Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 26.07.2019 we wszystkich miejscach

  1. 3 punkty
  2. 2 punkty
  3. 2 punkty
    No i ta moja dociekliwość się odezwała, a że zauważyłem, że masz podobnie więc... dlaczego nie? Oferujesz? Skorzystam
  4. 2 punkty
    Wyladujesz w gipsoe to od biegania ? ładne buty nie zabijają :))
  5. 2 punkty
    Mnie wygodniej w spodniach i nie w szpilkach, ale to taki drobiazg Rozumiem, że w szpilkach też śmigasz? ?
  6. 2 punkty
    Zawsze w takich przypadkach stawiam za wzór oszustów, ech jacy oni są sympatyczni, jakie zaufanie wzbudzają. Jaka masa ludzi ma popsuty radar. Ja niestety nie znam tej psychologii kieruję się tylko moją intuicją i zazwyczaj działa ale nie na 100% hehe Nie mam linijki
  7. 1 punkt
    Niech mi ktoś wytłumaczy co się dzieje w głowach moich rodaków. Czym się różni tolerancja od akceptacji... parada równości od parady miłości, dlaczego tęcza budzi w niektórych tak wielką agresję... - bom głupia baba i nie zawsze kontaktuję... Wiadomym jest, że to właśnie złodziej najgłośniej woła:"Łapać złodzieja"... kim więc są ci, którzy atakują osoby z kolorowych marszów ...? A przecież to już nie pierwszy raz.
  8. 1 punkt
    Kogo jeszcze denerwuje ludzkość? To jak niszczy naszą planetę, wytępia - za przeproszeniem - inne gatunki, a na końcu wyniszcza siebie nawzajem. To co się dzieje na świecie przeraża z każdym dniem coraz bardziej. Ręka w górę ?kto?
  9. 1 punkt
    Ja akurat smogu nie zauważam, ale aktualnie mieszkam w fajnej i czystej miejscowości, jest dużo lasów co pewnie też robi swoje. Jakby nie było, to masz dużą rację, korporacje muszą na tym zarobić i podejrzewam, że nawet jakby się kończył świat, to zawsze, by nam coś próbowali wcisnąć. No i najbardziej trafne, nie tylko rządzący i szefowie są jacy są, ale też ludzie niżej też się zmieniają, ja aż tak nie odczuwam, bo postawiłem na mniejszą mieścinę, ale jak tylko wracam w pewne miejsce, to pewne "zachowania" się zmieniły. Kiedyś ludzie bardziej byli ku sobie, sąsiad sąsiadowi nie był wilkiem, a dziś przynajmniej traktują się obojętnie.
  10. 1 punkt
    Jeśli chodzi o środowisko i przyrodę to faktycznie gorzej jest lecz jest coś jeszcze.Z chęci zysku wmawianie nam,że jest smog..no czasem jest i dawniej był w latach 70 np.autobusy miejskie dymiły niesamowicie.Ale teraz mieszkam na terenie prawie bez przemysłu i też od niedawna mam podobno smog.Segregowanie śmieci-też zarabiają na tym bo za to,że muszę je segregować to co wydaje się bezsensem płacę za to więcej.Wmawiają nam,żeby iść się opalać ale nasmarować się kremem UV-czyli się nie opalisz a producent zarobi .. Ale mniejsza o szczegóły-ludzie teraz jakieś podłe się zrobiły,ci na górze i ci na dole. W biednych krajach rewolucje/wojny,w bogatych ludzie demonstrujący na ulicach bo z dobrobytu w głowach im się poprzewracało. Do niczego dobrego to nie doprowadzi.. Skończyłem..;-)
  11. 1 punkt
    Dziękuję, bo mnie tu tylko podpuszczają lub śmieją się ze mnie, a miałem jedynie jeden epizod
  12. 1 punkt
    Skoro kobiety zakładają spodnie, to i mężczyźni mogą zakładać sukienki. Moja koleżanka ma takiego klienta, któremu szyje sukienki i spódniczki.
