Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 11.05.2021 we wszystkich miejscach

  1. 4 punkty
    Moja obecna okolica....senne miasteczko na południu Anglii...
  2. 3 punkty
    Ona tańczy dla mnie Tańczy na placu mała figlarka, Krągła i kształtna - ma betoniarka. Zgrabnie wiruje swym zasobnikiem, Pewnie kręcona mocnym silnikiem. I do kolusia tak od świtania, I ciągle w prawo aż do zmierzchania. A przy tym skacze, warczy i klapie, No i z radości czasem też chlapie. I tak figlarnie, tak bez znudzenia, Bez żadnej przerwy i bez jedzenia. Przy tynkowaniu, czy fundamencie, W każdej budowie ma spore wzięcie. Wielu amantów wciąż smoli buty: Kilku w gumowych, kilku w podkutych. Gdy suchy beton w tany zaprasza. Poranną rosą intruza zrasza, Niesmak po wapnie zgasi odstaną, Czystą rynnówką niegazowaną. Bo ona dla mnie tańczy w robocie W wiejskim marasie, jesiennym błocie. A gdy się kończą roboczodniówki, Musi się umyć, wnet, bez wymówki. Tu się domaga ze szlaucha wody, Dla podtrzymania swojej urody. I jeszcze minia, gdzieniegdzie towot, Chcąc podpicować swe to i owo. By znów o świcie, kochana grucha, Mogła zatańczyć swój taniec brzucha. Z forum budowlańców
  3. 3 punkty
    Helenka Zy

    Chi

    Dzień dobry ? Piękna pogoda, aż się chce posiedzieć z kawką w plecionym fotelu-bujawce. Fajnie mieć swój skrawek nieba na ziemi.
  4. 2 punkty
    To się przekonaj, ja się już przekonałam. Niestety to co jest w naszym kraju jest właśnie wynikiem tego jacy są Polacy. Macie taki rząd na jaki sobie zasłużyliście. Tak w skrócie.
  5. 2 punkty
    Ok, ok, wcale się nie gniewam... jakby co
  6. 2 punkty
    BrakLoginu

    Chi

    @Sany Promienista słyszałaś? Czyli już możesz robić karierę. Tekściarz obiecał Oho! @4 odsłony ironii zobacz, nawet mamy pilota @Chi rób ten kurs, bo ja ostatnio jestem bardzo w urlopowym nastroju, więc im prędzej tym lepiej
  7. 2 punkty
    Otyłość nie bez powodu jest na liście chorób. Ludzie często osądzają, a nie zastanowią się skąd to się wzięło. Niby logiczne myślenie, że zbyt wysoka waga nie bierze się z nikąd, że to nadmierne przyjmowanie kalorii i zbyt duża ilość przyjmowanych posiłków. I tak, zgadza się, nigdy otyłość nie bierze się z powietrza. Natomiast mało kto zastanawia się nad tym, jakie podłoże ma to, że ktoś za dużo je. Przecież jeśli jesteśmy syci, to nie wpychamy w siebie na siłę żarcia, prawda? Więc skąd to przejadanie się u osób otyłych? Otóż mamy coś takiego jak grelina, jest to peptyd, który odpowiada za uczucie sytości. Niestety może zdarzyć się tak, że ulega ona przerośnięciu i naturalne dla większości osób, owe uczucie sytości jest niemal nieosiągalne, a głód, jest ciągły, albo zostaje zaspokojony na bardzo krótko. Generalnie będąc ciągle głodnym, niełatwo jest trzymać się zasad zdrowego odżywiania i regularności posiłków. Bo genetyka i choroby to już osobny temat, ale świadomość ludzi jest w nim większa.
  8. 2 punkty
    Każde zbyteczne kilogramy są dużym obciążeniem. Na przykład, gdy przybędzie komuś kilka kilo jak Tobie, to jak widzisz, odczuwasz to. A jak taki grubas jak ja zgubi z 5 kilo, to cieszy się jak małe dziecko. I żeby nie było że żartuję, daję swoje fotki. Te zdjęcie przedstawia mnie z lipca 2018 roku, czyli już zrzuciłam jakieś 40 kg(Waga około 120 kg). Mimo ogromnych obciążeń dla stawów, nie poddawałam się i biegałam. A te zdjęcie jest z tego roku, z końca zimy. Problem tkwi w tym, że ludzie osądzają drugiego człowieka według jego wagi a nie wiedzy. O tym też jest ten temat, dlatego pozwoliłam sobie na absolutną szczerość. Są choroby, na które nie ma lekarstwa w postaci diety czy ćwiczeń.
  9. 2 punkty
    4 odsłony ironii

