, to około 200 aktów apostazji w tym segregatorze było.

Tak, regularnie protestuje razem z synem. Kilka razy zostaliśmy spisani przez milicję zupełnie bez powodu, na szczęście sądy są jeszcze niezależne i masowo takie wnioski o ukaranie umarzają. Ale racja, że entuzjazm przygasł, a Kaczyński się cieszy, że wziął wszystko na przeczekanie i nie ustąpił. Jesteśmy coraz bardziej w doopie, a najgorsze, że zaczeliśmy się już w niej urządzać

Oczywiście że tak, jak tylko byłam w Polsce. Moja córka była regularnie pod rezydencja Julcia w Berlinie i skandowały - To jest wszystko twoja wina, wypierdalaj nam z Berlina ? W UK w wielu miastach też były protesty, oczywiście ochraniane prz z policję a nie pałowane. A wcześniej brałam udział w czarnych piątkach kilka razy, pod sądami. Ludzie zaczęliby strajkować jakby zabronili im żreć mięso, inaczej zawsze znajdą powód, żeby siedzieć cicho, narzekać i nic nie robić. Albo kościół jakby likwidowali, wtedy obrońcy czarnosukienkowych zboczeńców wylegli by na ulice. Może nie mają wyobraźni, nie wiem...

Lepiej powiedz, że się @Chi boisz i jej braku doświadczenia za sterami?! Spokojna Twoja rozczochrana, na symulatorach ma więcej niż Kapitan Wrona

Faktycznie! Też cały czas myslałam że to czepek zakonnicy ?

Kurczę, ja się w pewnym momencie zaczęłam zastanawiać, czy Ty na pewno masz tę 3, czy może w międzyczasie gdzieś nie przegapiłam z 4 ? bo jak to możliwe chcieć i mieć troje dzieci ? szaleńcza gromada.

No nie umiał się uspokoić ... Dawnom się tak nie uśmiał szczerze nominuję ten post to rekordu miesiąca.panie adminie noo !!! No fragment i sikam ?? "koniec dodaje się też śmietanę, ale ja wolę bez i zazwyczaj robię bez niej" "Czasem dokładam też boczek, ale szczerze mówiąc, wolę bez"???

Dla dziadków, znajomych i sąsiadów

Jak dobrze że Piasek nie wie o moim istnieniu ?

Ci prawdziwi hanysi to mają manię wielkości i nic więcej. Szkoda strzępić język ? Sosnowiec jakaś ma zła sławę ale jak dla mnie jest ok... bywałam tam nieraz i poznałam wielu fajnych ludzi. Miasto jak miasto każde inne jak dla mnie.

Byłem w zeszłym tygodniu na świeckim pogrzebie, bez żadnego zawodzenia i klepania formułek prze księdza. Mistrz ceremonii bardzo pięknie opowiadał o zmarłym, rzucił kilka górnolotnych myśli, a na koniec podszedł do klawiszy i grał fajną muzyczkę oparta na standardach muzyki rozrywkowej (oczywiście nadających sie na taka uroczystość). Tez chce tak mieć a muzykę mam juz wybraną.

To coś w druga stronę (szmonces): -- Czy Ty wiesz, Mosze, że Twoja żona ma trzech kochanków? -- Aj, waj! No i co z tego? Wolę mieć 25% udziałów w dobrym interesie, niż 100% w złym!

A ja myślałem, że tu wszyscy mają 30 lat

Ja bym za mięsem nie protestował, bo dwa lata już mięsa nie jem Ale ogólnie, nie ma wątpliwości że zmiękliśmy jako naród. W PRLu ludzie bardziej ryzykowali i protestowali, bo nie mieli nic do stracenia. Teraz gospodarczo nam lepiej.. i boimy się że nas za mordę wezmą i stracimy to co mamy.. a co mamy? Bo na pewno nie to co myślimy..

Zwyczajnie jest to reklama salonu medycyny estetycznej.

Ale w górze da się chyba więcej wypić bo w górach to na pewno ?

Ogólnie od soboty jest całkiem pozytywnie. Chyba to wpływ pogody, chociaż dzisiaj musiałem sobie postać w słońcu jakieś 45 minut, gdzie nie było przewiewu i stwierdziłem, że jest za gorąco.

Pff... za kogo Ty mnie masz ? Jestem odpowiedzialną, poważną i ogólnie szanowaną osobą. Nie nawiguje po pijaku Zwłaszcza jak dostałam zakaz od Bosmana Przepiaskowana się czuję Ostatni kawałek i czas odpocząć

Aaaa takie buty. Ja myślałem, że ona się przestraszyła, że będziesz pić drinki z palemką na pokładzie i zarazem trzymać ster

Nie mam, nie okłamuj dziewczyny. Ale opcja z moim pilotowaniem to jest czas za jakieś 15 lat pewnie. Póki co lecimy za wygraną totka i stery będzie dzierżył ktoś kto wie co robi

Podlewam, zbieram plony, pakuję, wysyłam i znowu podlewam... interes się kręci, bo by mnie @4 odsłony ironii zajebiła jakbym zaniedbał biznesu

No widzisz. Ze mną warto trzymać ? P.S. Nie chcę być upierdliwa, ale póki co to kolega ma majeranek do podlania.

Dokładnie tak.