  13. 1 punkt
    No to po masażu złośliwcze! A mogło być tak pięknie, mogłem się odprężyć, ulżyć bólowi
  14. 1 punkt
    Obyś nie miał łaskotek bo bywam odrobinę złośliwa ?
  15. 1 punkt
    Ja wręcz preferuję amatorów, nie sztuką być profesjonalistą jak się człowiek uczy danego fachu, ważne by było tak od serca i nie z zamiarem niesienia przyjemności rodem z Sado Maso
  16. 1 punkt
    Wciśniemy tak, jak siostry Kopciuszka hehe. Co do moich preferencji spódniczko-sukienkowo-spodenkowych. Lubię każdą ewentualność. No w sukience na Giewont raczej bym nie wchodziła
  17. 1 punkt
    Jak masz 36 to jak dla Ciebie mogę pożyczyć. Jaki kolor i fason obuwia i jaka wysokość obcasa? Nie wiem, które będą pasowały do sukienki
  18. 1 punkt
    I to mi przypomniało, że czegoś jeszcze w życiu nie zrobiłem, ale to przede mną widocznie i jak któraś pani będzie miała girę jak ja i pożyczy, to ja jestem w stanie wykonać zadanie z gracją
  19. 1 punkt
    Pytanie na Fanpage'u fanów militariów: Czy jeśli wyciągnę zawleczkę z granatu, to da się ją włożyć z powrotem? Proszę o szybką odpo... W czasie mszy, facet szeptem pyta osoby obok: - Jakie jest tu hasło do wi-fi? - Jezu Chryste, człowieku! - Ze spacjami, czy podkreślnikiem? - Czy jak w przyszłości zostaniesz chirurgiem, to też będziesz w Wikipedii sprawdzał, jak wyciąć wyrostek? - No co ty, tata, w jakiej Wikipedii?! Na YouTube będę oglądał!
  20. 1 punkt
    Musisz obejrzeć więcej, a zwłaszcza te starsze odcinki. Zakochasz się w tym panu, swojego faceta na bank będziesz chciała zmienić na jego podobieństwo, bo ja wiem, że jakbym był kobietą, to bym właśnie takiego gościa chciałA Może nadużywa alko, ale jakie biznesowe pomysły ma po nich. Warto inwestować w swojego faceta jakimś Full Mocnym TVP czasem oglądałem, ale głównie dla wiadomości i to ze wskazaniem na "paski", uczę się ciągle PR i marketingu, a oni mi wskazują drogę jak to się robi, bo TV to w końcu nie tylko ma bawić, ale i uczyć
  21. 1 punkt
    Też się dziwię. Nic, a nic tego ideału nie przypominasz. Co prawda może obejrzałam z 5 odcinków i to niekoniecznie całych, więc mogę nie dostrzegać podobieństw. Niemniej nie widzę. Zwalam na starość i słaby wzrok . Tak nawiasem trochę mnie uspokoiłeś, bo u mnie pojęcie tania rozrywka idzie w zupełnie inną stronę, np. TVP
  22. 1 punkt
    Aaaa. Myślałam, że oglądasz Kiepskich
  23. 1 punkt
  24. 1 punkt
    Co rozumiesz pod pojęciem tania rozrywka? ?
  25. 1 punkt
    Też nie mam, chociaż nie ukrywam, że jeśli chodzi o mężczyzn, to jakoś zwracałam uwagę na brunetów. No i takiego osobistego w domu mam
  26. 1 punkt
    U mnie podobnie. Nie mam nawet swojego typu jeśli chodzi o wygląd.
  27. 1 punkt
    Czasem nie jest to pozerstwo, lecz chęć wypadnięcia jak najlepiej. Różnie to bywa. Nierzadko idzie własnie w przeciwną stronę. Grunt, by się nie załamywać. Każdy ma jakieś wyobrażenie o partnerce/partnerze. Warto jednak pamiętać, że życie zweryfikuje wszystko. Często wypowiadane słowa: uroda przemija, a to co człowiek sobą prezentuje zostaje, naprawdę mają sens...
