Tak.Związałem się na długie lata z piękną nieśmiałą blondynką,która okazała się wstrętną wyrachowaną jędzą żmijowatą./..I nie dało się..;-) naprawić/.
Czy zrobiłeś/aś jakąś potrawę,które z nieznanych powodów nie nadawała się do spożycia i trzeba było ją wyrzucić bo nawet żadne domowe zwierze nie tknęło tego?