Tablica liderów

Dzień dobry ... ja już wstałem .... czas na górską wycieczkę jest to: ???

Robię porządki w kuchennych przydasiach i wpadła mi w ręce kartka z kalendarza z horoskopem. "Nadejdzie czas na wdrażanie nowych pomysłów oraz szybki przepływ wiadomości". To chyba o to chodzi, że już nam na forum nie kasują i wszystkie wiadomości do mnie dochodzą ?

A nie lepiej o poranku schować berło w obwarzanku? Pieprz, Pieprz! Patrz! Mam reputację na poziomie "69".

W pewnym sensie masz słuszną rację, iż to pieniądz rządzi nauką, i dla pieniędzy i sławy niejedno draństwo zrobiono. I w przypadku białka S też są przekręty, bo ciężko znaleźć cokolwiek o tym białku gdzie ono występuje, nawet na stronach angielskojęzycznych. Wszelkie dane znalazłem w artykułach naukowych wydanych przed wybuchem (pseudo) pandemii SARS-CoV-2, bowiem obecnie jak wpiszesz w przeglądarkę "glikoproteina białka S", to masz w większości informacje, że jest on częścią wirusa i przeciwko nim skierowana jest szczepionka. Tyle że nie jest to prawda, bo wprowadza w błąd! Zobacz jak rządowi doradcy naukowi i szepce od wirusologii rok temu piali iż białko S jest niezmienne w wirusie, co nawet tu przytaczałem cytaty z artykułów, a zobacz teraz, gdy nagle okazuje się że taka odmiana Nigeryjska czy Brazylijska zmienia właśnie struktury białka S, i obecne szczepionki można wyrzucić do kosza. Gdy tak się czyta te informacje z biegiem czasu, to widać jak Ci naukofcy z Bożej pożal się łaski miotają się bezradnie, bo co chwila inne sprzeczne informacje podają, bo tak naprawdę to sami nie wiedzą co i jak, więc zachowują pozory iż nad wszystkim panują, pod nadzorem nauki. Ładnie to widać po wprowadzeniu nakazów noszenia maseczek. Wpierw kazali nosić byle co, tj. jakąkolwiek część ubrania zasłaniającą usta i nos, czy maseczki i przyłbice. A teraz pieją, że szmaciane maseczki złe, przyłbice złe, części ubrań typu szalik, chusta też złe, a jedynie fabryczne maseczki ją OK, w dodatku z nakazem wymiany po kilkunastu minutach. To rok temu żaden wirusolog tego nie wiedział???! Nikt nie doradzał, co trzeba wpisać w ustawie? Ewidentnie tu widać, iż chodzi o zbicie kolejnego zysku! Druga sprawa - w miesiącach styczeń - marzec zawsze mieliśmy w poprzednich latach szczyt zachorowań na grypę i inne grypopodobne choroby. Nagle okazuje się, że grypa wyginęła, a owy szczyt po byłej grypie przypisuje się nowej fali koronawirusa. Kpina i hipokryzja do kwadratu!

"Witam, chcemy Was zapytać, czy jesteście gotowi na ponowne utworzenie działu erotycznego? Dostępny będzie jedynie dla osób pełnoletnich oraz zalogowanych z odpowiednią ilością napisanych postów. Były zapytania od nowych użytkowników Forum odnośnie utworzenia takiego miejsca i jak zwykle dostosujemy się do większości." Ponieważ zabroniłeś dodawać komentarze pod własnym pytaniem, co już wydaje się dziwne przenoszę dyskusję tutaj. Oczywiście jeżeli okaże się potrzebna. Od razu nasuwa się pytanie jak sprawdzisz pełnoletność forumka? Co zmienia odpowiednia ilość komentarzy? Odpowiednia ilość to jaka? Co znaczy, czy jesteśmy gotowi? Chyba każdy z nas zna nagość własnego ciała i dotyka miejsc intymnych za każdym razem kiedy dba o higienę. Chyba nie proponujesz nam porno? Określ ramy ,czy zarys jak Ty to widzisz i zapytaj jak widzą To inni. Sama ankieta nic nie wnosi ponieważ każdy może mieć inne oczekiwania lub nie mieć żadnych. Na forum jest dużo działów z których nie korzystam, ale to nie znaczy,że mi przeszkadzają.

Czwórka też jest zdolna ..jest zdolna powiedzieć ci wszystko w twarz?

No wiem, Znaczy że nie czytam ?

Też czerwone wytrawne ale owoce morza zobowiązują...

Ja jednak przemyślałam ten pierwszy raz. Już się mnie boję ?

Myślisz, że to takie łatwe? Sam ją spróbuj przekonać ? Boszzzzz a mówią, że ideały nie istnieją ?

Nieee ! niech Czwórka przyprowadzi koleżankę..

Niby gdzie indziej ale mimo wszystko czujna ??

