Tablica liderów

Witam Wiem są różne wątki i kategorie ale chce mieć swój ?

@example123 pirat ma rację i dokładnie są to dwa te miejsca. Ogólnie są to góry Stołowe i musze powiedzieć że byłam zachwycona. A jeszcze bardziej wrażenie zrobił na mnie czeski Adrspach (można poświęcić dzień i tam pojechac jakbys była w górach Stolowych) ? https://www.google.pl/amp/s/hasajacezajace.com/adrspach-czyli-pieknie/amp/

No tak, bo nie każdy ma tak dobrze jak w Polsce, wyjeżdżasz i internety się kończą

No dopsz...a gdzie nudes BL? ?

Bezloginu jesteś przyjęty!! ?

Ten no tego... @Bledny jest niczym skała? Dopytywywuję bom jezdem ciekaw

Teraz widać super ?

@Pieprzna takie dobre?

czekając na piątek....

Z tego co wiem, jest za granicą. Pewnie tam nie ma internetów

?

Ładne ładne kurczę ...mogłem się potargować

Nie gustuje aż tak, raczej tak prosto tego nie załatwisz ?

Może...wszystko jest możliwe ? Zaliczone to za dużo powiedziane chyba, główne atrakcje raczej. Długo tam też nie byłam.

Lepiej daj mi namiar na te Twoje Henryki, bo Ty miałaś tanią melinę Taaa, walcz o swoje. Nie żebym podpuszczał, ale co on sobie myśli?! <oburzony>

Zgadzam się, leć i weź też cześć za mnie. Po co bawić się @KapitanJackSparroww jakieś pasowania, my to powinniśmy dostać czlonkowstwo przez zasiedzenie a w dodatku jak pamiętasz opłacam subskrybcje od początku więc jakieś ulgi też się należą ?

Myślałam, że koniakowskie stringi Ci wskoczyły do algorytmu reklam ?

Gdyby nie ja nie wiedzialabyś co wygooglować ? Co ty tam wiesz smarkulo o maczudze.?

Tak? A jaki był plan? Wiem niech Arkina napisze wiersz pochwalny sławiący wdzięk i polot kapitana. A bez loginu limeryk na temat nieziemskich istot jakie tu spotkał. ?

My do Sympatico

Nie wiem jak ty ja nie zamierzam sprawdzać czy tam u niego jest skała.

Dzięki wielkie za link:) dużo przydatnej wiedzy tam jest Ahoj Kapitanie:) dziękuję

?

Strasznie długo się zastanawiłeś więc wypiłam też Twoją ? Coś w tym jest. Z czasem energii jakby mniej. Najgorsze jest zawsze ogarnianie przestrzeni poimprezowej Pod kołdrą za gorąco, bez kołdry zimno ? nie dogodzi ?

Przede wszystkim ma być dziwka w sypialni.? Reszta jest jak najbardziej pożądaną cechą ale jestem tolerancyjny i dużo wybaczam. Sypialni jednak nie wybaczam ?

W sprawie grypy nasunęła mi się historia rodzinna: Młody chłopak po dwudziestce zachorował, jednak miał ważniejsze sprawy na głowie bo przecież wkrótce ślub miał się odbyć jego własny. Nie zważając na stan zdrowia załatwiał wszystkie potrzebne formalności a że było ich sporo nie miał czasu położyć się do łóżka. Dopadły go powikłania na tyle poważnie, że zamiast na ślubnym kobiercu stanąć z narzeczoną ona stała nad jego grobem zapalając świeczki. Tyle. Nie wolno lekceważyć żadnej choroby.

Hej Dziś zajmę się tematem A tak w ogólnie od rana słucham tej piosenki chyba w związku z wczorajszym dniem Wstawki Slaha zawsze robią na mnie wrażenie...

Jadę po wynik badania dość ważny dla mnie, zajmuje mi to myśli trochę.

czytasz w moich myślach ... trzeba ale czasami brak sił albo klata wątła

Nie palę. Za to uwielbiam skecz Ani Mru Mru gdzie szyfrem palaczowym gadają o seksie ?

wiesz, że nawet lubię ... ale zostawmy chorał. Najważniejsze jest MOCNE wejście w perspektywę nadprzyrodzoną. Przy okazji zobacz na minę księdza i jego końcowy uśmiech - rewelacja (musisz powiększyć)

Skalne miasto. Możliwe że część zdjęć ze Szczelińca i Błędnych skał.

