Tablica liderów

Panowie dziś Wasze święto, więc wszystkiego naj naj najlepszego! ?

Dzięki..! Myślałem,że będą też prezenty typu:

Dziś 8 marca, a więc okazja, żeby podziękować naszym wyjątkowym kobietom za to, że są obok nas. Z okazji Dnia Kobiet pragniemy złożyć wszystkim Kobietom najlepsze życzenia, pogody ducha, zadowolenia oraz uśmiechu na każdy kolejny dzień. Aby zawsze pamiętano o Was O Waszej codziennej pracy, nieustannym trudzie, poświeceniu i trosce o innych. Byście codziennie czuły się piękne i kochane. Życzy ekipa Nastroik.pl

Może gdzieś u Dyzia jest...

hmmm... nie pamiętam też

Ja tam nie narzekam za bardzo z tego powodu. Gdybym był kobietą też bym pewnie nie narzekał.

Ostatni bazgrołek

Oligoasthenoteratozoospermia

A kto powiedział, że nie było to ważne i nie jest? Jeśli zignorujesz, będziesz przerabiał to samo po tysiąc razy aż zrozumiesz po co to było i po co jest. Nie, nie mój drogi. Jest sytuacja. Spójrz na nią z dzisiejszej perspektywy - kim byłbyś dzisiaj, gdyby jej nie było, co dały Ci emocje, do czego Cię to przygotowało, co w sobie rozpoznałeś, jak ta sytuacja wpłynęła na dalszy rozwój wypadków, Twojego spojrzenia na siebie, na życie itd. Obejrzyj to z każdej strony - jak naukowiec, jako obserwator. A potem dopiero odpuść. Zabierz lekcję, to czego się nauczyłeś i to ze sobą nieś, a resztę zostaw - całą te oprawkę. Inaczej będzie wracać za każdym razem silniej i silniej, im głębiej zakopiesz tym bardziej Cie kopnie w najmniej oczekiwanym momencie.

? W sumie to już teraz nie wiem, bo się przyjrzałam bliżej tej Kindze i widzę, że też ma niebieskie oczy, wcześniej myślałam, że ma jakieś brązowe, a włosy to wiadomo, można se farbować na różne kolory. To może tak pół na pół ?

Źródło: Źródło: Sekrety-zdrowia.org

Najsampierw zaległa odpowiedź dla Layne'a. Napisałam chyba z 5 wersji dla Cię i żadna nie przetrwała mojej krytyki ? Dlatego właśnie mowy dhammy wygłaszają miszczunie, a nie szeregowcy. Poniżej link do sensownego wykładu Thanissaro, pod nim kilka pomniejszych, acz godnych uwagi wskazówek: Wykład dotyczy podstawowych w buddyzmie czterech szlachetnych prawd i ich relacji z tzw. 'właściwym poglądem', na który składają się 3 percepcje reala, można znaleźć w wiki, Właściwa mowa: Charakter: ...i bardzo ważna wskazówka odnośnie każdego problemsa, poszerz swój repertuar: Myślę, mniemam, że i Tobie, trb2, może spodobać siem Thanissaro.

To od se mła dla Naszych Forumków tradycyjnie ciut ćwiąteczne życzonka: swobody myślowej, urody uczuciowej, przejrzystych duszy uniesień. ?

Odpowiedź Aliady wygrywa W mojej wersji było mrożonki, ale mrożony/wymrożony ma ten sam sens Czas więc na zagadkę od Aliady

U mnie wyszło po sąsiedzku, Aliado, czyli: wymro-żony. ?

Też od rana myślę. W tym słowie będzie zawarte MĄŻ, albo ŻONY?

Lubię Bukowskiego. Tzn. cytaty. W większości widzę siebie. "Nigdy nie byłem samotny. Siedziałem w pokoju - myślałem o samobójstwie. Byłem w dołku. Czułem się fatalnie - gorzej niż kiedykolwiek - ale nigdy nie czułem, że inna osoba mogłaby wejść i wyleczyć to, co mnie gryzie. Albo że ileś tam osób mogłoby to zrobić. Innymi słowy, samotność nigdy nie była moim zmartwieniem, bo zawsze tak bardzo pragnąłem odosobnienia. Za to na przyjęciu albo na stadionie pełnym wiwatujących ludzi, tam mógłbym czuć się samotny. Zacytuję Ibsena: "Najsilniejsi są najbardziej samotni" (…). Znasz typowe reakcje tłumu: "Hej, jest piątkowy wieczór, co chcesz robić? Siedzieć tak tutaj?" No cóż, tak. Bo tam na zewnątrz nic nie ma. To głupota. Głupole spotykają się z głupolami. Niech się ogłupiają sami (…). Żal mi milionów, ale nigdy nie czułem się samotny. Lubię siebie. Jestem najlepszą rozrywką jaką mam. Napijmy się jeszcze wina! więcej" Charles Bukowski

@Aliada & Cardiacs Świetne... i tego bym raczej z Bergendy nie skojarzył No to zapodam to, co mi się wcześniej skojarzyło

Cejrowski powiadasz?

Dziwnych ludzi uznajesz za autorytet.

A nie mówiłam ? Ta druga też niepodobna do mamy ?

Adorowałabym też (Dyzia) Mena ale szans na pięciokąta nie ma.

Napijmy się.

?

Wszystkiego dobrego drogie panie!

Dzisiaj Dzień Kobiet, więc głowa do góry! Niech znikną z Waszych twarzy gradowe chmury. Niech żyje cellulit i kurze łapki, bo i tak jesteście fajne babki!

Źródło: Sekrety-zdrowia.org

No, masz szczęście...:)) Niech Ci będzie, gra nie warta świeczki xd.

Witam.... Ewolucja

Tornado

Oczywiście. Dziś już zamierzam pozytywnie szaleć.

Z zasady nie czytam o masonach i reptilianach inszej maści, Maryś :P Nie chcę w ten sposób wpisywać się w buddyjską tematykę. Poprę to komplitnie laickim przykładem. Lubiem pracować, zwłaszcza, gdy są to czynności miłe sercu lub/i pożyteczne, najlepiej, gdy jedno i drugie... i nie ma w trakcie pracy znaczenia fakt, ż ktoś przez bardzo małe 'k' kiedyś na bramie do pewnego łokrutnego miejsca wykuł pozornie mądre litery: "Praca czyni wolnym", a tuż za tą bramą podważył wszelkie ludzkie sensy... Przez pół roku naszych rozmówek luźno buddyjskich nie sięgałyśmy, do żadnich patologii, krwawych bzdetów, czy innych okultnych klamotów. Wymieniałyśmy refleksy o praktyce oddechu, pogodności wewnętrznej, współczującym spojrzeniu na niedoskonałości ludzkie i świat jako taki. Często też przewijała siem etyka chrześcijańska, która z racji wychowania jest w pisana w nasze biografie. U mnię to nadal tak działa. Jeśli u Ciebie, Marynko, jest inaczej, to po raz trzeci powtórzę: idź za głosem serducha. :)