Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 27.03.2019 we wszystkich miejscach

  1. 1 punkt
  2. 1 punkt
    Mam zasłonięte oczy <podglądowywuje przez szparki między palcami i podsuwa jej szarlotkę>
  3. 1 punkt
    Może to skusi nasze panie z forum, by częściej zaglądać do chałupy. Obstawiam, że @Radunia nadal ma sprawny detektor
  4. 1 punkt
    The Doors - People Are Strange
  5. 1 punkt
    Nie mogę się nasłuchać Najlepszy utwór o miłości.
  6. 1 punkt
    Ona niczym odkurzacz, wpada, zjada, zaciera ślady i znika
  7. 1 punkt
  8. 1 punkt
    Są takie książki z gatunku tych, w których jest tzw. wszystko. Pomijając dywagacje co to znaczy wszystko i czym dla kogo jest owo, to mam wrażenie, że kilka mam w posiadaniu. Nie zamierzam się z nimi rozstawać, mogą mnie nawet z nimi spalić, albo pochować. Parę razy słyszałem czytane fragmenty i sam komuś też czytywałem. Mam na myśli "Kamień na kamieniu", "Sto lat samotności", "Folwark zwierzęcy", książki dziennikarsko-satyryczno-poetyckie, (powiedzmy że jest taki gatunek ) w których korespondują Poniedzielski i Umer "Jak trwoga to do bloga" czy listy Agnieszki Osieckiej. Wiem, jest więcej i lepszych. Ale po przeczytaniu lub liźnięciu kilku rozdziałów człowiek czuje się mądrzejszy i bogatszy o nowe doświadczenia, mimo że przewrócił tylko kilkanaście stron w wygodnej pozycji. Miałbyś odwagę będąc introwertykiem jednak robić coś z swoim życiem i bywać między ludźmi żeby kogoś w końcu poznać?
  9. 1 punkt
    Nie zapomniano - zjedzono Radunia była
  10. 1 punkt
    The Beatles - Let it be
  11. 1 punkt
    No i mamy sobotę. Dziewczyny dziś takie jakieś rozanielone. Wystroiły się w kolorowe zwiewne sukienki i nucą coś prowokująco Nie można sie skupić na śniadaniu bo głowa wciąż lata to za jedną to za drugą a efekt jest taki że na jednym policzku mam masło z kanapki bo ręka nie nadążyła za goniącą oczami Radunię głową. Nie wspomnę już o po kłutej widelcem brodzie i keczupie na koszuli. No a przecież tych pięknych kobiet jest tu sporo. Coś ostatnio nie widuję Aniołka. Pewnie gdzieś sie zapodziała na chwilę. Każdy z nas ma takie momenty ze się gdzieś chce zapodziać Zniknąć na chwilkę Pomilczeć. Dobrze gdy potem Ci bliscy wracają do nas. Ciekawe czy Wy macie też takie sny albo nocne wizje które wracają do Was pomimo upływu lat i czasem są jak klatki tego samego filmu tak jakby zaciete w jednym miejscu na kilku kadrach a czasem ten film powoli idzie do przodu pokazując coraz to nowe aspekty, sceny. Ja tak mam. Od kilku a może od kilkunastu lat co jakiś czas mam jeden sen. Znajduje sie na jakimś placu w jednym z miast starożytnych na Bliskim Wschodzie. Widzę w nim dokładnie kostkowate bryły niskich domostw ale też i inne budowle Wszystkie uliczki i ten plac oprócz małych fragmentów brukowanych pokryte jest lekko czerwonawym piachem. W pewnej niezbyt wielkiej odległości ode mnie zatrzymuje sie kobieta w stroju arabskim i tak naprawdę widać jej tylko oczy. Czarne, przenikliwe, budzące na plecach ciarki. Chwilę patrzymy na siebie bez słowa potem ona wykonuje jakiś bliżej nie określony gest i powoli odchodzi. Tu kończy sie scena powtarzana tak wiele razy w moich wizjach. Tak....Ostatnio ten film pokazał następne kadry Kobieta w czerni idzie kilka kroków przede mną nie zbyt szybko ale zdecydowanie i pewnie. Nie ogląda się. Podążam za nią chcac dogonić ale to nie jest możliwe. Chcę o coś zapytać ale tego też nie da sie zrobić Wychodzimy z miasta na wąski około kilometrowy pas lekko czerwonawej pustyni W oddali widać jakąś rzekę z rosnącymi wzdłuż brzegów jakimiś roślinami, drzewami. Kobieta zatrzymuje się ale nadal nie mogę sie do niej zbliżyć bardziej niż ona tego chce.....I tu wszystko się kończy. Ciekawe czy będę znowu musiał czekać wiele miesięcy by zobaczyć co stanie sie dalej Dziwny jestem Wiem Macie takie sny?
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...