Skocz do zawartości


Tablica liderów


Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 11.11.2018 we wszystkich miejscach

  1. 3 punkty
  2. 3 punkty
    Sam Pośród ludzi Już ich nie rozumiem, a oni mnie Brzydzę się i nienawidzę Nienawidzę się i wstydzę Z ciekawości zaglądam ukradkiem Boję się zarazem Odizolowałem się Zbudowałem mur i ściany Przechodzę obok w kamuflażu Zamaskowany To i tak nic nie daje Widzą to po oczach Że nie dopasowane
  3. 1 punkt
    Wybrane: Przychodzę z odmętów różowego pyłu zatroskanego zboża, londyńskiego herbatnika przy zbiorach gruszek zimowych, jako węch obitych skórek spod skrzynek zjawiam się i obwieszczam: One nie cierpiały! czas kiedy kwitłaś jak drożdże w misce, kiedy wierszem mówiłaś: "Na wieś mnie nauczy, o boże lasów topoli, brzóz i lip weselnych opływających jak barć w słodkości, w wódkę i syrop z gorzelni!" Kiedy łkać przestawałaś, jak krople cichną po deszczu ale skrzypce nadal piszczą, wciąż grają znane melodie to dobrze - powtarzasz, to dobrze. Słodka depresjo, wiercąca sen słodka odgłos wydająca słodka, nieznośna jak dzień jak noc letnia krótka bez słońca słodka depresjo cudowna me liście, me włosy w obłędzie gdy cię zobaczę ukocham bez końca, bez końca, bez końca... Niekonwencjonalny uśmiech mam niekonwencjonalnym lasem szyty niekonwencjonalnym gniazdem zdobyty przez króla i gwiazdy i obłok wykluty. Hej francusko hej francuski uśmiechu hej francuska modo hej gdy idziesz dziś z mamą hej gdy palisz przed szkołą hej francusko ma wielka tak, tu na ciebie poczekam w słońcu, na mrozie czy we mgle mówię ci zatem - nie śpiesz się gdyż wiesz francusko, ja lubię cię. Zawiersz, obieżyżar co za szpar w ten skwar lodowy się wdarł cudny to szkwał kamcie z żamcie, rzuć na szyk lodu płomień, ptaków syk węża zyg, żaka zak dłoni frach, ściany dach zapach! melmięto niebiesko jak z obiegu przęsło jak kolędy nie chodź tu tam gdzie lecą krą nie, nie maluj, modelu z lnu liścia bo dowiedzie prawdy ta wieś aż znad Wisła! ty usiądź przeczekaj, ruszając się zwlekaj złociste twe grzmoty, purpurą lśnią koty oby zatem, oby... co wiersz to też nowy. Kwiaty starości popatrz jak wyglądają róże których pierś z pąka się wyrwała całe wieku temu pamięć o nich niepodlewana kogo wypatrzą w oddali do życia namiętności tęsknota flagą powiewa, z chorągiewką zwątpienia o ile człowiek ma gorzej gdy starość w nim zagości wtedy zmięte obrazy w kwiaty starości swej zbiera
  4. 1 punkt
    Jak ktoś ma jakieś pytania to dawajcie, zamiast siać plotki po internetach. Ja może ekspertem nie jestem, ale jako taką wiedzę mam na temat tej religii i kultur poszczególnych narodów będących krajami muzułmańskimi. Temat założyłem z jednego powodu - znowu się natarłem na niedomówienie, i to solidne. I jakby ktoś to miał w głowie, to od razu może przeczytać wyjaśnienie - a to jedna z dosyć podstawowych skarg na islam na świecie. Że Mahomet się ohajtał z dzieckiem. I tu ludzie trochę mieszają. No tak, młoda była Ajsza. Racja. Bardzo. Ile dokładnie miała lat to się tak trochę różni, nie wiadomo, ale na bank mniej niż 15. I się Mahometa oskarża o pedofilię. Również w Polsce, gdzie ludzie nie zwracają uwagi na to, że gościu, który widnieje na banknocie 100-złotowym też się z bardzo młodą dziewuchą ohajtał, mianowicie z panną Jadwigą, naszą królową. To już nie jest ważne. Bo jemu wolno. A Mahometowi nie. A tu tak się składa, że Mahomet żył w zupełnie innych warunkach, gdzie litewskie pogańskie byłyby dla niego dosyć fajnym rarytasem - wszak wymijał go o pół tysiąclecia - poszło naprzód. Ale to Mahometa się czepiają, że zdawał