Kurczę, wiedziałam, ze coś robię nie tak... tak licze nań te cuda, a tu nic... teraz wiem czemu
ps. Drzewo sobie już upatrzyłem, od jutra idę korę obgryzać, będę meldować, czy doznań jakiegoś objawienia, w totka wygram, albo przynajmniej w gowno psie przestane wchodzić ?