Dobry wieczór. Dlaczego tutaj tak cicho?

Najs. To boczek!? Nadziałeś czymś? wygląda bardzo smacznie. Wczoraj był piàtek w poście, więc zdecyDowalem, że nie będę jeść mięsa. Boże, nie Pamiętam kiedy ostatni raz miałem tak dziką ochotę na mięso. Chyba sam zbawiciel zesłał na mnie ten nieopanowany apetyt, by wystawić mnie na próbę. Próbę tę, by nie trzymać Was w niepewności, przeszedłem pomyślnie.

Witek taka mała "niezdrowa przekąska"? https://naforum.zapodaj.net/34fa720963fc.jpg.html

Hucułowie dziś zamieszkują Ukrainę ale przed wojną mieszkali na terenie Rzeczypospolitej. Natomiast po wojnie konie Huculskie osiedlono na terenach łemlowskich. W sumie po wysiedlemiu Łemków w ramach akcji Wisła przez lata były to tereny słabo zaludnone. Obecnie Łemkowie częściowo wracają na swoje tereny co odzwierciedla wzrost osób wyznania prawosławnego i grecko-katolickiego na tych terenach

W stajni Augiasza znajdowały się tylko i wyłącznie konie trojańskie i wszystkie konkursy konia wierzchowego odbywały się w okolicach Konina. Kiedy poszły konie po betonie, do łask wróciła nasza szkapa, Koń to przeżytek i nawet Wicia przesiadł się z konia na kota i wierzchem jechał. Kossak gdyby tworzył w obecnych czasach malował by koty zamiast koni. Zapytasz dlaczego? Bo wódz narodu ma kota, tak jak Piłsudski miał swoją kasztankę.??‍♂️

Tak w przybliżeniu można powiedzieć, że wchodzą w skład tej samej grupy karpackich górali. Zresztą zasłynęli ze swoich koni, nie tych co macie na myśli?

Małe dzieci-mały kłopot Duże dzieci-duży klopot

Mnie też. Huragan mi nie poradzi, co dopiero zefirek ? Za to śfirek, może mną zawładnąć. Lubię takich ludzi ?

Bywa różnie, wszystko zależy od czasu? Miło mi Ciebie poznać Frau:) Witaj Jacenty:)

No tak. 500+ piechotą nie chodzi ?

Bo szkoda mi obecnego

Nie jestem ekspertem, zasadniczo wszędzie się czyta, że wirusy mutują, chociaż poza gospodarzem są to twory martwe. Otóż Rynek Zdrowia podaje, że mamy już własną narodową mutację tzw. podlaską. Hurrraaaa!!!? https://www.rynekzdrowia.pl/Badania-i-rozwoj/Dr-hab-Joanna-Reszec-nowe-warianty-koronawirusa-wykrylismy-przypadkowo-bedziemy-je-badac,219147,11.html Ja też tak robię, żeby ominąć dane jedynie słuszne wciskam w googlach filtr daty.

Z kumplami że ja się tak bawiłem? Ooooo nieeeeeee! Koniec świata się zbliża!? Nie o take Polskę walczyłem!

? No to lecę a ty zadzieraj kiecę. Znaczy spokojnie będę zaglądał ?

Ależ mi miło ? Joka...raczej nie, ale kto wie ? Tak mi od wczoraj (prawie) cały czas gra ❤️

A gdzie miał spierdzielać? To się tak łatwo mówi....Moi dziadkowie spierdzielali z Wołynia i też do ostatniej sekundy z tą decyzją się bujali. Dopiero, gdy sąsiadów podpalili to dziadek zrozumiał, że następnej nocy przyjdą do nich. Nie jest łatwo zostawić cały majątek i z jedną walizką spierdzielać...nikt wtedy nie wiedział, jakie żniwo zbierze wojna. Teraz to nam łatwo oceniać i osądzać.

Jak to Kapitan mawia: trza to empirycznie sprawdzić. Jak różdżka zacznie drygać, znaczy że blisko celu jesteśmy. Teraz najważniejsze będzie, czytaj uważnie, żebyś w tym momencie nie wpadła na genialny pomysł, że męża kochasz i nie zaczęła się rakiem wycofywać bo mnie szlag na miejscu trafi! ?

Może to wykrywacz metalu... Ale ja nie mam żadnych metalowych protez ?

Rozumiem. Ciągle coś mylę, skręcam nie tam gdzie trzeba, szukam chociaż mam to przed nosem. Ech ... I dobrze. Zresztą tacy artyści odchodzą dopiero kiedy ich kostucha wzywa

A ten drugi nadawali pod koniec października w BBC to jest ich jakiś znany kompozytor,, cierpiący na demencję, bardzo wzruszające. To tylko polscy artyści, reszta narodu pierdoliła o statystach w szpitalach, zabójczych maseczkach i chipach w szczepionkach. Tak to w Polsce wygląda niestety. I jeszcze jedna taka była wzruszająca, ale nawet nie pamiętam z jakiej okazji nagrana, ale chyba z 20 lat temu.

