- Niebo
- Borówka
- Szary
- Porzeczka
- Arbuz
- Truskawka
- Pomarańcz
- Banan
- Jabłko
- Szmaragd
- Czekolada
- Węgiel
Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 16.05.2019 we wszystkich miejscach
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punktyHej cześć i czołem ? Margareth utwór przepiękny ???uwielbiam go i w oryginalnej wersji... I praktycznie w każdej innej Miłego dnia ?
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punktyPrzychodzi student na egzamin z historii transportu i ten zadaje mu na dzień dobry pytanko: - Proszę podać ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce? Student początkowo zdębiał, ale pyta: - A w którym roku? W odpowiedzi słyszy: - Wie Pan co, jest mi to obojętne. Odpowiedź studenta: - Rok 1493 - kilometrów: 0
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punktNa boisku szkolnym rozmawia dwóch kolegów: - Wiesz, wczoraj rzucałem monetą z postanowieniem, że jeśli wypadnie reszka, to wezmę się do nauki, a jak orzeł, to pójdę na dyskotekę. - I co, wypadł ci orzeł? - Tak, ale dopiero za piątym razem. ----------------------------------------- Egzamin z fizyki. Wykładowca mocno wku*wiony. Wchodzi pierwszy student i dostaje pytanie: - Jedzie pan autobusem i jest bardzo gorąco. Co pan robi? - Otwieram okno. - I bardzo dobrze, to proszę mi teraz obliczyć zmiany ciśnienia we wnętrzu pojazdu. - Eee... nie wiem. Dostał 2. Po godzinie zadawania tego samego pytania wynik wykładowca kontra studenci wynosi 8:0. Wchodzi młoda studentka i słyszy: - Jedzie pani autobusem i jest bardzo gorąco. Co pani robi? - Ściągam bluzkę. - Ale jest bardzo bardzo gorąco! - To ściągam spodnie. - Ale pani mnie nie zrozumiała. Jest taki upał, że żar się z człowieka leje. - To ściągam stanik i majtki i choćby mieli mnie wyru*ać wszyscy faceci w autobusie to okna za chu*a nie otworzę.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktNie wiem nie znam się, urobiony jestem Tak poważnie, to nawet nie czytałem, bo temat jest o czymś innym, więc zasugerowałem, by może to przenieść do działu kulinarnego
-
1 punktLato w kapeluszu... noszę w kapeluszu słomianym słoneczników latarnie miodowe przestrzeń gorącą na liściach zielonych wspartą i słońc przelatujących nad słońcami tysiące noszę w kapeluszu słomianym pszczół brzęczenie lipcowe pejzaż kolorowy aromatem łąk utkany starannie i słowa ulotne jak wróble szare noszę w kapeluszu słomianym nieba odbicie błękitne dzieciństwo skrzydlate jaskółek wiszących pod dachem i sny niewinne jak poziomki pachnące – upalnym latem... Janusz Kliś
-
1 punktGdyby autorka potrzebowała korekty pracy lub pomocy przy formatowaniu (spisy treści, tabel, marginesy lustrzane, numeracja stron itp.), to wal do mnie.
-
1 punktKolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych: - Mówisz tylko "Znam całą prawdę" i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić... Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu. Przyszedł do mamy, powiedział: - Znam całą prawdę i... dostał 50 złotych, z przykazaniem, żeby nic nie mówił ojcu. Zachwycony pobiegł szybko do ojca, powiedział: - Znam całą prawdę... i dostał 100 złotych z zastrzeżeniem, żeby nic nie powiedział matce. Rozochocony Jaś postanowił więc wypróbować nową metodę również na kimś spoza rodziny. Nadarzyła się okazja, kiedy listonosz przyniósł pocztę. - Znam całą prawdę! - powiedział z szelmowskim uśmiechem Jasio. Listonosz pobladł, poczerwieniał, rzucił listy na ziemię, rozłożył ramiona i wzruszonym głosem wyszeptał: - W takim razie uściskaj tatusia...