  28. 1 punkt
    Ideałów nie ma albo mi się jakoś nie trafił, jakieś tam cechy różne były mniej więcej dla mnie idealne, ale zawsze było "coś", a to "coś" właśnie było najlepsze, że tak odbiegało od "normy". Jak tak poważnie mówić, to ważne, by każdy był sobą, bo niby o tym się trąbi wszędzie i każdy wie, a i tak jest sporo pozerstwa przynajmniej na początku "związku". Masażystkę zostaw koniecznie, do tej pory głównie ja masowałem, to sobie odbiję za wszystkie czasy
  29. 1 punkt
    Sądzę, że kandydatki wiedzą, że to tak jajcarsko. Nie wiem, jak to jest u mężczyzn, ale mnie ideał strasznie by męczył Ale masażystkę zostawiamy (z tego, co czytam) ?
  30. 1 punkt
    A to jeszcze musiałaby być pielęgniarką, masażystką i rehabilitantką. Muszę zanotować ?
  31. 1 punkt
    Raczej za kobietami się nie oglądam, ale gdyby któraś gdzieś się tak określała, to dam Ci znać
  32. 1 punkt
    Jakby taka gdzieś była, to jak coś to ja jestem pierwszy w kolejce
  33. 1 punkt
    Ja nie lubię żeńskiej. Męska jest super. Wolę ją jednak oglądać na żywo. Odwrotnie mam za to z LA. Chociaż bywam na stadionie, klimat super, ale jednak wolę przed tv. Porównywalne natomiast u mnie są kabarety. Mogę w TV, jak i na żywo.
  34. 1 punkt
    To u mnie piłka nożna. Ligowych meczów nie oglądam, tylko niektóre mecze reprezentacji i od czasu do czasu jakiś mecz Ligi Mistrzów. Siatkówki nie lubię. Czy polska reprezentacja w piłkę to porażka... no cóż, jak dotąd w Eliminacjach żadnego meczu nie przegrali i są na pierwszym miejscu w grupie. Choć nie kryję, że mecz z Izraelem oglądałem też z ciekawości, czy zadymy żadnej nie będzie
  35. 1 punkt
  36. 1 punkt
    Jednym z moich działań w pracy jest przyjmowanie "nowych". Do tego ciągły kontakt z ludźmi różnymi, różniastymi. Trzeba jednak mieć to coś i umieć w razie czego sprawdzić.
  37. 1 punkt
    Nie jest wesoło, ale moja kobieca intuicja mi podpowiada, że ta bańka jednak pęknie. Najpierw przyzwyczają ludzi do wygodnictwa i lenistwa, a jak zacznie brakować kasy już naprawdę, to może zacząć się dziać. Trzeba liczyć na to, że ludzie jednak dojrzą dlaczego coś nam się daje, ale z drugiej strony zabiera, bądź zmusza do dołożenia. \Strach się bać, co będzie, kiedy źródełko wyschnie. To jest coś, jak z dzieckiem. Uspokój rozpieszczonego malucha przed sklepem, kiedy mówisz mu "nie".
  38. 1 punkt
    Uważam, że trzeba mieć tzw. wewnętrzny radar. Oczywiście wiele rzeczy można wytłumaczyć w oparciu o badania czy literaturę, ale do pewnych spraw trzeba mieć nosa. W tym przypadku również. Czy zdarzą się błędy? Owszem.
  39. 1 punkt
    Ja dziś z samego rana (niektórzy nie wierzą, że potrafię wstać skoro świt) 5km rowerem i 2km biegu. Coś mnie ostatnio kręgosłup pobolewa i nie wiem czy to stara kontuzja, nowy materac czy może za dużo sportu BIEG - 30 km + 2 km = 32 km ROWER - 167 km + 5 km = 172 km PRZYSIADY - 150 szt. POMPKI - 60 szt. + 40 = 100 szt.
  40. 1 punkt
    To nie są wycieczki osobiste. Oceniam Twoją pisaninę, to wszystko. Znowu coś widzisz oczami wyobraźni. Jak w putinowskiej Rosji, mniej więcej. No tak, dowody niepotrzebne, wystarczy "niezawisły" pisowski sąd. Zresztą po co sąd, skoro "na pierwszy rzut oka widać". Trudno dyskutować z czyjąś wiarą.
