Poczytałem, obejrzałem co miałem obejrzeć i podzielam Wasza poglądy. Prawie każde z rozwiązań jest dla przysłowiowego Kowalskiego, a jak nie stać i ma się zdolność kredytową, to będzie to ruch na pewno, który nas nie zajedzie finansowo, zwłaszcza jeśli ktoś płaci czynsz i jest on dość wysoki, to bym zaczął myśleć o tego typu rozwiązaniu.
Plusem jest to, że bardzo dużo można samemu przy tym zrobić lub z pomocą znajomych, rodziny, przyjaciół itd.
Mam zamiar wziąć jeden z mini domków pod lupę i wyliczyć faktyczne koszty bez robocizny, bo w niektórych rozwiązaniach mocno nie podoba mi się cena i nieodpowiednie zastosowanie pewnych technologii oraz materiałów. Zwłaszcza mi chodzi o paroizolację oraz ocieplenie i kiepskie rozwiązania podłóg od strony ekonomicznej (dużo strat ciepła).