Tablica liderów

Oliver Sykes

Mimo wszystko być optymistą. Wyciągać nawet ze złego tyle dobrego ile się da. Przeszłość zostawić za sobą, żyć bardziej "tu i teraz" i nie wybiegać za bardzo w przyszłość. Nauczyć się też cieszyć małymi rzeczami

Pod tym podpisuję się obiema rencoma W dzisiejszych czasach trzeba mieć twardszy charakter i dobrze być do tego asertywnym.

Tak powinno być. Człowiek musi być świadomy swoich wyborów. Najlepiej jak będzie pełnoletni i wtedy sam sobie wybierze "oficjalnie" wiarę jak będzie miał taką wewnętrzną potrzebę. Masz rację, teraz są inne czasy i o wiele lepszy dostęp do różnego rodzaju treści. To ma oczywiście swoje plusy i minusy, bo przykładowo Internet nie tylko uczy dobrych rzeczy

W prostocie jest całe piękno Piersi - ZCHN Zbliża Się Pawel Kukiz & Piersi - Nie Gniewaj Sie Janek

oj Martuś, odwieczny ból pokoleń, nawet,jak się jest starszym np. tylko o dekadę, a co tu dywagować jeśli się jest starszym o więcej ?

po wizerunku teścia

Jak się tutaj pojawiłaś, to właśnie takie pierwsze muzyczne skojarzenie miałem

Piosenkarz dobry, ale polityk marny:D

Wystarczająco mało ? A tego na pewno nie znasz ?

@Maryna Wystarczająco...:P

@Maryna Bo nie ma na to niezbitych dowodów? Jakby istnieli to do tej pory już by były. Tak na mój chłopski rozum.

Cóż to za pytanie, oczywiście, że na serio ? , dlaczego mielibyśmy zakładać, że jesteśmy sami we Wszechświecie? Hyy? ?

@Maryna Nie chciałem być niemiły:P Ty na serio z tymi ufoludkami?

Wyskoczyłem po piwerko...i zmokłem;/

@Maryna Każdy wierzący nim jest;)

MMMartuś:P Elo, nikt niczego takiego tutaj nie twierdził. Wracając do tematu: Ksiądz o homoseksualizmie w polskim Kościele. Jak twierdzi, to przez plagę "pedalstwa" Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23965456,ksiadz-mowi-o-homoseksualizmie-w-polskim-kosciele-jak-twierdzi.html

Żarty się Ciebie trzymają ?

@Maryna Bojaźń jest początkiem mądrości, ale nie jest jej końcem.

@Maryna Przecież jam tego nie planował:P Jak się rozbierzesz i ... będzie bardzo rozrywkowo;)

No cóż, jakieś męskie zachowania, takie jak stawanie w obronie kobiet, nie są żadnym obowiązkiem, a już tym bardziej dziś, w czasach gdy kobiety tak walczą o równouprawnienie ?. Ci mężczyźni z dawnych czasów, powoli stają się gatunkiem wymierającym. Mnie takie zachowanie ze strony faceta, zniechęciłoby do dalszego spotykania się, ale wojującej feministce to może nawet by się spodobało, że jej nie pomagał i nie uznał za płeć słabszą ?.

ha ha jak się moczysz to ubierz pampersa ?

@Maryna Po prostu patrze realnie 8-) Aleś heppi:P

No tak, złe wilki muszą potem cierpieć za swoje przewinienia, jak to mówią, karma wraca ?

Nie możesz być tak negatywnie nastawiony, są na świecie liczne przykłady cudów ?

Lepiej idź wyć do księżyca! ?

To prawda, według mnie jak to zazwyczaj bywa, najlepszy jest złoty środek, a jeśli ma się trudny charakter, lub przeciwnie bardzo słaby, to trzeba pracować nad sobą i do tego złotego środka dążyć. Ludzie zbyt ulegli, bez własnego zdania, też mogą być irytujący, nie mówiąc już o tym, że często są wykorzystywani przez innych.

To prawda, Więckiewicz miał trochę tych kreacji filmowych. Najbardziej przypadł mi do gustu w filmie "Wymyk", ale Wałęsę też nieźle oddał na ekranie Co do mema, to rzeczywiście ich dzieci nie powinny iść oglądać to co ich ojcowie robią w "pracy"

Silna osobowość, to owszem jest zaleta, ale apodyktyczność już nie. Czym innym jest niepozwalanie na pomiatanie sobą, a czym innym jest pomiatanie innymi, stawianie siebie w centrum i nie liczenie się ze zdaniem innych osób. Nad charakterem oczywiście można pracować, ale trzeba samemu tego chcieć, a skoro Tobie to nie przeszkadza, no to cóż poradzić ?.

