Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 03.04.2019 we wszystkich miejscach

  1. 3 punkty
    W pierwszym pospiesznym czytaniu w telefonie przeczytałem coś co mnie wprawiło w osłupienie a mianowicie że ona tzn Omam jest szefową sanktuarium Przestraszony schowałem szybko telefon pod pazuchę by nie dostrzegli go ,,moralni i poprawni,, W myślach zacząłem sam na siebie krzyczeć: -Dyziek!!!! !!!!!! !! !!!! !! !!!! ( to jodłowanie jest bo tak się u nas krzyczy) Jak mogłeś podglądać siostrę wielebną!!! Przecież to nie wypada!!! A te twoje niecne plany jak dobrać sie do Jej stringów? Nie !!!! Nie!!!! Nie!!! Jesteś Dionizy paskudną wredną świnią. Po chwili takich krzyków na siebie, kilku klapsach i szczypaniu po...... dobra szczypani postanowiłem jakoś zamaskować ten wpis który robił ze mnie zwykłego prosiaka wydobyłem smarta i uruchomiłem Czytam jeszcze raz i teraz dopiero widzę swój błąd w czytaniu. Ach!!! Sanatorium a nie sanktuarium Hura hura hura!!! Czyli te wszystkie moje niecne plany są OK i teraz trzeba pomyśleć jak u naszej Pani Doktor Petroneli załatwić skierowanie do sanatorium którym dowodzi Pani Dyrektor Omam. No spuść ten ręczny bo nie wiem czy można spokojnie deptać za Tobą Ach i jeszcze jedno. Niech Zizi sie nie śmieje bo tez ja podglądałem. Nie wspomnę o Lawendowej bo mi da w pysk. Bardzo dziś wieje. Kiedyś gdy był taki silny wiatr starsi ludzie mówili że sie ktoś powiesił i to dlatego. Tu nie żartuję bo to prawda. W ostatnim czasie coraz więcej takich wichur we dnie i w nocy Ciekawe czy przyczyna ich wciąż jest taka sama. Aliado Ty sie nie śmiej bo dziś Twoja kolej na zrobienie kawy. Miłego dnia!!!!
  2. 2 punkty
    Wiele się chciało do Jacka tulić ale mu było szkoda koszuli.* *białej, świeżo wyprasowanej i nowego krawata
  3. 2 punkty
    Adorowanie Jacka to wyczyn nie lada gdyż okulary przeciwsłoneczne zakłada.
  4. 2 punkty
    Gościa wpisy są moderowane z tego co mi wiadomo żeby nie było spamu, reklam, hejtu itd
  5. 2 punkty
    Przepraszam. Gdzieś zapędziłem sie na oślep w inne sprawy zapominając o kimś kto jest bardzo ważny dla mnie. O Tobie Mona. Wybaczysz mi? No a teraz mam napisać co kocham w kobietach. Widzisz to wszystko zależy od chwili bo wtedy gdy dzwonisz do mnie o świcie gdy jeszcze sen nie uciekł za lasy to kocham Twój ciepły głos pieszczotą wpływający przez ucho do mej duszy i jeszcze łaskocząc go nutą zamyślenia pragnieniem porannej czułosci Potem ten głos biegnie do brzucha budząc powszechnie oklepane motyle by kumulować się jeszcze troszkę niżej gdzie za pomocą mrówek powoduje wzrost. Potem gdy patrzę w Twoje oczy kocham ich blask i zmysłowość. Wiesz gdy w nie patrzę widzę wszystko o czym myślisz co czujesz i Twoją do mnie miłość. Uwielbiam Twoje usta z tajemniczym uśmiechem. Kocham ich dotyk na moim policzku i smak gdy nasze usta spotkają się ze sobą. Ten taniec naszych jęzorków jest bardzo zmysłowy i pobudzający tylko że on jest tak bardzo narkotyczny. Uzależnia. Trudno przestać i ten taniec mógłby trwać wiecznie. Potem namiętnie patrzę jak chodzisz po zieleni trawy nad brzegiem rzeki równomiernie kołysząc biodrami. Niby to nic takiego ale to kołysanie wywołuje u mnie zachwianie równowagi emocjonalnej, pragnienie dotyku, posiadania, spełnienia ale Ty szybko uciszasz mnie mówiąc : -Jeszce nie teraz. Poczekaj aż przyjdzie czas. Potem wtulona spoglądasz na płynącą wodę tak bardzo szklistymi oczami Czasem nawet po policzku przemyka brylancik Twojej łzy kochanej Tak szybko że nie zdążam go pochwycić ustami ani nawet zapytać czy niesie radość czy smutek. Kocham też smak Twojej szarlotki i zapach Twoich dłoni mieszających mąkę i cukier z innymi rzeczami by po chwili pobytu w piekarniku powstał ten kolejny cud który stawiasz na talerzyku przede mną obok kubeczka z kawą. Tak