    Chi

    Chi!!! Choooo szybko! Mamy liczby!
  10. 2 punkty
    Arkina

    Chi

    Jaka stawka? ? Jakby ktoś chciał się hazardować to mam pewniaki na dzis ? 2, 15, 19, 33,38,44.
  11. 2 punkty
    BrakLoginu

    Chi

    Pacz, to ja też idę się pakować. Nowe kostiumu nie nabyłem, ale to w końcu Bali, dzikie plaże też się znajdą Ja bym bardziej się bał, że oni, by ten San Escobar jednak odnaleźli. Mają taki dar, że widzą więcej od innych hłe hłe Nie możesz nas zawieść, przynajmniej skreślaj i graj Ode mnie cyferka moja ulubiona - 13 Przynosi mi szczęście, to na bank padnie (prędzej, czy później )
  12. 2 punkty
    Chi

    Chi

    Cholera, aż mi głupio kiedy czytam jak się ucieszyłeś. No głupio bo nie założyłam tego konta na lotto jeszcze. Z ręką na sercu obiecuję Wam, że na pewno dziś kupię kupon. Aha a może ktoś zaproponuje jakieś cyfry żeby nie było że sama skreśliłam wygrałam i się nie podzieliłam No tak, a Czwórka nawet spakowana. Nic to lecę po ten kupon na chybił trafił póki co Ej ale ja też lecę, to w takim razie kto będzie sadzonek doglądał ?
  13. 2 punkty
    4 odsłony ironii

    Chi

    Nie ma lipy i pseudo fachowców. Ekipę odwołałem, bo zamierzony cel został osiągnięty Ja już dawno spakowana jestem i czekam ? już chyba nawet pisałam, że nowy kostium nabyłam prawie specjalnie na ten wyjazd ? Aaaa ekipę dobrze, że odwołałeś, bo miałam wrażenie, że mogą jednak nabroić ?
  14. 2 punkty
    Helenka Zy

    Chi

    Też tak słyszałam i tego też zamierzam się trzymać. Rękami i nogami Dodatkowo człowiek coraz starszy, potrzebuje więcej spokoju i kontaktu z naturą. Wiem po sobie.
  15. 2 punkty
    Nawet boję się zajrzeć ?
  16. 2 punkty
    Czuję się nieźle.. jak superbohater, każdego dnia stawiając czoła wyzwaniom.. do pracy chodząc na przykład
  17. 2 punkty
    Tak ....wygląd tych zdjęć jest inny dlatego dziś bywają bardzo unikatowe. Poniżej jeszcze zdjęcie z Helu w podobnych warunkach pogodowych . Widać nawet małe śladu kurzu na kliszy - nie zawsze udaje się to skutecznie wyeliminować ale też i stanowi to pewną atrakcję tych zdjęć i wskazuje na autentyczność
  18. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Serio? Jak to jest możliwe, że nie zauważyłam? Tzn wiem jak...wtedy, kiedy nie mogę odsłuchać, a później już nie wracam ? też go bardzo lubię. Z tym tatarem wierzę na słowo ? i chyba poczułam nagłą inspirację tą wołowiną na jutrzejsze gotowanie. Będzie solianka. Kocham, a dawno nie robiłam. Chyba coś mnie ominęło z tym kontraktem ? No jak to? Ja pamiętam i sam widzisz, że pytam czy się z nami wybierasz ? chociaż widzę, że są małe problemy. Zmieścisz się do walizki?
  19. 1 punkt
    Ja jestem bardziej Europejczykiem niż Polakiem
  20. 1 punkt
    Taaa, jasne, stereotyp Mówią, że Polacy to złodzieje, a tylko stereotyp -- spróbuj zostawić nieprzypięty rower pod sklepem Mówią, że Polacy to śmieciarze, a tylko stereotyp -- przejdź się w okolicy sklepiku Alkohol 24/7 i policz ile setek butelek leży wokoło Mówią, że Polacy to pijacy, a tylko stereotyp -- patrz punkt wyżej Mówią, że Polacy nie dbają o higienę, a tylko stereotyp -- wsiądź latem do zatłoczonego autobusu, itp, itd.
  21. 1 punkt
    Chi