sobie sprawę ze średniego roku życia w bardzo ubogiej Arabii, gdzie o potomstwo trzeba było się starać jak najszybciej. Co jest w tym wszystkim najlepsze? Ajsza sama nie miała z tym problemu i do końca, nawet po śmierci Mahometa, została wierna jego ideałom. Żeby też nie było, że Mahomet nienawidził innowierców, i ich zachęcał do umierania, Chadidża - jego pierwsza żona, starsza od niego o parę lat, była żydówką. A jego kumpel, pewien mnich, był chrześcijaninem. Mieszanie islamu realnego, takiego, jaki jest adekwatny do żywota Mahometa, z islamem medialnym to - rozumiem, poleganie na mediach. Ale to jednocześnie naiwność. Tych, którzy chcą jednych z drugimi skłócić. A przecież kto udzielił Polakom azylu podczas drugiej wojny? Iran. Muzułmański. Polacy przewijali się przez Syrię i Palestynę. Jeden z ojców pakistańskiego lotnictwa to Polak, ich bohater narodowy. A tu masa niedomówień, mieszanie praw państwowych z prawami religijnymi. Może nikogo to nie obchodzić, ale jak ja się dowiaduję, że umierają 10-kilogramowe dzieciaki w Jemenie, "bo muzułmanie są do dupy" i im nikt nie chce pomóc, to mnie szlag trafia. I się mówi o najazdach na Europę. A wśród nas są samozwańczy apostołowie, posłańcy dobrej wiary i ducha Chrystusa, który by im powiedział: "spier*alajcie, faryzeusze". Więc jak ktoś ma pytania, a ogarniam temat myślę w stopniu solidnym, to chętnie odpowiem. A jak pytania nie ogarnę, to zapytam muzułmanów. I wam powiem, że nie wiedziałem, ale ich pytałem. Bo jest dużo takich niedomówień.
  5. 1 punkt
  6. 1 punkt
    Teraz to jest już prawie osiemnastoletni ogródek, który odgruzowuję... Przez kilka lat tak zasuwalimśmy w pracy, że na ogrodowe ciągutki miejsca nie było...potem zostałam rozwódka i od 2 lat sama biegam po ogródku z sekatorem, piłką ręczną i...z kociarnią działkową ?
  7. 1 punkt
    Pracowita jesteś Efekty pracy cieszą oko, tym bardziej własnoręcznie układanych kamlotków. Piknie
  8. 1 punkt
    Ładnie, fajny pieseł:)
  9. 1 punkt
    Nie mogę się uwolnić od tej muzyki. Super.
  10. 1 punkt
    Tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata:) Haha...co za drastyczne skojarzenia:) Tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata,który znalazł się w księdze Guinnessa:) Tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata,przyrządzony z drobnego kawioru z siewrugi oraz ogona homara,6 jajek,śmietany i szczypiorku:) Haha...tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata?
  11. 1 punkt
    zapytał ten, który siedzi w obręczy węza zjadającego swój ogon - a gdzie tu początek i gdzie koniec?
  12. 1 punkt
    Łańcuch pokarmowy nie jest w formie sznurka na wietrze ale raczej koła bo ten co wskazany jest na końcu z czasem trafia do ziemi a tam korzonki roślin wypijają soki z rozkładu materii i pięknie sobie rosną. na liściach roślin owady składają jajka z których lęgną się robaczki a na nie już czatują ptaki w tym kury i kaczki które potem trafiają na stół autora. Można by w ten sposób narysować ogromny okrąg obejmujący praktycznie wszystkie organizmy na ziemi. Ja chcę by mnie spalono kiedyś Nie chcę robaczków w sobie. To jednak i tak mojej materii nie wykluczy z kręgu pokarmowego
  13. 1 punkt
    Jula, nie mam najbledszego pojmnięcia, co tam jest, ale wygląda ryzykownie ?
  14. 1 punkt
    ja chyba jak od paru ładnych lat, prześpię
  15. 1 punkt
    Małpi móżdżek na chińskim talerzu z bambusa Na wierzchu to resztka czaszki i dwa włosy z ogona surykatki Jestem pewien bo często to jadam
  16. 1 punkt
    Pizza z kawiorem na obwarzanku z wąsami jakiegoś zwierzątka..?
