No właśnie wiem, że nic nie robiąc, to mogę mieć tylko pretensje do siebie. Masz rację to taka bezsilność, a ja jestem człowiekiem, który lubi mieć dużo pod kontrolą i mieć na coś wpływ, a tutaj zwyczajnie jakbym miał się odbić od ściany. Żeby nie było, ja i tak szanuję wybór narodu, to czy dał się zwieść czy nie, to inna sprawa, to że kupowali i dalej kupują głosy, to też jest pod oceną danego głosującego. Przyznać muszę, że Jarosław jest bardzo przebiegłym i świetnym strategiem w polityce, chyba najlepszym jak pokazują wyniki wyborów i sondaże
Kukiz myślałem, że jest prawdziwym antysystemowcem, ale on też patrzył od początku coś ugrać dla siebie. Korwin, to taki wariat co z motyką porywa się na słońce, za dużo gadał, za mało robił.
Ja od początku twierdziłem, że ta kasa powinna być jedynie dla pracujących i część dla najbardziej potrzebujących, a tak ogólne lenistwo ogarnęło kraj i patologia. Za to był to mistrzowski chwyt marketingowy, który im dał wygrać wybory, ale gospodarki oraz populacji nie podniósł