Niestety, ale koleżanka @hogan ma słuszną rację.
Wystarczy pomyśleć i poszukać.
https://pl.wikipedia.org/wiki/SARS-CoV-2
https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/0095852260900374
1 mikron [μ] = 1 mikrometr [μm]
1 nanometr [nm] = 0.001 mikrometr [μm] (mikron [μ])
60 nanometr [nm] = 0.06 mikrometr [μm] (mikron [μ])
140 nanometr [nm] = 0.14 mikrometr [μm] (mikron [μ])
Wniosek: Wielkość cząstek dymu tytoniowego ma rozmiary w zakresie od 100 do 200 [nm] (nanometrów).
Wielkość Koronowirusa ma się w granicach 60–160 [nm], zatem mieści się w granicach cząstek dymu papierosowego.
Są na YT filmiki pokazujące jak dym tytoniowy przechodzi przez maseczki, bez żadnej trudności, oraz ile dymu ucieka bokami maseczki po twarzy. Daje to ogólne pojęcie o tym, iż maseczki przed niczym nie zabezpieczają. Szczególnie w pomieszczeniach zamkniętych, gdzie wirus unosi się godzinami w powietrzu. I tu mam pytanie: - Gdzie są lampy UV typ C - które zabijają wszelkie wirusy i bakterie w powietrzu? Przecież wystarczy je naprzemienne montować z oświetleniem w sklepach czy biurach i było by po sprawie!
(wstawił bym tu filmiki i obrazki gif - ale się nie da - dlatego dziwne to forum, że z własnego kompa nic wstawić nie idzie)