  17. 1 punkt
    Klaskać nad tobą uniesiona głowa z powagą, dla niepoznaki odkąd nie było ciebie nie stałaś się wizją odkąd ciebie przybyło; porcelany i mgły oddzielał nas lodowaty pył aż dnia pewnego nade mną stanął widok twój i śniłem że klaszczę nad tobą z uniesioną głową, z powagą dla niepoznaki ideał czarujący, ideał cierpiący klaszcze nad tobą, ja oglądający Dla Ru.
  18. 1 punkt
    Nie chodzi tu chyba o kochanie słów czy ich znanie. Więc o co chodzi? Czyżby o życie zgodne z zaleceniami? Wyżej szanowna luna wpisała relację z jakiegoś objawienia, widzenia czy natchnienia. To wg mnie jest tworzenie jakiejś dziwacznej hybrydy nie mającej nic a nic wspólnego z nauczaniem syna Mari i Józefa cieśli ( inna wersja ojcostwa to już sprawa przekonań) Jeśli ktoś szuka wskazówek niech poczyta i wyłapie sens kazania na górze oraz przypowieści i błogosławieństw. Tam jest wszystko co najważniejsze. Nie warto też zamykać sie w ewangeliach tylko Marka Łukasza, Mateusza i Jana bo przecież ewangelistów było kilkudziesięciu a znaleziska z Qumran ukazały w pełnej krasie zapisy Mari Magdaleny i przede wszystkim Tomasza złożoną tylko z cytatów wypowiadanych treści przez Nazarejczyka. Wiem ze te zapisy są odrzucane przez chrześcijan jako nieprawdziwe czy nie wiarygodne. Tylko że są to najstarsze zapisane relacje i jak wskazują badacze na bazie Tomasza ewangelisty zostały utworzone wszystkim znane opisy. Czemu więc odrzucono tamte ewangelie? To proste dla kogoś kto zna choćby podstawy historii chrześcijaństwa. One zostały odrzucone przez cesarza Konstantyna czyli twórcę podstaw znanego nam chrześcijaństwa jako nie zgodne z jego strategią mającą na celu konsolidację całego imperium rzymskiego pod jednym sztandarem wiary i wyznania. To było nie pierwsze i nie ostatnie wykorzystanie wiary w celu sprawowania władzy trzeba było tylko odpowiednio poukładać wierzenia co się stało na soborze nicejskim. Wszystko co nie zgadzał;o sie z tą praktyką zostało wyrzucone do kosz niepamięci i zakazane a ci co śmieli mieć inne zdanie.....no cóż.... w najlepszym przypadku byli wyklęci obdarzeni klątwami i nazwani gnostykami , albo heretykami albo czymś tam jeszcze. Potem zapalano im pod nogami ogniska by nie zmarzli albo urządzano aerobik na kole czy innych przyrządach w ówczesnych siłowniach pod szyldem inkwizycji.........ach szkoda gadać Nie ma sensu taka dyskusja bo i tak to nic nie zmieni....
  19. 1 punkt
    Andy należy do moich najulubieńszych gitarzystów, z jego muzą wszystko po prostu gra.
  20. 1 punkt
    Wykład z zoologii. Jak zwykle w pierwszych rzędach panie, w ostatnich panowie. Profesor wygłasza tezę: - Szanowni państwo, należy bowiem zauważyć, iż byk może mieć do 50 stosunków dziennie. Z pierwszych rzędów unosi się ręka: - Czy mógłby Pan profesor powtórzyć tak, by ostatnie rzędy usłyszały? Profesor powtarza. Z ostatnich rzędów podnosi się ręka: - Panie profesorze, a te 50 razy to z jedna krowa czy z wieloma? - Oczywiście z wieloma! Z ostatnich rzędów podnosi się ręka: - Czy mógłby pan profesor powtórzyć tak, by pierwsze rzędy zrozumiały?
  21. 0 punktów
    Kiedyś wiedziałem, teraz nie jestem pewien. O ile kg odbiegasz od swojej wymarzonej wagi?
  22. 0 punktów
  23. 0 punktów
    Szę bardzo :) Jasne, że nie popędzamy, tylko tak sobie dreptamy ...po cichutku...coby nie drażnić Rekina :)
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...