Ależ no przecież jestem delikatna i subtelna jak mimoza ?. A co do labiryntów mięśni to akurat mi nie grozi, bo do tego to trzeba być jeszcze być chudzinką ?. To tak się tylko wydaje, że kobiety ćwiczące ze sztangą muszą wyglądać jak kulturystki, w rzeczywistości ćwiczenia ze sztangą, zwłaszcza tych dolnych partii ? mogą podkreślić atuty, tak że polecam wszystkim paniom.

Bojaźń jakakolwiek nie jest zupełnie potrzebna do tego by być dobrym człowiekiem i zdobyć tą mądrość, o której wspomniałeś. To jakimi jesteśmy ludźmi jest ściśle zależne od naszego poziomu świadomości, im wyższy poziom, tym szersze patrzenie na świat, rozwój współczucia i wewnętrznej wolności. Straszenie bogami, diabłami i różnymi innymi stworami, to tylko próba manipulacji ludzkimi umysłami, bo wiadomo, że większość ludzi boi się śmierci i tego co później nastąpi, dlatego tutaj bardzo łatwo jest ich zastraszać i przekonać do przynależności do jakiegoś związku wyznaniowego bądź sekty.

Albo i tak, widocznie jeszcze trochę czasu musi upłynąć ?

Zależy, co rozumie się poprzez określenie "lewica"? Owszem PiS nie jest żadną tam prawicą. Socjaliści w narodowym wydaniu. Korwin i jego partie (bo on to zmienia te nazewnictwo, jak rękawiczki), niemniej zawsze wierny prawej stronie w rozumieniu gospodarki przede wszystkim, ale także Kukiz'15 też ma prawicowe założenia.

Żeby nadać kształt drodze duchowej i myślom i umieć dalej ten kształt i drogę przekazać innym

tak, gdy zdradzając(y)(a) jest erotomanem albo nimfomanką. Proste pytanie - prosta odpowiedź ? Proszę precyzuj zagadnienie, a co za tym - potrzebę odpowiedzi, gdyż Twoje pytanie w wątku jest ewidentnym skrótem myślowym ? Więc, jeśli swoje życie opierasz na skrótach myślowych to nie dziw się, że nie rozumiesz świata i nie jesteś rozumiana/y ?

To jest ta wolność słowa i demokracja według "dobrej zmiany" PiS?

To mi się właśnie głównie w młodych podoba, nie dają sobie tłuc do głowy czegoś co w moim pokoleniu kładli do łba rodzice. Ja sam jakbym był wierzącym w stanie spoczynku, w sumie już sporo tutaj o tym pisałem. Trzeba być tolerancyjnym do wiary człowieka byle nie był jakimś fanatykiem a takich jest niestety pełno. Czy ktoś wierzy czy nie to powinna być jego osobista sprawa. Ja osobiście chciałbym wierzyć w to, że ktoś tym całym chaosem kieruje

Bo ateiści (pomijając młodych gniewnych buntowników), to z reguły ludzie, którzy myślą i poszukują, a nie ślepo wierzą. Prawda jest taka, że większość katolików nawet Biblii nie miała w ręce, a co tu dopiero mówić o jakichś rozkminach związanych z wiarą, sensem życia i ogólnie naszą ludzką egzystencją.

Są takie teorie, że do naszego stworzenia przyczyniły się istoty pozaziemskie zwane Plejadianami, które były odbierane jako bóstwa. Jeśli to prawda, to odpowiedź jest jasna ? Widać podobieństwo? ?

He he @Poldek mój chłop raczej nie ma z tym problemu, bo jest tak samo wybuchowy i temperamenty (czytaj: popieprzony) jak ja ?. U nas to tak wygląda, że jak się "żremy" to na całego, ale potem atmosfera szybko się oczyszcza i nie mamy nigdy czegoś takiego jak ciche dni, jakieś długotrwałe fochy i niedopowiedziane sprawy ?. Osobiście raczej nie byłabym w stanie być z facetem, który ma syndrom "ofiary" ?

Uwielbiam głos Piotrka Cugowskiego Za szkłem Jaskółka Biały krzyż

Otrzymujesz czasowy zakaz pisania. A Twoje wypowiedzi o innych bezpodstawne, bo ten użytkownik niczego złego Tobie nie napisał jedynie wkleił link w Twoim temacie i dlatego chyba to Ciebie mocno zdenerwowało. Niestety, ale forum jest dla wszystkich i nikt nie jest właścicielem swoich wątków.

Spokojnej i miłej nocy Wszystkim życzę https://youtu.be/hmmWCVR1-Ck