    Chi

    I niech się powtarza i mnoży. Póki żyjemy Znaczy ten pierwszy raz Przypomniały mi się wszystkie koncerty Raz Dwa Trzy i moje zęby wyszczerzone do Tadka Kulasa To jeszcze raz Moja głowa kiedy myślę o tym, że rano trzeba wstać do pracy Muszę sobie zrobić jakąś mieszankę na sen, bo jakoś znowu się nie zapowiada No to odrobina ludzików i Pan Martin Beata
  22. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Kiedyś musi być ten pierwszy raz ?
  23. 1 punkt
    Chi

    Chi

    Straszna ze mnie cholera i zarabiam na wszystko sama, ne kłaniając się przypadkom. Te bilety na Bali będą pierwszym moim ukłonem w stronę losu.
  24. 1 punkt
    @Maybe, dopiero teraz zauważyłem że masz na głowie reklamówkę! Wydawało mi się że jesteś zakonnicą.
  25. 1 punkt
    Mąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z wściekłością: - Kto to był?! - Moja kochanka - odpowiada mąż. - Wystarczy! Chcę rozwodu! - Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz. W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną: - Kim jest ta dziewczyna obok Karola? - To jego kochanka - informuje ją mąż. - Nasza jest ładniejsza.
  26. 1 punkt
  27. 1 punkt
    @hogan tak trzymaj! I się cieszę, że nie dałaś się "wygonić" z plaży
  28. 1 punkt
    @hogan wielkie ukłony za pokazanie się i napisanie szczerze z czym masz, miałaś problem. Cenię ludzi za to bardzo i fajnie Cię w ogóle zobaczyć. Dokonałaś wielkiej przemiany a wiem, że to nie jest łatwe zadanie i potrzeba dużo samozaparcia i motywacji. Tym bardziej mi wstyd, że moje ok 10 kg wraca i wciąż nie potrafię skutecznie ich się pozbyć. Wiem, że mam sporą słabość do jedzenia w okresie zimowym. Trzymam kciuki za dalsze efekty Zgadzam się i zdradzę, że zaczęłam zajadać problemy w pewnym czasie też I wiem, że jedzenie dla mnie stymuluje pozytywny bodziec w mózgu. Zwyczajnie lepiej się czuję gdy zjem czasami.
  29. 1 punkt
    Wiesz co...nie mam weny żeby Ci się odgryźć.
  30. 1 punkt
    Wiesz nie pokłócę się z tobą o dietach bo się na tym nie znam. No też tłuszczyk u siebie znajdę ale kompletnie nie czuję potrzeby wspomagania się spacjalnymi dietami, staram się jeść zdrowo i wszystko na co mam ochotę. Dzieje się tak pewnie dlatego że nie postrzegam tego jako duży problem
  31. 1 punkt
    Trwaj w tym co robisz. To jest ogromne wyzwanie, kiedy zaczyna się z takiego pułapu. Jestem pełen uznania za samozaparcie i pracę jaką w to włożyłaś. U mnie mimo, że to był pikuś w porównaniu z Tobą na początku szło kiepsko. Waga nie bardzo chciała spadać, ale po dwóch miesiącach zaczęło iść w dół.
  32. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Wy zawstydzone? E tam W sumie nie wiedziałem, że i @Chi z nami jedzie. Kuźwa, ona nas zajedzie, bo wszędzie jej pełno, a ja dopiero zacząłem na nowo budować formę Oczywiście. Tzn nie wiem jak Chi, ale ja nie dość, że jestem mega skromna, to jeszcze wyjątkowo łatwo mnie zawstydzić. Naprawdę ? tak, że będę tylko przez palce podglądać ? W sumie masz rację, strach się bać co nas tam czeka. Chyba muszę sobie wymyślić listę symulacji ? Ohooooo Kurs pilotarzu...dobrze się składa, Chi, bo moja skóra jest jest gotowa na Bali. Jestem świeżo po sesji endermologii, więc nawet dziś mogę wyskakiwać w bikini ? tymi paroma kilogramami pandemicznymi przestałam się przejmować, grunt, że cellulit zażegnany ? tak, że-graj! Graj! Ba ja się jednak Ciebie w roli pilota trochę obawiam ? Dlatego trzeba Chi mobilizować, bo coś się ociąga ? No jak nie dziś? Jak będziesz tak odciągać, to cellulit zdąży mi się znowu zrobić. Pomyśl o koleżance nooooo ? Daj spokój, budowa nie zając ? nam może majeranek zwiędnąć, Tobie mury nie runą. Chociaż jak widzę tych Twoich pracowników, to w sumie nie wiadomo ?