W akademikach i uczelniach Rydzyka, chodzą bez masek, tańcują (wiadomo, że odległości brak), wyjeżdżają na wycieczki autokarowe i nikt ich za to nie karze i nie chorują. Tak myślę, że może i dobrze wypowiedział się Episkopat negatywnie w sprawie szczepień tylko nie to wziął za podstawę co trzeba.

Zgadam się ale skoro możemy włazić na siebie w marketach, kościołach, autobusach czy tramwajach to jaka jest logika w zamykaniu branż bez ładu i składu ? Czy siedzenie w restauracji w odpowiedniej odległości od innych jest bardziej niebezpieczne niż przejazd tramwajem do pracy ? Zamykacie, wypłaćcie odszkodowania. Co Ci ludzie mają jeść ? Gdybyśmy byli solidarnym narodem to już dawno ludzie wyszliby na ulice, ale niestety. Co do szczepionek. Nie liczyłabym na jakieś spektakularne efekty. I tu znowu zaznaczę, że jak najbardziej jestem za szczepieniami, ale ... nie znamy ich efektów jeszcze. Czas na wnioski dopiero nadejdzie. Dwa. Wirus mutuje jak szalony. Trzeba by się szczepić pewnie co chwila, licząc że skutki uboczne nas nie załatwią za bardzo. I tak źle i tak niedobrze. Paskudne czasy nadeszły.

To jest prawda, że maska nie chroni ani tego zdrowego, ani chorego coby ten nie wypuszczał wirusa jeśli jest zakażony, a może o tym nie wiedzieć. Wirus to takie maleństwo, że przez maskę i jaka ona by nie była to i tak się przeciśnie. Mnie właśnie przeraża co to będzie po pandemii, jeśli w ogóle się skończy. Izrael stawiany był za wzór, jeśli chodzi o ilość zaszczepionych i poradzenie sobie z wirusem. A co się dzieje u nich? Szczepienia wywołały choroby na które obecnie ludność choruje i umiera, tylko, że teraz umierają na różne choroby, a nie na covid. Restrykcje jakie prowadzi ten rząd są wstrząsające np. hotele są otwarte, ale nie zaszczepieni muszą najpierw przebyć kwarantannę w tym samym hotelu co zaszczepieni, ale w dużo gorszych warunkach i płacą tak samo jak ci co warunki mają odpowiednie do rangi hotelu. Maski obowiązują wszystkich. Społeczeństwo zostało podzielone i nie ma wolności wyboru względem szczepień. Oglądałam wywiad holenderskiego dziennikarza z kobietą izraelską i o tym tak była mowa. Ludzie myślący, których na całym świecie jest coraz więcej widzą, że to nie wirus jest zagrożeniem, a doprowadzenie gospodarki światowej do upadku. Po szczepieniu @ddt60 obowiązują te same zasady: maseczka, dystans, dezynfekcja.

Lepiej z @BrakLoginu nie romansować Bo zazdrosne kochanki będą atakować Lepiej za młodu skakać z kwiatka na kwiatek Niż żałować na starość, że nikt nie ściągnął gatek ? Lepiej być ciekawską sarną na autostradzie Niż umrzeć z nudów niewiadomo gdzie.

Helka czy Ty to słyszysz ?

To wracamy do obchodów. Czas na kolejny przerywnik artystyczny ? Na stronice Nastroika Przybyła jakaś Klika Zamiast grzecznie się rozglądać Starszym userom honory oddać Pięć minut po rejestracji Założyli temat do wariacji Od tego czasu w Rozmowach w toku Przystań kliki jest na widoku Zaparzają kawę Planują zabawę Do garów sobie zaglądają Na nerwach zgredom grają Plotkują o reklamie Dyskutują kto kłamie Wbijają szpileczki Rozdają heheszki A najmilsze ich zadanie Ze wszystkimi flirtowanie ?

Z okazji Waszego święta życzę kolejnych 500 stron w tak krótkim czasie.

Gratulacje! ? I nie tylko o imponującą liczbę chodzi, ale też o to, że piszecie w taki sympatyczny, przyjazny i niewymuszony sposób. Życzę jeszcze wielu pięćsetek tutaj i zawsze dobrych humorów ?

