- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 03.05.2021 we wszystkich miejscach
-
4 punkty
-
4 punkty
-
3 punktyLiceum. Na matematyce siedziałam w przedostatniej ławce, a za mną kolega, który miał głupi zwyczaj trzymania nóg na moim krześle. Przysuwał swoją ławkę jak tylko blisko się dało i kładł buty na bokach mojego siedzenia. Tak, że siedziałam pomiędzy jego stopami ?♀️ Wkurzał mnie tym strasznie i nie chciał przestać, więc któregoś dnia ostrożnie, tak, żeby nie zauważył, przywiązałam go sznurówkami do tego krzesła. I tak sobie siedzieliśmy z pół lekcji, aż nauczycielka zapytała, czy jest ktoś chętny rozwiązać wskazane zadanie. I kto się zgłosił jako pierwszy? Kolega z tyłu. Takiej sytuacji wcześniej nie przewidziałam, więc lekko się odwróciłam i mówię do niego szeptem, że dobrze mu radzę, żeby się nie zgłaszał. Popatrzył na mnie jak na nienormalną i jeszcze głośno zapytał czy może iść do tablicy. Nauczycielka się zgodziła i tu się kolega nieco zdziwił, że nie może wstać. Kiedy się zorientował o co chodzi, powiedział tylko, że jednak może tym razem ktoś inny, bo chyba się pomylił. Lekcja się skończyła, wszyscy wyszli z sali, a kolega został i siłował się z krzesłem cała przerwę ? od tej pory nóżki trzymał grzecznie pod swoją ławką ?
-
3 punkty
-
2 punktyPamiętam jak jeszcze chodziłem do szkoły. Moja koleżanka miała głupie pomysły i eksperymentowała na lekcji. Raz nałożyła gumki na termos (takie do robienia bransoletek). Pod wpływem ciepła termosu one zaczęły pękać na lekcji, a termos stał na ławce. Gumki strzelały gdzie popadnie. Trafiły nauczycielkę i kilka osób z klasy aż w końcu trafiły ją w oko. Była zła i na lekcji zrobiła awanturę że ktoś strzela z gumek. Wtedy pokazałem jej termos z paroma gumkami które zostały a ona była czerwona jak burak. ????
-
2 punktyMieliśmy Pana z angielskiego, przebrzydły i obślizgły facet. Do tego strasznie z wszystkiego pytał na środku klasy. Nie wiem dlaczego angielski mieliśmy osobno z chłopakami? Gdy go trochę wyczulysmy ze lubi jak lechcze mu się ego to przed lekcja pisałyśmy na tablicy mu wiadomości i gdy wchodzil to czytał ?
-
2 punktyU mnie w klasie wszyscy byli grzeczni ? A tak naprawdę to nie pamiętam. Pamiętam za to jak na moja rusycystkę spadła taka wielka, przesuwana do góry na szynach, dwuskrzydłowa tablica. Moja rusycystka była kosa I była wieeeelka kobieta, miała na czym siedzieć I czym oddychać - typowa ruska baba. Całe szczęście tablica miała skrzydła przymknięte I gdy przewróciła się, to oparła na nich I pani nie przygniotły, tylko musiała na czworakach spod niej wyjść. W liceum z kolei mieliśmy kosę fizyczkę, całkowita wariatkę na pkt fizyki, podczas klasówki przebiegła przez klasę mysz, a ta wzięła ten wielki drewniany cyrkiel, zaogniła ją na zaplecze, po czym tam weszła, mówiąc "zaraz wracam". Nagle słyszymy tam huki, trzaski, chyba chciała ją nabić na ten cyrkiel?♀️. Po czym wyszła z zaplecza z nieco rozwichrzoną grzywką, z cyrklem uniesionym do góry I mówi: "uciekła" ? Zastanawialiśmy się, co by zrobiła, gdyby nabiła tą biedną mysz, czy z triumfem wyszłaby z cyrklem uniesionym do góry a na nim z nabitą myszą ociekającą krwią? ?? Była tak szalona, że jest to możliwe 
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyZnieczulica, moja droga, to jest pozwalanie na katowanie własnych dzieci. Pomoc matkom z dziećmi jest skuteczna dla tych, które decydują ją się odejść i nie wracać, a nie tym, które wracają jak bumerang. Robią bardzo dużo i natychmiast, tylko dla tych, którzy tej pomocy naprawdę chcą, a nie wycofują się w trakcie, bo biedy mąż został tam sam i pewnie nie ma mu nawet kto podać obiadku ?♀️ Tego nawet nie będę komentować, gdyż moje doświadczenie mogłoby Cie wbić w ziemię. Nie teoretyzuję, jeśli nie znam tematu. Tak więc usprawiedliwiaj dalej bezczynność i przyzwalanie na katowanie dzieci. Gratuluję podejścia. Niespanie po nocach i czuwanie na ucieczkę to jest właśnie to 'robienie wszystkiego, żeby obronić dzieco'. Cholernie skuteczne, naprawdę. Nic nie usprawiedliwia przyzwolenia na znęcania się nad dziećmi i skazywanie ich na trwanie w takim domu. NIC. Czy Ci się to podoba czy nie. Możesz się usprawiedliwiać i głaskać po główce, ale tego nic nie zmieni. Jeśli matka nie urywa przemocy natychmiast, to jest winna. A myślenie inaczej to jest właśnie głupota.