-
1 punktW szkole pani pyta: - Zrobiłeś zadanie Marku? - Proszę pani, mamusia zachorowała i musiałem wszystko w domu robić... - Siadaj, dwója! A ty Kamilu, zrobiłeś zadanie? - Ja proszę pani musiałem ojcu pomagać w polu... - Siadaj, dwója! A ty Jasiu, zrobiłeś zadanie? - Jakie zadanie, proszę pani, mój brat wyszedł z więzienia, taka balanga była, że szkoda gadać! - Ty mnie tutaj swoim bratem nie strasz! Siadaj, trója.
-
1 punkt
-
1 punktNie zmienię, bo wolę go nie mieć. Jestem niczym gość, ale z większymi możliwościami
-
1 punktChlopie. Ty masz dopiero 22 lata. Nie masz kotwicy w domu wiec idz na dyskotekę do klubu na spacer po parku. Olej te portale randkowe i znajomości online Zeby kogos spotkać musisz wyjść mu naprzeciw. Być między ludźmi i odrzucić wszelkie frustracje Patrzeć przez różowe okulary nie myśląc że musisz koniecznie kogoś znaleźć bo to samo przyjdzie gdy przyjdzie na to czas.
-
1 punkt
-
1 punktOMG, właśnie pobiłem życiowy rekord klikania opcji „nie stosuję”!
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punktNa chwilę obecną mogę jedynie zaproponować... Marek Grechuta – Wiosna – ach to ty Chyba nie doczekamy się tego roku wiosny. Jesień, jesień i nastanie lato.
-
1 punktŚnieg chciałam Ryskowi posłać, a nie wyszło.... To poślę dobrą nowinę: będzie spotkanie, będą tany tany ???? Ja poproszę wiosnę... ? Bo u mnie to jesień króluje... żeby nie powiedzieć przedzimie... ?
-
1 punktMaria Pawlikowska-Jasnorzewska - Pyszne lato Pyszne lato, paw olbrzymi, stojący za parku kratą, roztoczywszy wachlarz ogona, który się czernią i fioletem dymi, spogląda wkoło oczyma płowymi, wzruszając złotą i błękitną rzęsą. I z błyszczącego łona wydaje krzepkie krzyki, aż drży łopuchów zieleniste mięso, trzęsą się wielkie serca rumbarbaru i jaskry, które wywracają płatki z miłości skwaru, i rozśpiewane, więdnące storczyki. O, siądź na moim oknie, przecudowne lato, niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe pióra korzennej woni, na wietrze drżące -- niech żółte słońce gorącą ręką oczy mi przesłoni, niech się z rozkoszy ma dusza wygina jak poskręcany wąs dzikiego wina.
-
1 punkt
-
1 punktNa egzaminie znudzony profesor mówi do niezbyt dobrze przygotowanego studenta: - Zadam tylko jedno pytanie wyciągające. Jak pan odpowie to pan zdał, jeśli nie - to dwója. Ile liści jest na tym drzewie za oknem? - 3487 - odpowiada bez zająknięcia student. - Jak pan to policzył? - pyta zdumiony profesor. - A to już, panie profesorze, jest drugie pytanie.
-
1 punktNauczyciel matematyki zwraca klasówki w pewnej wyjątkowo tępej klasie. - Muszę z przykrością stwierdzić, że 60% z was nie ma najmniejszego pojęcia o matematyce. Na to jeden z uczniów: - Przesadza pan psorze! Tylu to nas nawet nie ma w tej klasie.
-
1 punktOoo to muszę pozbierać swoje zabawczki i...... ?Yyy skierować się do wyjścia ?Rutkowski to poważny gość ?
-
1 punktGdzieś po drugiej stronie lasu państwowego postawił ktoś namiot koloru burego miał niecne plany co do pewnej damy Deszcz wystukiwał melodie do planu owego Śpiewały słowiki w noc ciepłą majową...
-
1 punktKłamstwa studenta: 1. Od jutra nie piję. 2. Od jutra się uczę. 3. Dziękuję, nie jestem głodny. 4. Tak, to mój projekt. 5. Zaliczyłem wszystko (do rodziców). 6. Byłem na wszystkich pańskich wykładach. 7. Idziemy tylko na jedno piwo.
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00