To macie następną pożywkę do uśmiania się ze mnie do granic możliwości.. ?
"Wiktor-życiorys"
Według legendy Wiktor urodził się w czasie, gdy w pobliżu jego ojciec Iwan Iwanowicz grał na charmoszce.Nadano mu imiona Wiktor Władimir(na cześć ojca chrzestnego-to drugie oczywiście).Na przełomie czwartego i piątego roku życia rozpoczął naukę gry na akordeonie.Przed ukończeniem 7 roku życia był już autorem kilku drobnych kompozycji (były to polonezy,chopiny,czyste żołądkowe i wiele innych).Po ukończeniu wielu szkół podstawowych rzucił w kibinimater swą patologiczna rodzinę i poszedł w świat szerzyć jedyną słuszną ideologię,o której dowiedział się od starego sąsiada spod trójki na parterze.Pracował on w KGB..
Zamieszkał w Petersburgu, gdzie przyłączył się do grupy PAO(Pijem Aż Oślepniem), propagującej włączenie do obiadów na szkolnych stołówkach,różnorakich gatunków alkoholi.Oburzony despotycznymi rządami pewnego dyrektora podstawówki, pisze donos krytykujący tyranie i absolutyzm owego jegomościa,lecz jak grochem o ścianę..(gościu był agentem konsomolskim).Mnożyły się ataki i napaści na Wiktora, ciężkie oskarżenia o chlanie w miejscach publicznych, a nawet pędzenie w drewutni samogonu.
Biedne chłopię emigrowało do bratniego ościennego małego kraju.Rządy tam sprawowała jakaś dziwna mu ideologicznie partia polityczna założona na kongresie 29 maja 2001 roku.Potrzebowali takich jak on więc pozostał..