Kocham takie chwile z Tobą i kiedy musimy sie na chwilę rozstać bardzo tęsknię do nich i co chwilę spoglądam w stronę z której powinnaś nadejść choć ciągle nie nadchodzisz. Kocham też te chwile gdy wiemy że możemy zapomnieć o całym świecie. Gdy wiemy ze chcemy naszej nagości, bezwstydu i pożądania i spełnienia. Dążenia do szczytów, eksplozji erotycznej ale nie wiem czy o tym napiszę. Tu, teraz....... Tak to i nie tylko to kocham w kobiecie. Nie wnętrze, nie mądrość bo te cechy mogą posiadać i on i ona i każda inna płeć ale tylko Kobieta Posiada ten cudowny magnetyzm, erotyzm, doskonałe piękno i tajemniczy uśmiech który namalował Mistrz Monalisie Czułość i to ciepło dłoni na plecach i tą wspaniałą wilgotność w chwilach uniesienia. To chyba na tyle lecz nie wiem czy napisałem w sposób satysfakcjonujący
  6. 1 punkt
    Idę sobie kiedyś do biedronki i słyszę ktoś mnie woła. Odwracam się, a tu właśnie "wolny człowiek". Od razu zastrzegłam, że nie mam drobnych, a on, że nie o to mu chodzi. No więc o co? Zapytałam. - Wiesz, ja Cię obserwuję od jakiegoś czasu bo jesteś zajebista babka.... i - No to miło mi, ale muszę już iść, odparłam - Dobra, ale na serio nie masz pięć złotych? Pomyślałam, to się dowiedziałam ile jest warta moja zajebistość.
  7. 1 punkt
  8. 1 punkt
  9. 1 punkt
    mrau...wrzuć foto i dodaj pytanie dla następnej osoby
  10. 1 punkt
    Jest naprawdę bardzo miło i przyjaźnie. Śmiało wchodź. ...A okna byś pomogła umyć?
  11. 1 punkt
      Uprzejmie donoszę, że kawy nie zrobiła i się ironicznie śmieje! Jak nie jak tak, była kawa, ale wszyscy już gdzieś poszli i musiałam sama wypić cztery. I teraz chodzę jak nakręcona. Co by tu zrobić, chyba ogród przekopię, mogę?
  12. 1 punkt
    Dyzio co za samokrytyka i autochłostanie w Twoim wykonaniu Ja zwykłem mówić "Co do za chłop, który nie da się zbić kobiecie jak zasłużył", Ty poszedłeś o krok dalej i te nasze cudowne kobiety w tym wyręczasz @omam i Sanktuarium @Lawendowa to niespotykanie spokojna kobieta jak na Pachnącą przystało, to nie masz czego się bać. Uprzejmie donoszę, że kawy nie zrobiła i się ironicznie śmieje! <donosiciel>
  13. 1 punkt
    Noooo, głos jak dzwon, chyba zacznę palić. ;] Polski folklor jest dla mnie strawny tylko właśnie tak, na surowo, żadne tam "Mazowsza". Teraz wiem, skąd znam to nazwisko i głos - przecież on prowadzi audycje radiowe o muzyce ludowej. Słucham czasem, choć domownicy się krzywią.
  14. 1 punkt
    Nie ma problemu. Właściwie to ja również lubię swoje cztery kąty, ale chcę też zobaczyć co nieco. Po Bali kręci się sporo psów. Niektóre są bezdomne i szwędają się po plażach i ulicach. Raczej nie są agresywne. Co najwyżej obszczekają człowieka z góry na dół i odprowadzą powarkując za plecami. W drodze na Tanah Lot spotkałem psa, który zżerał mech z murka. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Wysypałem mu paczkę wafelków. Niektórzy wracają, albo zostają. Chyba nie chciałbym tam zostać na stałe. Zbrzydło by i straciło urok. Byłem w podobnej sytuacji.
  15. 1 punkt
    Żona do męża w czasie kłótni: - Co ty sobie myślisz, ja też chcę mieć jakieś kieszonkowe! W związku z tym od dzisiaj za seks w pościeli płacisz mi 100 zł, a na dywanie 30 zł. Na to mąż: - A żeby cię babo szlag jasny strzelił... - po czym wyszedł z domu. W celibacie wytrzymał tydzień, po tym czasie przychodzi w milczeniu do żony, kładzie stówkę na stół i patrzy na nią. Żona bez słowa zaczyna się rozbierać i kieruje się w stronę pościeli. Mąż widząc to odpowiada szybko: - Nie, nie, nie, kochana, nie myśl sobie... trzy razy na dywanie i dycha z powrotem!
  16. 0 punktów
    Wieczorem pijemy mocniejsze napoje... Do zobaczenia
  17. 0 punktów
    Gdy żona Cię prosi o posprzątanie mieszkania...
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...