Takie atrakcje to ja rozumiem Lecisz z nami. Formę będziesz miała, bo dziś znowu za Ciebie kilometry wykręciłem Taką podróż to ja rozumiem i szanuję

Ja bym zeszedł od samego wysiedzenia tyłu godzin w samolocie na tym krzesełku, a łażenie w te i wete dwuznacznie mogła by odebrać jakąś stewardesa.

Dopisuje tekściarz jako ósma pozycje określeń mojej osoby tutaj, niech będzie że Ci wierzę ? Jeszcze dwie i jutro pakujecie walizki ? To się nie może nie udać ? Nie szukaj bo BL trochę koloryzuje z pewnością ?

Hejo, nie będziecie się bali lecieć na Bali?

Śmiej się śmiej, tylko uważaj, żeby Ci się czkawką nie odbiło Forma ? Serio ? Super. Wprawdzie na Balii ciuchy są zbędne więc plecaki nie będą ciężkie, ale zawsze jakbyśmy się zmęczyły to ... A o oprowadzaniu zapomnijcie. Sama mam w planach wycieczki od baru do baru, od hamaka do leżaka Będę robić głównie rzeczy na "P" Gdzie mam iść żeby poczytać Arkinę ?

Kapitan @Chi. Pierwszy pilot nastroika Dlatego ja od wczoraj (tak wiem, trochę późno) też robię kilometry rowerem Jak coś to służę ramieniem oraz pomocną dłonią. W najgorszym wypadku "zabłądzimy" w kierunku baru i dołączymy się do wycieczki jak będą wracać Żadna dywersja, a wręcz docenienie Twojego talentu w rymowankach Dobrze, że nie "azot" Dobra, to ode mnie tradycyjnie 13 i 28.

Może coś zrozumiesz w końcu...polecam

Zanotowałam i czekam na pozostałych ?

Ja chcę, ja chcę, ode mnie 7 i 33 Miał być Piaskowy dzień

w przypadku gdy osoba z kontaktu przechorowała albo jest po dwóch dawkach szczepienia (albo jednej J&J) to chyba nie jest nakładana kwarantanna

Witam @Chi @4 odsłony ironii @BrakLoginu Ogłaszam, że pojedziecie do Azot i nazot ? Jednak nie traćcie nadziei. Podajcie dziś po 2 cyfry bo kolejna szansa czeka ? Zobaczymy co Wam z tego wyjdzie? Oczywiście jeżeli chcecie ?

@Arkina nie, ten logistyk manager ?

Hej, gdyby nie te cudowne ptasie trele za oknem, to dzień nie byłby taki fajny

Jasne, za chwilę wrzucę ?

Doktorku nieładnie. Przez Ciebie wychodzę na zołzę. A kto się tu i tam awanturował, że nie będzie konta zakładał, że albo jest albo go nie ma i jak się komuś nie podoba to ... No w tej sytuacji sam rozumiesz, że jakby nie uda mi się kupić biletu dla ducha. Dlatego zgodnie z Twoim życzeniem dopisałam Ci w kontrakcie - każdy kto tu zagląda ma własny kontrakt - Doktorek nie leci. No co , źle ? Jak chcesz, to ja to mogę zawsze wymazać

Dzień dobry ? Chi, ale mi włączyłaś kierunek na Piaska ? nie może mi wyjść z głowy od wczoraj ? Aż się boję pytać czy ja też przypadkiem nieświadomie czegoś takiego nie podpisałam ?

Ona ma ten tryb włączony non stop.

Tak Maybe. Planowaliśmy trójkę i tyle mamy. Co to w ogóle za tekst "tyle dzieci"? Wypowiadasz się jakbym miała dziesiątkę rok po roku. A nawet jeśli tyle bym miała to nic ci do tego.

To oczywiście podstawa, ja bym jeszcze zupki chińskie zabrał. Dużo i o wielu smakach, pod warunkiem ze to by był rosół. By było co jeść. W tym szybkowarze by ugotował je?

Bardzo lubię burzę, bardzo. Choć ostatnio czas i atmosfera przed burzą mnie męczy. Zmęczony, może kawa pomoże.

O matko, chciałabym tyle mieć ?? ale tak mam po 30, a nawet po 40, niedługo będzie też po 50 ? Mam dorosłe córki ?

Mąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z wściekłością: - Kto to był?! - Moja kochanka - odpowiada mąż. - Wystarczy! Chcę rozwodu! - Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz. W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną: - Kim jest ta dziewczyna obok Karola? - To jego kochanka - informuje ją mąż. - Nasza jest ładniejsza.

Chyba każdy ma w sobie jakieś wyczucie estetyki. I choćby nie wiadomo jak nas wychowano to wygląd niektórych ludzi będziemy oceniać negatywnie. Zawsze będzie automatyczna reakcja w głowie. O jakie krzywe nogi. Ale jej się tłuszcz wylewa ze spodni. Paskudny nos. Byleby tego na głos nie mówić ? Uważam, że nie byłabym szczęśliwsza gdybym zaczęła odsłaniać to co mi się we mnie nie podoba. Źle bym się z tym czuła. A z drugiej strony jeśli z jakichś powodów trzeba, to nie robię z tego tragedii.

Czesc! Masz rację - FB to twór dla dzieci - napisać coś i szybko zapomnieć, bo przecież starsze posty giną w przepastnych otchłaniach serwerów Zuckerberga i juz po tygodniu nie sposób ich znaleźć. Tu można łatwo znaleźć każdy stary temat. Zdecydowanie wole takie przestrzenie do rozmów.