  33. 1 punkt
    Jak ktoś jest gruby, to po co ma zakrywać swoje fałdy? Ubranie ich nie zakryje a nawet czasem pogrubi. Na temat grubasów mam prawo wypowiadać się jak mi się podoba, bo sama do dziś dnia, nie jestem doskonała a walczę od kilku lat z moją wagą, która osiągnęła w pewnym momencie 164 kg! Najważniejsze jest, czy to chodzi o grubasów czy o ludzi z innymi potencjalnymi wadami/ chorobami aby każdy pokochał siebie takim, jaki jest a potem niech się martwią jak zrzucić kilogramy czy zretuszować nos czy przeprowadzić operację piersi a może penisa. Większość ludzi sama zapędza się w kozi róg, no bo dla mnie, osoba otyła, to taka sama osoba jak każdy chuderlak. Nie ma znaczenia waga, wzrost czy cokolwiek, bo wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas skończy kiedyś w piachu, gdzie nie ma znaczenia jak kto wygląda. Życie jest zbyt krótkie aby przejmować się opiniami innych i robić to, co się innym podoba. Pamiętam jak raz na wczasach(tak, jako grubas też jeździłam, bo mi się należy jak każdemu!) ktoś mi powiedział, czy nie wstydzę się wejść do wody. Odpowiedziałam krótko: Wstydzić się powinien ten, co do wody nie wchodzi.
  34. 1 punkt
    Często wytykasz ze Polacy są tacy i tacy. Czy to przejaw nietolerancji?
  35. 1 punkt
    @ddt60 Oczywiście masz rację...ciało jest materią i podlega prawom fizyki. Może zadać pytanie kto rządzi tymi prawami...niektórzy twierdzą, że nauka rządzi się swymi prawami i to prawda, ale zawsze jest jeszcze KTOŚ ponad tym. Też zgodzę się, że wiara czyni cuda, ale... 1. zależy jak jest silna 2. jak bardzo się tego pragnie 3. jakim się pokornym 4. a wszystko za zgodą Boga Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych...Down też może zostać uleczony. Dzieje się to tak: czym gorętsza modlitwa (i nie mam na myśli zwykłych zdrowasiek) nasza i też naszych bliskich zarówno żywych jak i zmarłych, to z woli Boga są wysłuchane prośby w modlitwie i staje się to o co jest prośba. Dusza jest tylko przekazem informacji...ona sama nic nie zdziała.
  36. 1 punkt
    A ja po pierwszej dawce szczepionki już.
  37. 1 punkt
    dotknęliśmy istoty sprawy. Medycyna jest zbędna i forum medyczne przekształciło się w religijne
  38. 1 punkt
    Mam podobne zdanie do Pieprznej, ale zgadzam się również z innymi komentarzami. Nie wyśmiewam się z ludzi i ich wyglądu, chyba że ktoś już zrobi coś co jest poza wszelkimi granicami (bo tak też się zdarza) Natomiast jestem w stanie skrytykować kogoś lub zwrócić tej osobie delikatnie uwagę, jeżeli np: jego dziecko jest otyłe, a rodzice wpychają w niego jeszcze tony jedzenia, a to biedactwo już ma problemy z normalnym funkcjonowaniem. Sam mam duży dystans do siebie i cenię sobie w ludziach, że potrafią śmiać się ze swoich niedoskonałości.
  39. 1 punkt
    BrakLoginu