Ten pierwszy utwór znałem tzn. ten wykon. Pewnie Sztaba to ogarniał. To jest jeden z dowodów, że jak dzieje się źle to nasz naród potrafi grać jedną nutą, a jak znów opadnie kurz to jeden na drugiego będzie miał wyj..ane.

Nie ma szans. Zawsze ma dwie. Balonowa plus recepturka.

@Maybe jaka miłość! Jaka miłość! To się tylko tak mówi, że miłość, a mnie chodziło tylko o miłość weekendową. A Ty mi z takimi sprawami wyjeżdżasz, że to jest nie do ogarnięcia w dwa dni. Do tego jeszcze szpagat. Powiedz mi, dlaczego Ty chcesz robić szpagat? Ty wiesz jakie to jest niebezpieczne w Twoim wieku? Możesz go zrobić, klapnąć klapaczką o podłogę i co? Możesz nie wrócić do pozycji wyjściowej. I co dalej? Jak Ciebie pogotowie w takiej pozycji zabierze do szpitala? Jak zmieścisz się na noszach? I do tego jeszcze wykład z ekonomii. Do tego @Maybe o czym ja piszę to wystarczą trzy, góra cztery pozycje. Czy Ty wszystko tak komplikujesz ja @hogan? Też Cię tego życie nauczyło? Ryb nie łowię, ryby kupuję w sklepie, w postaci filetu bo bym ją sam nie wypatroszył i mógłbym się ością udławić. W całym domu śmierdzi octem. Skończyłem. Mogę iść do księgarni monopolowej i kupić parę poczytnych książek. "Czytasz" @Maybe? Co jest z @Frau? Trzeci raz nie będę pytał!?

Postanowił spróbować, bo dobry handlowiec wie co sprzedaje, zna plusy i minusy, zna też minusy dodatnie...

No właśnie, coś tego nie dopracowali. Weźmiemy to z @Dionizy na warsztat i ulepszymy te kapcie

Czyjej żonie? A swego męża? ? Nie, ja mam dziewczynę, żony nie mam ? A włosami nie sypie po mieszkaniu bo nie mieszkamy razem. Sypie jak pomieszkuje ?

@Maybe ogarnij się myślowo. Wiesz ilu to ludzi czyta? Też nie wiem, nie przejmuj się. To nie polega na samym leżeniu. Na takim, położę się i se leżę. @Maybe taką książeczkę Ci pokażę, dobrze? Z obrazkami. Spodoba Ci się. Tam pokazano co może facet robić z kobietą leżąc. Dobra, czas na poważną działalność kulinarną. Na jakiś czas biorę kuchnię we władanie. Pies robi wypad bo mi tylko przeszkadza. Za ciekawski jest. Za chwilę włożę stringi Borata i przywdzieję fartuszek. To już mnie czyni profesjonalnym kucharzem. Mała dygresja. Mam problem. Nagotuję się jak głupi a potem mi się już jeść nie chce. Nie wiem dlaczego się tak dzieje. Do rzeczy, drodzy czytelnicy! Dzisiaj będę smażył ryby. Część zjem z frytkami lub ziemniakami i sałatką z kiszonej kapusty. Jeszcze nie wiem. A część usmażonych ryb zaleję zalewą octową. Znikam na parę godzin. Pa A gdzie zapodziała się @Frau?

Od leżenia się jest grubym, czy ty na pewno chcesz kobiety, która tylko leży i leży? Widziałam takie w zoo, hipopotamów żony..... Albo na cmentarzu ?

Ze mną musisz pochodzić ... Bynajmniej nie jak z psem na smyczy Aby miłość była miłością.... Ale to też nie daje gwarancji... Kapryśna jestem jak każda (prawie każda) baba...no! Serwujesz żonie sałatkę z włosów? ?

Ja już kupiłem bilety na marzec. Grają Krasz w T. Studio. Stałym bywalcem teatru nie jestem. Ale Uwielbiam cronnenberga i strasznie chciałem zobaczyć co teatr zrobi inaczej z Powieścią Ballarda.

Lepiej ptaszka tulić czule zamiast leczyć głowy bóle

Lepiej pisać z rana posty Niż przed lustrem dusić krosty ?

Hrabiego nie chcą wpuścić na pływalnię. Awanturuje się ale portier jest nieugięty: - Pan kierownik stanowczo zabronił! Idzie do kierownika: - Dlaczego do cholery nie chcą mnie wpuścić ??!!! - Ponieważ pan hrabia jest łaskaw sikać do basenu. - Jak to??? Przecież wszyscy sikają do basenu! - Owszem, ale pan hrabia jest łaskaw to robić z trampoliny!