-
1 punktZ tym się zgodzę, że pozwalanie na katowanie dzieci nie jest niczym dobrym. Dlatego chyba wyraźnie napisałam, że pozostaje czuwanie aby dziecko ochronić. Chyba jednak nic nie wiesz na ten temat a mi nie chce się opowiadać co czują, co robią i jak walczą takie kobiety aby przetrwać. Bo tu nie tylko chodzi o dziecko ale i o matkę, bo jak jej zabraknie, to kto dziecko ochroni? Nie myślisz rozsądnie, myślisz... połowicznie? Lub zbyt książkowo ale takie myślenie w niczym dziecku ani matce nie pomoże. Być może w Twoich stronach jest pomoc matkom z dziećmi. W czasie gdy ja chciałam uciec, nigdy WTEDY o takim czymś nie słyszałam. Nie było mediów, komputerów ani telefonów. Kobieta była zdana sama na siebie, z dala od rodziny a sąsiedzi umywali ręce, bo obawiali się o własne bezpieczeństwo, skoro wiedzieli że mają do czynienia z kimś niepoczytalnym. Tu nie ma miejsca na takie tłumaczenia jak Twoje. Tu trzeba działać w sekundzie, tak aby dziecko nie ucierpiało a ni że matka za przeproszeniem, zabierze dupę z dzieckiem i co? I co ma zrobić bez kasy, bez domu, bez pomocy? Na ulicy nawet gdyby chciała żebrać, nie ma na to szans, bo zjawiłby się jej(mój) oprawca i zaciągnąłby gębą po chodniku do domu. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Napiszę bezczelnie, tylko się wymądrzasz. Powidz innym kobietom maltretowanym to, co napisałaś, to by Ciebie wyśmiały i napluły w twarz. Tak może powiedzieć też pracownik socjalny, który nota bene, nigdy takiej matce nie pomoże. jedyne co zrobi, rozdzieli matkę z dzieckiem. To jest Twoim zdaniem dobre rozwiązanie? Na to chcesz skazać dziecko, które nie jest niczego winne a matka trwa przy nim choćby miała paść? Szczerze do bólu- w dupie mam wszelkie instytucje państwowe, pazerne tylko na kasę, rozbicie rodziny i zero dające wsparcia. Myśl co chcesz ale nie masz o niczym pojęcia lub jedynie wydaje Ci się, że przeszłaś prawdziwe piekło. Moim zdaniem, nawet go nie liznęłaś. Nigdy nie głaskałam się po główce i nigdy się nie usprawiedliwiałam, sama potrafiłam o wszystko zawalczyć ale nikt mi nie powie, że to co napisałaś, jest mądre czy rozsądne. Dla mnie to idiotyczne, nic nie znaczące słowa. Tak czy srak, mówi prawo ale prawo w Polsce, katowane kobiety ma w dupie, kumasz?! Przecież jak bym nie uciekła, nie pisałabym tu dziś tego posta.
-
1 punktParę lat temu oglądałem kawałek filmu “Forrest Gump”,dzisiaj inny fragment. Ale i tak mi się nie podobał.Nic nie rozumiem z niego.<przyznał się bez wstydu>.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktJeszcze bym zapytała o to ile sznurka do snopowiązałek zeszło ale to nie ten dział ?
-
1 punkt
-
1 punktDobry wieczór, u mnie całą majówkę bardzo brzydka pogoda, ale nie przeszkadzało mi to wcale ? Powiedzmy, że miałam nieco lepszy weekend, niż ci, którzy rozwalili nasz dział na reklamie grobowymi wykładami i hejtem i którym udało się dokonać takiej volty myślowej, z której wynika, że egzystencja na forum to wygryw a życie poza forum to przegryw ? Swoją drogą, że też za czasów mojej (i naszej) największej aktywności nie znaleźli się tacy mistrzowie, co nie? ? Przegrywalibyśmy w pełnym komforcie ? Żarty żartami, ja jednak życzę nam, żeby nas tu było mało, a wolne upływało na wygrywie, ale żebyśmy zawsze się mogli spotkać A @Bledny jak zwykle cycki ?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktWitaj. Tutaj wszyscy się znają wiec spotkasz zapewne samych ziomków Prócz mnie bo ja taki outsider od zawsze Osika jako bonsai, ciekawe
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktNie mają, nawet płynu rdzeniowo mózgowego tylko sperme ?♀️? Wyspalas/es się?
-
1 punkt
-
1 punktPrzecież na czole nie ma wypisane jaki jest i jaki będzie w przyszłości. A poważniej, każdy ma wiele twarzy, a ci co wiedzą jaka jest ich ciemna twarz świetnie ją maskują. Taki człowiek wybiera kobietę uległą i jest dla niej cukiereczkiem na początku, to powoduje, że ona mu totalnie ufa, a później gehenna nie ma końca, bo wstyd rodziny, bo nie ma gdzie pójść, a on potrafi zadbać by znowu mu zaufała i znowu replay, dlatego trwa to dość długo.
-
1 punktZ tymi psami to zależy od charakteru, tak jak z ludźmi. W dawaniu najprzyjemniejszym jest widzieć czyjąś radość, stabilizację itp. W zależności jaka forma pomocy. Oraz widzieć, że ten któremu mogliśmy pomóc pomaga innym. W dzieciństwie wydawało mi się, że jedną z najprzyjemniejszych rzeczy to dostać prezent. Jak dorosłem to zrozumiałem, że ten co daje ma jeszcze większą frajdę. Chyba, że to spieprzy.
-
1 punktŻeby nie było że cały weekend majowy się obijałam to postanowiłam zadbać o dom schadzek i o to wyszedł taki efekt. @BrakLoginu podoba Ci się moja aranżacja wnętrz? Przytulnie?
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktSiedzą sobie z drinkami na kanapie, Jacenty i dziewczyna o perłowych włosach, i szlifują węgierski.
-
1 punktCholera, powiem ci że nie poznałem ? Byłem pewny że to jest cuś co znaleźliście na budowie?
-
0 punktów
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00