    Chi

    Wy zawstydzone? E tam W sumie nie wiedziałem, że i @Chi z nami jedzie. Kuźwa, ona nas zajedzie, bo wszędzie jej pełno, a ja dopiero zacząłem na nowo budować formę A tak po koleżeńsku to nie łaska? Kuźwa te numery trzeba chronić przed światem. W sumie tutaj mniej ludzi zagląda do tematu, to może aż tak dużo wygranych nie będzie?
  40. 1 punkt
    Sugerujesz ze mam więcej chwalić a mniej bata używać? ? Jak jest harówa to jest i pochwala ? Dobrze że koty mają 7 żyć to pewnie wyszedł bez szwanku ?
  41. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Bez kostiumu? ? Przecież będziemy razem z Chi strasznie, ale to strasznie zawstydzone ? ale masz rację, nie ma czasu na zakupy, szkoda sobie głowy zawracać głupotami ? Taaaaa odnaleźliby, tylko czy umieliby wrócić ?
  42. 1 punkt
    To chyba ja tak samo ? Wczoraj po 10 minutach ćwiczeń dyszałam godzinę ? Dzień doberek Sympatico ?
  43. 1 punkt
    BrakLoginu

    Chi

    Kuźwa, pierwszy raz zdecydowałem się na taką desperację i od razu sukces. @4 odsłony ironii pakuj się, jedziemy na Bali! Oczywista jak wygra, ale ona taka szczęściara, że to może być lada moment, więc lepiej się już pakować Nie ma lipy i pseudo fachowców. Ekipę odwołałem, bo zamierzony cel został osiągnięty Nie rezygnuj. Zagadamy z @Vertlain to jakiś bit zrobi. Kogo, by to wziąć jako tekściarza? Jak rymowanki to @Arkina ostatnio ma wenę Pamiętaj, ja będę Twoim menago Dzień doberek muzykanci Pogoda piękna, a że mało, co tutaj wstawiam, to tak przy okazji
  44. 1 punkt
    Chyba każdy ma w sobie jakieś wyczucie estetyki. I choćby nie wiadomo jak nas wychowano to wygląd niektórych ludzi będziemy oceniać negatywnie. Zawsze będzie automatyczna reakcja w głowie. O jakie krzywe nogi. Ale jej się tłuszcz wylewa ze spodni. Paskudny nos. Byleby tego na głos nie mówić ? Uważam, że nie byłabym szczęśliwsza gdybym zaczęła odsłaniać to co mi się we mnie nie podoba. Źle bym się z tym czuła. A z drugiej strony jeśli z jakichś powodów trzeba, to nie robię z tego tragedii.
  45. 1 punkt
    4 odsłony ironii