Nadejszła wiekopomna chwila w której zacumowaliśmy do bezpiecznej przystani na nastroiku. Za nami niebezpieczne rejsy po oceanie reklamy. Było to trudne doświadczenie, wiele wiader zapełniliśmy cierpiąc na chorobę morską. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni. W ferworze walki i migdalenia wykrystalizowało się na kim można polegać, kto jest wiarygodny, z kim można się wiązać więzami przyjaźni lub po japońsku. Podziękowania dla naszego dżi-pi-esa Żmija, który wskazał nam kurs na nowe forum. Podziękowania dla admina za rozprawianie się z wrogim najeźdźcą. Podziękowania dla wszystkich, którym chce się tu udzielać, ubarwiać szarą rzeczywistość, dzielić sukcesami i porażkami, ocierać łzę i sprawiać uśmiech. ??? Maryś, nabiłaś 500. W nagrodę sprzątasz po rozdeptanych tortach ?

Hmm hmm... 500 to już czysta formalność....zaczYNAAMYYYYY!!!!! Drodzy Dewianci, Zboczeni Wichrzyciele i wichrzycielki, Wykolejeńcy życiowi, Alimenciarze i Jesienne Przegrywy, Dzień dobry Nade..nadejszła wielkopomna chwila...że oto.. nasza wędrówka ludów ostatecznie znalazła swój kres... tu!.. na nastroikowym padole.. w przystani... która za sprawą wielu tęgich głów doczekała się dziś tej uroczystej pięćsetcznicy! Nasz exodus z mrocznej i stęchłej podupadłej dziś krainy, która za lepszych czasów, przez lata była naszym drugim domem,.. domem, gdzie kwitły namiętności ..przeplatane dyskusjami i humorem do łez .. ale też domem... gdzie o poranku witał cię komunikat ..błąd 502 lub wybór 50 nowych obrzydliwych tematów Petrova zatytułowany "Co Nowy zrobi małym dzieciom.. " Wybaczcie że na marginesie wspomnę tego przecherę Nowego w.. wystylizowanego na forumowego tetryka... no..chono tuu. ? Dziś jesteśmy tu. Możemy z ufnością patrzeć w przyszłość. Dokonaliśmy jedynego możliwego wyboru.. i podążamy inną jakżesz słuszną drogą, zostawiając daleko w tyle popierdułki z reklamy. /pojawia się tablica Oklaski/. Tak moi drodzy spotykamy się tu w jakżesz miłej okazji. Wasze niejednokrotnie spracowane dłonie w przeróżnych okolicznościach czy to w domu czy w ogrodzie, pracy a nawet nie bójmy się tego powiedzieć w intymnych pobytach w klozecie, naklikały łącznie 500 stron. Ale to nie wszystko nasza aktywność wykracza poza ten temat, zintegrowaliśmy się z tubylcami w jeden organizm, i uczestniczymy na wielu wirtualnych polach. Z tej okazji pozwolę sobie na małą kryptoreklamę... Kochani! Tylko na "czyżby to był pierwszy temat wow" odkryjesz właśnie nieznane ci wcześniej pokłady własnego zepsucia. ? Tylko na temacie muzycznym Chi dowiesz co gra w duszy Ci. Gdyby tego było mało można swoje talenty pisarskie przelać w skojarzeniach wierszykach różnej maści....tu poczynię osobistą uwagę: uwaga na limeryki! ? Co jeszcze ... Ten sukces! To zasługa niewątpliwie naszego dobrodzieja admina,który codziennie czuwa niczym opatrzność nad nami. Zatem w ramach toastu na jego cześć kliknijmy dziś podwójnie ciasteczka z reklamami ? Chciałbym złożyć specjalne podziękowania inicjatorkom tegoż przedwsięwzięcia ...exodusu.. Lili ,..ryś, ...iepsz ?tak, tak te same które teraz z uwielbieniem wpatrują się na moją mównicę. ? ... a także wam wszystkim którzy z mozołem wnosili codziennie swój wkład, a teraz myślą czy i mnie wymieni ?. Pierwotnie z tej okazji zamierzałem zachwycić szanowne grono indywiduów mądrością płynącą z sentencji Niccolo Machiavelliego..jednakże i ostatecznie także ...śpieszno mi do wypicia już toastu...,? Moi drodzy za chwilę otworzę symbolicznego szampana. I tu z tego miejsca pragnę zawołać jednocześnie gromkie NA ZDROWIE! I STO LAT! (otwiera szampana)

Żartowałam. Helena muchy by nie skrzywdziła. Zwłaszcza takiej bez rozumu. No kurcze serca trzeba by nie mieć

Moje w sensie, że lubiłem się do tego bawić, ale i tak cięższa muza jest bliższa mojemu sercu A może po prostu mnie lubi i oszczędzi? Taaa wiem, łudzę się, ale marzenia ponoć jeszcze nie są karalne

Bym uruchomił Telefon Myślowy, ale wolę się nie narażać