  41. 1 punkt
    Jeżeli chodzi o mnie, to jestem katolikiem i będę głosował na partię, której do chrześcijaństwa jest najbliżej i nie jest to PiS. Inaczej nie mogę, bo byłbym obłudny. Nie mogę głosować na partie, które chcą legalizacji aborcji czy eutanazji, a potem chodzić do Kościoła. Drugim kryterium jest wolnorynkowość. Wbrew powszechnej opinii, państwo powinno mieć możliwie jak najmniej pieniędzy. Taki jest rezultat niskich podatków, które popieram. Pieniądze powinny być w portfelach obywateli - jak najwięcej. Dlatego lepiej jest jak państwo rozdaje pieniądze ludziom, niż jak mają bez sensu leżeć w kasie państwa. Pieniądz w obrocie napędza gospodarkę. Oczywiście najlepiej by było, gdyby ludzie mieli tylko te pieniądze, które sami zarobili, a nie od państwa, ale przy obecnej władzy jest to niemożliwe. Rozdawanie pieniędzy powoduje wzrost cen, czyli inflację. Jest większa konsumpcja, czyli większa sprzedaż. Właściciele sklepów widzą to, więc podnoszą ceny aby jeszcze więcej zarobić. Na końcu zarabia na tym państwo poprzez VAT, z którego również jest więcej pieniędzy z tytułu podniesionych cen przez właścicieli sklepów. Czyli koniec końców na końcu zawsze najwięcej zapłaci konsument, a państwo na tym zarobi. Do tej pory masło kupował pracujący za 8 zł. Niepracujący nie kupował masła. 500+ spowodowało, że teraz obaj kupują masło, ale za 10 zł. Pytanie brzmi co jest bardziej sprawiedliwe? To, że teraz obaj mają na masło czy to, że jeden na to masło zapracował a drugi nie i w związku z tym ten niepracujący nie powinien mieć na masło? Z ich dwojga tylko jeden dostał w dupę, bo musi kupować masło o 2 zł. droższe, ale za to drugi w ogóle ma to masło. Reasumując. Pieniędzy u obywateli powinno być jak najwięcej, a w kasie państwa jak najmniej, ale pieniądze u ludzi powinny być zarobione przez nich samych, a nie dawane przez państwo.
  42. 1 punkt
    Shania Twain - You're Still The One
  43. 1 punkt
    Raczej z uszczegółowienia wypowiedzi. Coś w stylu, co autor miał na myśli? Co do reszty - nie określam człowieka pojęciem "bylejakości". Uważam bowiem, że bez względu na płeć u każdego z nas można coś ciekawego zobaczyć. Ponadto to, co Tobie się nie podoba i określisz to mianem "byle jaki", innego urzecze.
  44. 1 punkt
    Fajne chyba.. A może nie aż tak..jednak..
  45. 1 punkt
  46. 1 punkt
    Blondynka do męża: - Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę? - Nie, ale mogę się mylić. Blondynka pyta się na ulicy: - Przepraszam, która jest godzina? - Za piętnaście siódma - odpowiada mężczyzna. Na to blondynka: - Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut, tylko, która jest teraz. - Co powiedziała blondynka, która urodziła bliźniaczki? - Nie pamiętam, kim był ten drugi facet...? Rozmawiają dwie blondynki: - Mój mąż to straszny kłamczuch! - zwierza się jedna. - Dlaczego tak sądzisz? - pyta druga. - Mówił, że wczorajszą noc spędził ze swoim kumplem, a kumpel był właśnie u mnie...
  47. 1 punkt
  48. 1 punkt
    Już lepiej i tak się czuję 20 kilka kilometrów nawet nie wiem dokladnie ile bo ciężko wyznaczyć po lasach
  49. 1 punkt
    Skoro Jacek tak odkrył swoje gusta garderobiane, to przynajmniej raz byłem ubrany w sukienkę i co gorsza to nie żart i do tego byłem trzeźwy. @Zizi to potwierdzi
  50. 1 punkt
    Wolę spódniczki-jakoś wygodniej mi się śmiga po mieście w nich..
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...