    Chi

    Dzień dobry ? Ale, że jak to jutro koniec pięknej pogody? ? Ja słyszałam, że w czwartek i tego będę się trzymać. Nieeee, nikt nie może mi zabrać jutrzejszej pogody ? Prawda? Przyznam, że dopiero w zeszłym roku, przy pierwszym lockdownie doceniłam to, że mam się gdzie pobujać i las pod nosem. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że może to być coś nadzwyczajnego. Ale to pewnie przez to, że mam to od zawsze ?
  46. 1 punkt
    Porównując "Cienista dolina" z filmem "Jak pies z kotem", ten drugi podobał mi się bardziej. W tym filmie było pokazane wszystko to, co kiedyś sama przechodziłam opiekując się chorą osobą. Czasem, z przemęczenia i bezradności czułam złość na Tą osobę, że nie docenia moich starań, po czym było mi wstyd, że tak zareagowałam. Ten film pokazał mi, że takie reakcje, emocje towarzyszą każdemu, kto był w takiej sytuacji. A seriale to rzadko oglądam. Ostatnio wciągnął mnie serial "Stulecie Winnych", 1 i 2 sezon, obecnego już nie oglądam.
  47. 1 punkt
    Wiesz, myślę że nie zawsze może wynikać z krytycyzmu ale zbyt dużych kompleksów. Ludzie wolni wewnętrznie nie boją się pokazywać takimi jakimi są. Był czas że nie wychodziłam na plażę w dwu częściowym stroju bo źle się czułam z swoim brzuchem po ciąży. Nie oszukujmy, kobiety które rodziły już tak świetnie nie wyglądają jak przed. Nikt nigdy mi złego słowa nie powiedział na ten temat. Później stwierdziłam że nie ma się aż tak bardzo czego wstydzić i krępować. Mój problem istniał w mojej głowie.
  48. 1 punkt
    To za malo. Otylosc również nie powinna wpływać na to, że ktoś się izoluje w upalny dzień lub nie założy krótkich spodenek, mini czy stroju dwuczęściowego, jeśli ma ochotę, tylko z uwagi na to, bo się wstydzą, a ten wstyd wynika właśnie z krytycyzmu. Nie jestem fanką otyłości ani nadwagi. Uważam, że jest to niezdrowe i nie powinno się promować, że otyłość jest ok, bo nie jest, ale jeśli ktoś jest, to jego sprawa, niektórzy są z własnej winy, przez swój wybór, niektórzy przez choroby i nie mają na to zbyt wielkiego wpływu. Jednak nieistotna jest przyczyna nadwagi, otyłości, tylko fakt że każdy ma prawo być wolnym i jeśli ma ochotę wylać salceson na plaży czy na ulicy, czy w saunie, to ma do tego prawo i nikt nie ma prawa sprawiać, żeby czuł się ze swoim salcesonem niekomfortowo. Nie mówiąc już o ludziach niekoniecznie z nadwagą ale nieproporcjonalnych, niezbyt zgrabnych z natury. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i mało kto jest naprawdę piękny. Większość ludzi na świecie, to przeciętniacy.
  49. 1 punkt
    Parzę sobie sypankę przed 10. To zjawisko rzadkie jak zaćmienie słońca ? U mnie mniej git. Dziecina podkłada paluchy pod nóż próbując wyłudzić kapustę aby następnie ją przerzuć i wypluć na stół. Druga porcja służy do wsypywania do szklanki i wysypywania na stół. Potem kasuje mi to co do Ciebie piszę. Ale to ja jestem niegrzeczna, bo widzę przed oczami mały machający paluszek i groźne "ty ty mama!" ?
  50. 1 punkt
    Nie sądzę żeby w średniowieczu tak dokładnie znano cykl płodności kobiety i wszystkie jego oznaki więc się nie ośmieszaj i nie wypowiadaj o tym na czym się nie znasz.
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...